krawiec-wyjatki

Jezeli krawiec 110/100 zuzywa 132 skory z koszmara i szyje tylko 4 wyjatkowe elementy lisciastej zbroi to chyba troszke za malo, nie ?
jakie macie doswiadczenia z szyciem ze skor z koszmara i demona ?

Expy są kapryśne Smile

...
Choć porównując dostępność skór i rudy, armora itp. to skóry są chyba tylko żeby były Smile

.

Juz zakladalem takie tematy milion lat temu ale nikt nie chcial sluchac. Mowilem ze ciezko sie szyje expy i to jest prawda.

Gdyby znowu za łatwo je się szyło, też byłoby niedobrze ;/

inna sprawa ze expy jak pisalem daja smieszne ar

Ashantiel napisał:

Gdyby znowu za łatwo je się szyło, też byłoby niedobrze ;/

a kto mowi ze ma byc za latwo ?

a poza tym czy ty jestes krawcem ?

Ja nie, ale bliska mi osoba tak i raczej zdaję sobie sprawę z tego co i jak.
Gospodarka to nie gumowy kijek, że można ją naginać we wszystkie strony.

Zresztą, raczej nie graliście przez okres, w którym expy Naprawdę trudno się szyło, gdyż podpisy wychodziły przeciętnie co 10, a expy jeszcze gorzej niżeli teraz.
Nie chciałbym doczekać chwili, w której exp jest na poziomie podpisu, czyli jak nie masz expa, to jesteś n00b totalny z zero skilami wszystkiego.

Ja jestem wogole zdania ze system zwykly,podpis,exp jest co najmniej mierny...
Tak ubogacamy caly swiat a rzeczy ktore sa podstawowe zbroja,narzedzia,bron... mozna wykonac tylko w 3 jakosciach...

Bylbym za tym zeby wprowadzc znacznie wieksza ich ilosc

1) kompletne badziewie
2) niemalze bezuzyteczny
3) posiadajacy szereg wad
4) slabej jakosci
5) zwyczajnej jakosci (NPC)
6) przecietnej jakosci
7) dobrej jakosci
Cool

bardzo dobrej jakosci
9) wyjatkowej jakosci
10) mistyczny wyrob

Takie przedstawienie systemu nie wymuszaloby robienia samych wyjatkow bo roznica miedzy wyjatkiem a bardzo dobrej jakosci wynosilaby tylko 10%
I proponowalbym to 10% zeby odnosilo sie do resow AR ale takze do wbijania run...
dla przykladu % na wbicie w wyjatek jest 10% to w bardzo dobrej jakosci 9%
Moze nie jest idealny ale napewno bardziej atrakcyjny

Pomysl ciekawy ale, bylyby klopoty z przeliczaniem starych zbroji...
Albo dzialajace dwa systemy rownoczesnie....
z tego co widze na shardach zwykle sa 3-4 jakosci itemkow ...
zakladajac ze ideal bylby lepszy o 10% od expa to... mobki znowu by dostaly wzmocnienie chyba, a gornicy bym makra na noc odpalali na rude;]

Ash no to sie obudz i rozejzyj, ludzie nosza expy i to powiedzialbym masowo

Nosza sporo, ale to dlatego ze chyba tylko(niewiem niesprawdzalem) expy mozna tylko umagicznic i zarunowac;]
Co do ich czestosci uzywania... raczej nie uzywaja ich na codzien... (a przynajmniej nie wszyscy) koszty i ryzyko utraty.....
No i jest jeszcze kwestia "kowali/krawcow widm;]"

Ash gralem krawcem od 5 lat i dopiero teraz skasowalem bo sie okazuje ze to bezuzyteczny skill. TYlko do zabawy w rewie mody :F

Umagicznic mozna przedmiot kazdej jakosci, tylko zysk bedzie najwiekszy z wyjatku.

Kwestia 1:
Każdy nosi expy? Tak, oczywiście, na codzień chodzę w expowej kolczej z runiakami, tylko na pvm zakłada się słabsze zbroje bo szkoda. FAIL
Kwestia 2:
Pikuś, zależy na co się nastawiasz postacią, bo jeśli na pvp/pvm, to miejsca na skile crafterskie raczej nie szukałbym w skilcapie, ale są też ludzie, którzy czerpią przyjemność z posiedzenia w mieście i poklikania kilku słówek do bota/playera.

Ogólnie, jak ktoś się uprze, to wynajdzie argumenty na to, że księżyc jest różowy, ale nie naginałbym prawdy, bo rzeczywiście ma tylko lekki jego odcień. Z mojej strony EOT, expy wychodzą z dobrą częstotliwością i nic bym nie zmieniał.
O ile pomysł kixara jest bardzo fajny, o tyle oskryptowanie go może przyprawić Colta o gorączkę oraz graczy o kolejny powód do masowego lamentu, gdyż stare zbroje mogły by zanadto stracić/zyskać na wartości/odpornościach.

Ash troche nie zalapalem kwesti pierwszej, duzo osob lazi w exp moze nie kazdy ma adamek ale mitril nosza nawet na pvp.
co do drugiej nie uogolniaj. jest masa osob ze skilem zarobkowym i swietnie sie bawia na pvm
co do wyjatkow zgodze sie ze z demona szyje sie ladnie, gozej z koszmara