Gracze, graczom- czyli dlaczego spada online...

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

@mch88

Tak - zgadzam się z tobą że od IRC tudzież innych form kontaktu poza grą nie da się odseparować (i to nie stricto IRC i GG - nawet popularny TeamSpeek jako komunikator głosowy czasu rzeczywistego zaczyna wchodzić, czy chociażby Ventrillo...)

Jednak nie mogę się zgodzić z tymi przepisami. Skąd się dowiedzieć ? a jak się wieści rozchodziły w średniowieczu kiedy internetu i forum nie było ? Poczta pantoflowa najpopularniejszą formą dystrybucji Wink

A że red nie może wejśc do miasta ? No sory - sam wybrałeś tę drogę - coś kosztem czegoś, bo na razie opłaca się redować - a co tam - 0 ograniczeń, 0 minusów, luz blus i fistaszki. I takie noobki widzą że redowi żyje się łatwiej, bo:
3/4 RPG zastępuje konwencją KOS
żadnych obostrzeń (jak autocrim dla necro)

IMO Pomysł zdjęcia z Forum Tagu to dobry pomysł. Sądzę że już po prostu na to czas i online jest w stanie utrzymać tę niedogodność - i tak jest system aukcyjny dostępny z całej mapy (a IMO powinien być widoczny tylko z pomieszczenia gdzie jest aukcjoner). Zmusi co poniektórych do zrewidowania koncepcji, tchnie nieco RPG, ożywi handel.

ludzie... nie róbcie sobie jaj.
1. To jest gra, ludzie mają mało czasu a do tej gry na przyzwoitym poziomie potrzeba wiele sprzętu.
2. Ludzie mają życie prywatne i nie mają czasu wystawać 8h dziennie w Mistas i pytać każdego przechodnia czy czasem nie jest wypasionym kowalem... o wiele łątwiej sie umówić na zrobienie magola, szczególnie że jakiś czas temu potrzeba było do tego 3 ludzi... i życzę powodzenia szukania skryby w grze.
3. Postulaty że akcje typu targ czy #targ-cl psują klimat jest śmieszny... nikt nam nie każe z nich korzystać, nikt nie mówi że nie można dublować informacji przekazywanych tam w grze, nikt nie mówi że trzeba TYLKO tego używać do pozyskania informacji i dokonania transakcji... osobiście często widuje jak sprzedaże na 300-500k są dokonywane z biegu, bez wcześniejszego dogadania via IRC. Co więcej, usunięcie targu spowoduje że młodzi dopiero będą mieli kaszanę. Starzy sobie poradzą bo nikt nie jest w stanie nałożyć zakazu korzystania z irca + oni już wiedzą do kogo uderzyć by otrzymać to czego się potrzebują. Jak ma to zrobić taki noob, skoro adekwatna postać się loguje raz dziennie na 1h np. i to przy dobrym wietrze?

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

eRpEGie -

"Witam Cię Przechodniu - poszukuję kowala"
"hmmm... kowala mówisz - znam jednego - musisz szukać takiego a takiego"
"a kiedy widziałeś go ostatnio?"
"no w porach obiadowych na przykład można go zawsze w jego domu zastać"

no oczywiście może trafić na dzieciaka i będzie to wyglądać tak:

"Witam Cię Przechodniu - poszukuję kowala"
*XXX attacking You*
*ugh*
*witający widzi już tylko B&W*
*słychać donośne*
*yoink*
*yoink*
*yoink*
*yoink*
*yoink*
...

Wiesz Salomon - ja rozumiem że zdjęcie TARGU z Forum będzie pewnym utrudnieniem, ale pomyśl od strony klimatyczności i RPG (pomijając kwestje praktyczne). Poza tym skąd ma wiedzieć ? wystarczy przelecieć się po miastach i na tablicach ogłoszeń można się zmówić. Rozwiązań jest wiele. Poza tym młode postaci nie stać na hiper mega sprzęt aby miały kowala szukać (którym im by wykuł hiper mega sprzęt, który przeca teraz kosztuje i nie mało) i mogą na spokojnie skorzystaćz hipermarketu w Mistas ^^.

Wiesz Sal - ja rozumiem, ale popatrz od kwestii czysto grywalnych: jeśli musisz zdobyć sprzęt w cięższy sposób, to i bardziej o niego dbasz, niektórzy też inaczej podejdą do gry. Teraz jest tak że zmawia się człowiek na forum (no masz rację - z IRC nie damy rady nic zrobić aczkolwiek ilość osób na #targ przebywających nie powala.), podchodzi do drugiego gościa którego często widzi pierwszy raz na oczy, rzuca złoto, a ten daje mu stuff (A JA SIE PYTAM GDZIE TU KLIMATYCZNOŚĆ? NOSZ NORMALNIE JAIL I PODANIE NA TEMAT KLIMATU - 1. z kąd kupujący wie że sprzedawca jest kowalem jeszcze przełknę o ile widzą się w kuźni sprzedawcy, ale SKĄD SPRZEDAWCA MA WIEDZIEĆ CO KUPUJĄCY CHCIAŁ ? Dlaczego nie można poświęcić ciut czasu na to aby wpisać te kilka zdań palca - ile przyjemniej się gra)

omg a skąd ty wiesz co oni wiedzą? nie załamuj mnie... może to stary klient tego kowala i rozumieją się bez słów? Może do złożenia zamówienia doszło wcześniej a teraz tylko finalizują to bez zbędnych słów - bo przecież wszystko jest jasne kasa -> stuff, stuff -> kasa. Problem z klimatycznością i rpg, o ile istnieje, jest w tobie. Masz jakieś swoje wrażenie jak powinno wyglądać to wszystko i oczekujesz że wszyscy będą się tak właśnie zachowywać. Że będą ze sobą rozmawiali, że będą się ze sobą witać i rozmawiali o pogodzie. Nie dochodzi najwyraźniej że zamiast oczewkiać czegoś od kogoś, powinieneś odbierać tylko bodźce. Jeżeli na twoich oczach nawiązuje się transakcja bez słów, to widać kupiec i kupujący się doskonale znają a wszelkie formalności zostały dogadane wcześniej, dokładając do tego fakt że widać kupujący bądź kupiec bardzo się śpieszą - w końcu ani witaj ani żegnaj, masz bardzo ładny powód dla którego całe zdarzenie właśnie ma taki kształt i w tej sytuacji jest ono całkowicie klimatyczne. To samo z rpg. jeżeli ktoś cię atakuje bez słowa a ty próbujesz z nim gadać/czy ogólnie nie robisz nic by zapobiec swojej śmierci, to tobie jail się należy, bo ten morderca gra wedle swoich założeń, daje ci jak najmniej czasu na reakcję, by mógł cię skutecznie i szybko wykończyć. Chyba że masz w koncepcji cholerny idiota, który uwielbia gdy zadaje się mu ból... a morderca w/g koncepcji jest pacyfistą i nie ma żadnego wytłumaczenia nagłej choroby psychicznej.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no nie Salomon -rozbiłeś mnie na cząsteczki - miałem cię za strażnika klimatu i erpegowości tego shardu, ale teraz to widzę żę popierasz shard milczący zamiast tętniącego rozmową i widzę żę wielbisz kill-on-sight => do tego czytać nie lubisz... przynajmniej nie lubisz czytaćze zrzumieniem tego co z takąpracowitością napisałem:
mówiłem o nowej postaci - taka nie może być niestety "starym klientem". A moja wizja klimatyczności ? No wiesz - przykro mi że nie hołubię redowania oraz kill=on-sight, i że od morgercy wymagam też aby coś powiedział od czasu do czasu a nie tylko kilim i kilim - jeśli takie coś uważasz za 'w porządku' no to zgodzę się żę mamy zupełnie inne podejście do klimatu - mogę się nie znać , aczkolwiek gdzie się nie spojrzy, nawet na stare screeny CL to te obrazki są pełne emot, pełne rozmów, po prostu inne - teraz jak widzimy screeny z obecnej CL to jedyne literki jakie na nich widzę to imiona postaci. Mało jest graczy którzy rozmawiają itp itd.

I tak BTW - jeśli ktokolwiek narzucą swoją wizję gry innym, to na pewno nikt tego nie robi bardziej jak red

badgerman napisał:

eRpEGie -

"Witam Cię Przechodniu - poszukuję kowala"
"hmmm... kowala mówisz - znam jednego - musisz szukać takiego a takiego"
"a kiedy widziałeś go ostatnio?"
"no w porach obiadowych na przykład można go zawsze w jego domu zastać"

n

Dokładnie. Piękne... Takie klimatyczne...

Cytat:

ludzie... nie róbcie sobie jaj.
1. To jest gra, ludzie mają mało czasu a do tej gry na przyzwoitym poziomie potrzeba wiele sprzętu.
2. Ludzie mają życie prywatne i nie mają czasu

Drugi punkt.
<włączony tryb ironii>
To może jeszcze dołożyć, aby można było makrować bez kontroli? Wiesz. mag zamyka się w domku, puszcza makro i co minutkę 1 raz rzuca na siebie czar, aby wzmocnić magerkę, ocenianie inteligencji i odporność na czary...A on sobie idzie zająć się życiem prywatnym...
<wyłączony tryb ironii>

Masz rację, ze życie prywatne, itd. Ale.. Spójrz na to wyżej. Też zyskiwanie czasu, a jakoś za to pakują do celi.

Cytat:

3. Postulaty że akcje typu targ czy #targ-cl psują klimat jest śmieszny... nikt nam nie każe z nich korzystać

Wiesz... Stań do pojedynku. Przeciwko tobie z mieczem jakiś "rycerzyk Jedi ze świetlówką"... I załóżmy, że też mógłbyś taką wziąć... I pytanie.. Co byś wybrał:
a) walka klimatyczna (świetlówki to nie te realia!)
b) szansa na osiągnięcie sukcesu?

A nie lepsze by było, gdyby ten gracz B także miał zwykły miecz (z lub magiczny) zamiast futurystycznego i obaj mieli równe szanse na osiągnięcie sukcesu w klimatycznej walce.

Dobrze. Więc tak:
Zamieściłem 3 ogłoszenia w grze. Jeszcze żadnej odpowiedzi... Zrobię eksperyment. Zgłoszę swoje ogłoszenie na targu.. Zobaczymy, ile otrzymam odpowiedzi w czasie, który już wiszą te ogłoszenia (czyt. 5 dni).

I pytanie:
Czy lenistwo ma zabijać klimat? Czy ma się robić H&S, bo reszta jest nudna? Czy może mag grzebiący w trawce powinien odejść na 10 minut od kompa, a nożyk sam ciąć, aby zyskać na czasie?
Spójrz. Obecnie gra zezwala na bycie każdym. Ale przez targ instytucja gracza kupca traci na znaczeniu. On przyjdzie do pracowni wtedy, gdy na swoją "średniowieczną komórkę" dostanie "krótką wiadomość zwojową", że wpadnę do ciebie po broń. jestem w drugim końcu kraju. Nie wiem, kim jesteś, ale wpadnę"
Klimat jak diabli...

Cytat:

Chciałbym, aby przebudowano tablice ogłoszeniowe. W takiej formie nie sprawdzą się jako zastępstwo targu. Przede wszystkim muszą być większe, oparte na "dizajnie" innych menusów(no tylko niech to tło broń Boże nie będzie takie przeźroczyste) i posiadać takie rzeczy jak wygasanie wiadomości oraz podział na kategorie.

Pełne poparcie.
Przyznam, ze jak ktoś grał w cRPG w Falloucie 2 to w Den lub Klamath (a może w obu) była taka tablica ogłoszeń, gdzie wybierałeś kategorię (jak rozmowa) i kolejne zagłębienie o konkrecie:
Handel => sklep Vic'a, itd...

Stare Screeny z CL-ki? O żesz... po pierwsze, na początku CL klimat był niewymuszany, to dopiero któraś generacja gm-ów wprowadziła pd i temu podobne wynalazki.
PL_CMDR Blue R: nie zrozumiałeś przesłania. Nie mówimy o pojedynku, tylko o krwawym mordercy którego celem pierwszorzędnym jest loot, dobra walka dopiero drugorzędnym bądź i wcale. W takim wypadku atak z ukrycia bez słowa jest jak najbardziej klimatyczny i świadczy o dobrym odgrywaniu postaci.

Zapominacie że CL to świat po kataklizmie, w którym ludzie po wcześniejszym ogólnym dobrobycie i dostatku nagle musieli wszystko budować od nowa. To jest ostry świat, dark fantasy pełne cynizmu i brutalności... a teraz, paradoksalnie, mamy pluszowych redow w porównaniu z hordami wcześniejszych epok

Średniowiecze? Jakie średniowiecze?!?! w fantasy mamy zasadę tworzenia świata. realizm wyższego rzędu - cokolwiek założysz, w tym świecie jest realne. Co najwyżej dochodzi kwestia porządnego umotywowania, chociaż nie zawsze jest to pożądane... a co za tym idzie, jakiekolwiek teksty typu: eee jesteś nieklimatyczny bo w: dnd, wh, wampir, średniowiecze, Star Trek, Star Wars, L5K tak nie było, jest zwyczajnie bzdurne.

I podstawowa rzecz. Kasacja targu nic nie zmieni, ludzie i tak będą się umawiać przez prv, szukając w odpowiednich topicach, czy na ircu. Problemem jest lenistwo - faktycznie, ale nie poprawi się sytuacji tego przez kasację ułatwień poza grą a jedynie przez zmianę mentalności ludzi którą można osiągnąć tylko przez pokazywanie, sposobów na klimatyczne i w fajny sposób załatwianie pewnych spraw.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Salomon napisał:

Nie mówimy o pojedynku, tylko o krwawym mordercy którego celem pierwszorzędnym jest loot, dobra walka dopiero drugorzędnym bądź i wcale. W takim wypadku atak z ukrycia bez słowa jest jak najbardziej klimatyczny i świadczy o dobrym odgrywaniu postaci.

I co - uważasz że taka postać jest w porządku ? Cóż takiego wartośiowego wnosi do gry ? Czegóż to takiego wspaniałego możemy sięod takiej postaci nauczyć ? Jak mieć w dupie RPG i dobrze to usprawiedliwić ? Czy to że jestem redem ma mnie zwalniać z tego co wymaga sięod innych graczy ? Czy krótka notka w .koncepcja że jestem chamem burakiem i ucięto mi język ma usprawiedliwić moją dziecinadę i brak pojęcia o klimatyczności i innych ? tylko loot loot loot GGGGJJJJJJJJJJJEEEEEEEEEPPPPPPPPPPPEEEEEEEEEEEKKKKKKKKIIIII PIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIKSEEEEEELE

jeśli tak to nie wiem co mogę Tobie powiedzieć poza tym od czego zacząłem poprzednią wypowiedź

Że co mamy ? Dark co ? Żarty sobie stroisz - Dark fantasy to chyba Ty i inni redzi próbujecie z tego zrobić. Tu jest takie Fantasy jakie tworzą gracze - było wielu redów na CLTE - było Dark, teraz jest inaczej - i zobaczymy co z tego wyjdzie Smile

(To nie atak na ciebie Sal - po prostu próbuję przedstawić jak ja to widzę - wiem że na poprzednim CL było redów sporo, ale zauważmy że do niczego dobrego to nie doprowadziło)

PD - imo złe rozwiązanie a kwintesencję wad jego zwięźle przedstawia rozmowa na IRC

Kod:

<ja>... a co to były PD?
<ktoś>miara zziomalenia postaci z ekipą CLTE

Widzisz posapokaliptyczna sceneria może działać na ludzi wielorako - nie każdy zawsze stanie się krwiożerczym potworem który zaraz zacznie mordować wokoło... Jest taki fajny RPG o nazwie Neuroshima (okok - to jest postatomowe, ale nie chodzi mi o czas rozgrywki) - i tam też jest hegemonia (czyli redzi na klimat UO), Las Vegas (tu to będą tacy pół redzi pół złodzieje), Missisipi (się zawsze śmiałem że Nekruchy), Texas (Crafterzy), ale jest i Nowy York (Ludzie którzy postanowili odbudować gospodarkę, edukację itp - jednym słowem dążą do odbudowy i podniesienia się po kataklizmie)

Salomon napisał:

PL_CMDR Blue R: nie zrozumiałeś przesłania. Nie mówimy o pojedynku, tylko o krwawym mordercy którego celem pierwszorzędnym jest loot, dobra walka dopiero drugorzędnym bądź i wcale. W takim wypadku atak z ukrycia bez słowa jest jak najbardziej klimatyczny i świadczy o dobrym odgrywaniu postaci.

Ty też nie zrozumiałeś.. Bo to była metafora targu... Ja nie wchodziłem w walki...Chodziło mi, że możesz albo klimatycznie (metafora żelaznego miecza <a chodzi o tablicę>), albo z szansą na sukces (metafora miecza świetlnego.. I niestety to drugie wygra...

Cytat:

Średniowiecze? Jakie średniowiecze?!?! w fantasy mamy zasadę tworzenia świata. realizm wyższego rzędu - cokolwiek założysz, w tym świecie jest realne. Co najwyżej dochodzi kwestia porządnego umotywowania, chociaż nie zawsze jest to pożądane... a co za tym idzie, jakiekolwiek teksty typu: eee jesteś nieklimatyczny bo w: dnd, wh, wampir, średniowiecze, Star Trek, Star Wars, L5K tak nie było, jest zwyczajnie bzdurne.

Tzn. że w UO jest "średniowieczny internet"?
Ze średniowiecze chodziło mi mniej więcej o epokę... Bo broni palnej nie widziałem... A więc kolejna epoka odpada... A więc technologicznie mamy mniej więcej średniowiecze+magia,potwory, itd.. Ale gospodarka działa jak w średniowieczu...
A co do nieklimatyczności... To może uklimatyzuj ten targ na forum w klimacie gry? Bo musiałby istnieć tam internet...
Wiesz... Spójrz na regulamin:

Cytat:

Za naganne uznajemy następujące typy zachowań:
- używanie języka i zwrotów („lol”, „rotfl”, „brb”, „lag”, emoty) pochodzących rodem z czatów, irca i innego typu komunikatorów.
- używanie wulgaryzmów (dopuszczamy jedynie sporadyczne „średniowieczne” określenia),

Właśnie takie jest uzasadnienie. Gracze chcą świat fantasy.. A typowe fantasy to średniowieczny świat z magią... Owszem, są wyjątki. Np. cRPG Arcanum to też fantasy, choć w technologii XIX wieku.

Dlatego uznawanie, że klimatycznie = możliwe w średniowieczu, fantasy, jest prawidłowe.
Można wyciągnąć inne klimatyczne przykłady.
Bo np. czy użycie słowa "zarąbiaste" przez postać jest klimatyczne? Nie? Dlatego? Bo w średniowieczu tak raczej nie mówiono.
<Vide Marty McFly który w 3 części Powrotu do Przyszłości użył określenia "Cool". Jego przodkowie nie zrozumieli o co mu chodziło z tym>

Cytat:

I podstawowa rzecz. Kasacja targu nic nie zmieni, ludzie i tak będą się umawiać przez prv, szukając w odpowiednich topicach, czy na ircu. Problemem jest lenistwo - faktycznie, ale nie poprawi się sytuacji tego przez kasację ułatwień poza grą a jedynie przez zmianę mentalności ludzi którą można osiągnąć tylko przez pokazywanie, sposobów na klimatyczne i w fajny sposób załatwianie pewnych spraw.

Przez prv... A skąd gracz będzie wiedział do kogo kierować? Np. Będzie wysyłał do wszystkich PW? Owszem.. Nie utnie się całkowicie. Ale się ograniczy... Bo skąd np. szklarz będzie wiedział, że ja potrzebuję butelek? Jeżeli wcześniej kupowałem, to zapamięta i odezwie się, ale nowych klientów tak raczej nie dostanie... I będzie niejako zmuszony do reklamy przez grę... A skąd będzie wiedział, że Krasnolud Zygfryd von Harpe <wymyśliłem na bieżąco, nie czepiać się> to właśnie użytkownik Chudy Bob?

krzat napisał:

Chciałbym, aby przebudowano tablice ogłoszeniowe. W takiej formie nie sprawdzą się jako zastępstwo targu. Przede wszystkim muszą być większe, oparte na "dizajnie" innych menusów(no tylko niech to tło broń Boże nie będzie takie przeźroczyste) i posiadać takie rzeczy jak wygasanie wiadomości oraz podział na kategorie.

Jedyna sensowna propozycja w tym zalanym offtopicami temacie-placzu.
To forum robi sie zalosne Very Happy

pozdrawiam..

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Tymmo napisał:

To forum robi sie zalosne Very Happy

A toś konstruktywną uwagę dał ... nie podoba się to nie czytaj

badgerman napisał:

Tymmo napisał:

To forum robi sie zalosne Very Happy

A toś konstruktywną uwagę dał ... nie podoba się to nie czytaj

Bede robil co bede chcial.
Ale jesli twoja zabawna uwaga to ukryta propozycja by info oficjalne przenies na provka to popieram Very Happy

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Tymmo napisał:

Bede robil co bede chcial.

No to rób to co chcesz - ja nie lubię ogórków to ich nie jem, nie lubię TV "Trwam", to jej nie oglądam - odnieś to do Swojej sytuacji z tym forum

To może to o tablicy "przenieść" do działu propozycje, aby nie przepadło w mrokach tematu?
I moglibyście przestać, bo 3 ostatnie posty nic nie wnoszą
<tak, syndrom moderatora się u mnie odezwał>

Zrezygnować z wiedzy na temat zmian, bugów i ciekawych propozycji a także (o zgrozo) istnienia w naszej nielicznej clkowej społeczności z powodu forumowej wojny kilku jednostek.. Bardzo ciekawa propozycja Wink

Ja wiem.. klimatycznych wojen forumowych ciąg być musi jako ze zbyt mało ich było w ciągu tych 7 lat istnienia Clki.

PL_CMDR Blue R napisał:

To może to o tablicy "przenieść" do działu propozycje, aby nie przepadło w mrokach tematu?
I moglibyście przestać, bo 3 ostatnie posty nic nie wnoszą
<tak, syndrom moderatora się u mnie odezwał>

Co do tablic to oczywiście a co do „wnoszenia” to uwierz mi ze cały ten temat nic nie wnosi i niebawem zostanie zamknięty jak i dziesiątki jemu podobnych do tej pory.