Dangeony i wyjscia z nich

z wrogiem za plecami nie dasz rady odnalezc drogi przejsciu.

Droga ekipo czy my ( gracze) o czyms nie wiemy?

Jednak to wlaczyli... nie robcie tego... przeciez teraz sie ludzie beda bali do jaskin wchodzic bo skad maja wiedziec ze akurat w tej siedzi smok? Z kazdej sytuacji powinna byc szansa ucieczki. Jak ktos tego naduzywa to mu jakiegos demona na kark sciagnac a nie wszystkim robic pod gorke...

Problem w tym, że my także nie spędzamy całego życia przed kompem na GMowaniu a nadużycia tego problemu z mechaniką są nagminne. Proponuje wysunąć konstruktywne propozycje co do rozwiązania problemu - wtedy się pomyśli. Obecnie dochodziło do sytuacji gdzie to ludzie sobie te "ciężkie moby" przez całą jaskinie ciągnęli pod wejście.

No i jak takiego delikwenta sie wyczai to go zaraz przez leb. Raz drugi sie nadzieja to im sie odechce. Ja bym podszedl to tego tak jak jest z biernym makrem - nie znasz dnia ani godziny.

Teraz to jest porpstu przegiecie pa...! dlaczego nie moge uciec z dangeonu kiedy goni mnie demon , smok czy cos innego czemu nie podolam ? przywrocic tak jak bylo!!!

Ehh juz dawno mowilem - teleport mobka za Toba gdy wychodzisz z dungeona. Colt jak masz problem z tym zeby to napisac to uderz do mnie, razem cos wymyslimy.

A nie dało by się dać mobkowi teleportu w głąb jaskini, jeżeli podejdzie na X kratek od wejścia? Wtedy po przeciągnięciu pod wyjście wracałby najlepiej do miejsca początkowego. Od razu nie opłacało by się go ściągać pod nie.

Good idea ze tak powiem:)

Za foxem ! puki czegos sie nie wymysli zdejmijcie to glupie ograniczenie dangeowania! to naprawde jest chore!

Xurt, jedziesz mi po ambicji

ok zdjete (pozostalosc po przechodzeniu miedzy rdzeniami)

Bardzo ci dziekuje Colt.

Bomba to teraz mooby wylatuja z jaskini za nami ;] teraz to juz nawet nie warto uciekac ;]

Zamiast robic jakies dziwadla to wprowadzic najlepiej ze demony / smoki i inne mobki z tzw "wyzszej polki" moga poruszac sie x kratek od spawna , jezeli przekroczy wyznaczona granice, teleportuje sie na spawn.

ostrzegalem x razy, macie ladnie, i tak jak zwiejecie lub sie hidniecie to wraca (aha, i w takich sytuacjach to nie wiem czy go nie refreshowac - przeciez to niby walka od nowa?) taki joke

tak to jest jak sie nie słucha grzecznych próśb

Ja od hmmmmm kilku dobrych miechow tak nie bilem smoka :>
Dokladniej od momentu jak mi powiedziales bym tak nie robil :>