Autor |
Wiadomość |
Zargal
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany:
Czw 11:06, 21 Lut 2008 |
|
Kiedys byla mowa ze cos takiego bedzie, a wiec moje pytanie brzmi kiedy ten system sie pojawi ? i czy mogl by jak najszybciej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Another
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 11:16, 21 Lut 2008 |
|
A propo, to ja slyszalem, ze mial powstac jakis nowy srodek transportu w okolicach miast, czy sie tylko przeslyszalem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Woofca
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 11:17, 21 Lut 2008 |
|
Tak naprawde to nie miasta chca sie lac (bo miasta to w jakis 80% crafterzy albo ludki, ktorzy chca zyc sobie spokojnie i ktorych nie obchodza wielkie sprawy tego swiata), a pewne gildie. I niekoniecznie miasto powinno byc utozsamiane z dana gildia. Dlaczego taka jedna z druga nie umowia sie na "ubitej ziemi" i nie przeprowadza honorowego starcia? Bo "podbicie" miasta polegajace na wyrznieciu kilku crafterow i paru straznikow to raczej malo wybitne "zwycieztwo"... Kto chce walczyc pvp, niech walczy z tymi, ktorzy tez tego szukaja. Takich jest wcale nie malo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zargal
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany:
Czw 11:34, 21 Lut 2008 |
|
ci crafterzy o ktorych psizesz to w wiekszosci przypadkow muly postaci pvp, a w obliczu ataku jednego miasta na drugie by sie przelogowali na swoje pro pvp postacie i przystapili do obrony. Zeczywiscie zabijanie cfafterow niejest niczym ekstra ale zabicie mainow tych crafterow wraz z strazakami to juz jest wypas zabawa
Z tego co wiem to burmistrz moze przynac kamien gildyjny wiec czyli Gildia jest utorzsamiona z miastem, jak mieszkancom niepasuje taki stan zeczy to zmieniaja burmistrza albo miasto zamieszkania.
Nawet jesli tak jest w co niewierze ze te 80% crafterow niema drugiej postaci do pvp pvm, to na tym Craftingu zarabia sie sporo kasy chyba to w interesie Crafterow powinno byc dozbrajanie strazakow i podbijanie innych miast oraz ochrona swoich.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Woofca
Dołączył: 20 Sty 2008
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 11:44, 21 Lut 2008 |
|
Nie wiem, czy w wiekszosci, ale zapewniam Cie, ze nie wszyscy tak graja. Sa osoby, ktore maja jedna postac, takiego wlasnie rzemieslnika, ktory czerpie przyjemnosc z gry na tym, ze zasieje sobie poletko, uszyje jakis ciuszek, albo wykuje zbrojke. A to, ze zarabiaja sporo kasy, to zle? Nie chodza na pvm, nie maja innej mozliwosci zarobku. Dla takich graczy cala frajda moze polegac na tym, ze zbuduja sobie domek, zasadza kwiatki i w banku pospotykaja i pogadaja ze znajomymi.
Ja tu nie chce wchodzic w realia, jak to tam mogloby byc w rzeczywistosci, bo mimo wszystko, pomimo, ze jest to swiat rpg, to jednak nadal pozostaje on tylko GRĄ. Nie psujmy sobie nawzajem frajdy czerpanej z niej. O to jedynie mi chodzi. Ktos chce grac pvm, prosze bardzo. Ktos lubi pvp, z pewnoscia znajdzie mnostwo graczy podzielajacych jego upodobania. Ktos chce sobie craftowac i pogadac siedzac na laweczce w banku, niech ma i taka mozliwosc. Kochane ludziska, cieszmy sie gra i pozwolmy innym na to samo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zargal
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany:
Czw 11:50, 21 Lut 2008 |
|
Jesli Crafterzy zeczywiscie tak miluja spokuj no to chyba logiczne jest to ze bezpieczenstwo kosztuje. Zakupia nowe pancerze dla swoich straznikow i beda mega bezpieczni, przynajmniej dopuki najezdzcy nie zakupia takich samych pancerzy dla swoich odziałow szturmowych
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Saloth
CLFE-Seer Team
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Czw 12:19, 21 Lut 2008 |
|
Biorac pod uwage, ze sa 2 miasta (Montor nie ma systemu strazy, o ile pamietam) tak naprawde, to niewielkie szanse ma osoba, ktora nie chce miec z pixelowymi wojnami nic wspolnego. Jednym slowem, poniewaz kilka osob nie widzi innej rozrywki niz tluczenie sie nawzajem pixelowymi maczugami, ja musze dostowac swoja gre do nich... pieeeekna logika - cale szczescie ekipa jej nie uznaje.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kixar
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Czw 12:48, 21 Lut 2008 |
|
Saloth nie zapominajmy ze bedzie nowa mapa...
Podobno wojna miast istnieje... z Aure ktos puscil straznika na Ominar swojego czasu... Dla mnie wojna miast powinna miec nieco inny przebieg... Z uczestnictwem graczy... Powiedzmy atak na miasto... a wkazdym miescie skarbiec... i po podbiciu skarbca 50% jego zawartosci idzie do skarbcza obywateli najezdzajacych...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nobono
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 12:51, 21 Lut 2008 |
|
Skrypt istnieje ale przewidziany jest na minimum online>50. Przy mniejszym nie jest to najlepszy pomysł.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zargal
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany:
Czw 13:04, 21 Lut 2008 |
|
Nobono napisał: |
Skrypt istnieje ale przewidziany jest na minimum online>50. Przy mniejszym nie jest to najlepszy pomysł. |
To moze wlacznie ten skrypt a jak sie wiesci rozejda jaki to wypasna zabawa to sie pojawi wiecej graczy, no bo nowych graczy to chyba moga przyciagnac tylko nowe rozwiazania bo licznik online to wrecz odpycha.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
voult
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 14:54, 21 Lut 2008 |
|
Ekhm... jaka wojna miast? znaczy chyba krucjata dobrych Mistas kontra złych Lakeshire, która się skończy wielkim płaczem na forum (bo z najazdem 50ciu T-1000 nikt sobie nie poradzi) oraz onlinem <15... bo już nikt poza zwycięzkimi crafterami z Mistas grać nie będzie...
Tak jak napisał Nob, przy min. 50 online może to by się sprawdziło... no i broniące miasto musiało by mieć równie silnych strażników (T-1000)... pytanie czy się Coltowi będzie chciało skryptować żeby byli strażnicy, którzy w mieście "evil" dopuszczają redów/krimów... no ale w takim wypadku po co taka straż w ogóle? tylko do obrony przed najeźdźcą?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Coltain
CLFE Team
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 3326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 15:07, 21 Lut 2008 |
|
to zaden problem, bierze sie zwyklego straznika i zamienia z:
if(kto.criminal or kto.morderer or npc)
atakuj
endif
na:
if(!kto.criminal or !kto.morderer ) or npc)
atakuj
endif
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Coltain dnia Czw 15:10, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Skreczi
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 15:09, 21 Lut 2008 |
|
off - przepraszam, nie mogłem się powstrzymać
I zaczną się płacze - BUHU! A TEN RED POD STRAŻE UCIEKA!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mch88
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany:
Pią 3:08, 22 Lut 2008 |
|
Coltain pisales w innym topicu do mnie dlaczego mieszkancy LakeShire nie chca wyplakac strazy u GMow
po co ?
sami umiemy sobie poradzic.
co jeszcze moge poradzic mieszkancom Mistas... z AI nie macie co rozmawiac ale jesli chodzi o ZL to powodzenia w przekabaceniu ich na wasza strone. wystarczyloby ruszyc glowa i macie silnego sojusznika do walki ze zlymi nekromantami i AI, nie wiem tylko jak dogadalibysmy sie z Sarinem, Sitkiem i Branholmem ale na pewno daloby sie jakos to z nimi zalatwic, ze nie zerwaliby oni z graczami z AI dlugoletniej e-znajomosci i po przyjacielsku moglibysmy sie fragowac.
chcialem takze przypomniec ze byl okres kiedy AI mialo wojne z nekromantami. paladyni i inni mieszkancy mistas jakos nie umieli tego zauwazyc i wykorzystac bo byli zbyt zajeci ukladaniem stosow zlota w banku. w kazdym razie myslenie ze redzi bezwzglednie trzymaja sie razem i jedyna wartoscia dla nich sa kolejne fragi jest bledne.
no ale oczywiscie lepiej oddac sie w rece gmow i czekac na T-1000.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mch88 dnia Pią 3:09, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|