Autor |
Wiadomość |
J&C
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-B
|
Wysłany:
Wto 16:04, 25 Mar 2008 |
|
Mam pytanie czy na tym serwerze są jakieś miejsca gdzie początkująca postać może walczyć? Napisałem ten topic ponieważ odkąd zacząłem tutaj grę nie znalazłem jeszcze ani jednego miejsca do walki po za ciągle wybitymi jaczuroludźmi w Mistas. Jeśli znajdują się inne takowe miejsca możecie mi powiedzieć gdzie one są?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Skreczi
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:09, 25 Mar 2008 |
|
akurat trafiłeś na okres zmiany mapy. Niedługo (patrzy znacząco na Gartha) ma być wprowadzona nowa mapa gdzie pewnie będzie więcej n00bmiejsc. Co do innych miejsc niż Mistas to niestety nie wiem. Może popytaj w grze, podłącz się pod czyjąś wyprawę etc.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
J&C
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-B
|
Wysłany:
Wto 16:14, 25 Mar 2008 |
|
rozumiem :] czyli po prostu nieodpowiedni moment. No wiesz dołączyć do czyjejś wyprawy ? Pewnie już to widzę jak mnie co 3 s ktoś wskrzesza ;].
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zargal
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany:
Wto 16:21, 25 Mar 2008 |
|
W przejsciu miedzy pustynia a lasem kolo Taboru sa umarlaki, najsilnijeszy jest licz ale on zamkniety za drzwiami.
Kolo bagien sa orki ale chyba z 2 magow lazi to mozna by ich usunac bo dla noob postaci to nie do zabicia.
Na polnocy mapy jest taki budynek z banitami.
Pozatym lasy Kolo Taboru i lasy w polnocno zachodniej czesci mapy sa pelne w miare slabych mobow.
No i Bagna ale to jak bys unikal zniwiarzy i bagniakow.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Zargal dnia Wto 16:22, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
voult
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:22, 25 Mar 2008 |
|
zawsze możesz służyć za pomoc strażnika w kopalni... no albo... palatynki, wróble, kury, ćwinki... a z czasem i sarenka, jeleń, wilk... a nawet i rzeźniczy niećfieć
A tak poważnie... połaź po mapie, pooglądaj miejscówy, a nie siedzisz pod Mistas i się boisz wyjść dalej jak do jaszczurek... jest ogromny "central dungeon", jest bagno przy mistas... zawsze się coś znajdzie do unieszkodliwienia (czytaj koxania)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
J&C
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-B
|
Wysłany:
Wto 16:38, 25 Mar 2008 |
|
No własnie wychodzę trochę dalej poza Mistas już byłem w innych miastach ale gdzie moja noga nie staneła tam albo banalnie słaby dla nb licz bądź mag władca nierzadko zaczepił mnie ścierwojad który truje, bagniak też mnie dotknał xD... nie no po prostu brakuje takiego dungeonu typowo dla nb. ;]. Co do palatynek kur i żarłocznych szynszyli one są głownie moimi przeciwnikami xD ,ale nie mają złota :p.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
mch88
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 695
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 3/5
|
Wysłany:
Wto 17:24, 25 Mar 2008 |
|
jak zrobisz kreszeczke s_p_i_e___r__da_l_+_________a to nadal jest ten sam wyraz - ostrzezenie - Coltain
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
drako
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 18:20, 25 Mar 2008 |
|
To i ja sie podlacze Mialem juz wczesniej na ten temat pisac bo wydalo mi sie troche dziwne, ze noob nie ma gdzie pojsc. Krecenie sie kolo mistas = natkniecie sie na redow (czesto nawet z miasta wyjsc nie mozna), jaszczuroludzie jak i magowie obok sa zawsze wybici. A wejsc do lasu... coz, tak jak mch napisal - po paru krokach goni cie z 5 albo wiecej mobow i uciekajac sciaga sie ich sobie na glowe jeszcze wiecej a zgubic je to nielada sztuka. Wystarczy lekki lag i sie robi szaro. Chyba ze akurat ktos przez las przechodzil to wszystko jest wybite do nogi. Niestety ta mapa jest za mala dla takiej ilosci graczy, szczegolnie ze obok noobow jest sporo skoksanych postaci. Wystarczy ze w 3 miejscach na mapie ustawia sie redzi i jest zonk - z mistas nie mozna sie ruszyc. Nie zebym mial pretensje do redow bo nie o to chodzi.
Jesli chodzi o niedzwiedzie, ptaszki i wiewiorki dla tych naprawde poczatkujacych to tez jest problem... Wezmy np Mistas. Wychodzicie z miasta takim noobkiem i jesli macie szczescie to nie traficie na zadnego reda przy kolumnach. Stad sa dwa wyjscia - na zachod, gdzie za mostem czaja sie jaszczuroludzie, jaszczuroludzie wojownicy, jaszczuroludzie lucznicy i chyba jakis wodz tam biega. No coz, nydyrydy, nie przejdzie (ja mam juz troszke zrobiona postac a i tak bym tam pewnie padl) chyba ze akurat ktos tamtedy przechodzil i je wybil. No ale nawet jesli to powrot z "wyprawy" jest odciety. W glebi lasu z reszta tez sa jaszczuroludzie wiec o spokojnym biciu ptaszkow nie ma mowy. Popatrzmy na wschod - tu mamy magow, wiec noobek tez nie przejdzie chyba ze sa wybici. Jesli nawet przejdzie to nic tam nie ma, musialby dojsc do Lakeshire ktore nie jest obecnie zbyt przyjaznym miejscem z tego co wiem. Montor i Ver Lor Reg wogole odpadaja bo tam dla noobow nic nie ma.
Niestety nie mam pomyslu co z tym zrobic :/
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qler
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Miechów
|
Wysłany:
Wto 18:43, 25 Mar 2008 |
|
Hmm.. no coz, ja gram niecale 2 miesiace postacia.. kolo Mistas sa jaszczurki - skladam wszystkie oprucz obroncy i wodza, ktorych skladam tez, ale z masa butli w plecaku. Dalej sa dzikusy.. no to juz ciezej, ale jak sie uwaza to i przez to przejdzie (tez nie licze bossow dzikusich), dalej sa umarlaki - kosciotrupy, zmory, zombiaki - zaden problem.
No i przy umarlakach jest w dungeonie licz, ktorego z kegiem na plecach i odrobina czasu taka postac zlozy.
Powiecie ze 2 miesiace to duzo czasu.. tak, ale ja polowe tego czasu spedzilem w kopalni i u kowala, jak nie wiecej niz polowe.
No wiec nie przesadzajcie ze nie ma gdzie isc noobem.
Trza miec tylko duzo bandazy, mixow zycia i pare odtrutek, byc cierpliwym, bo czesto sie trza ubiegac duzo, no i trzeba tez uwazac.
Tyle. Wszystko sie da.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qler dnia Wto 18:44, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
+
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 18:44, 25 Mar 2008 |
|
Banici i jaszczuroludzie sa najlepszym rozwiązaniem, banici mają dwa małe obozy i jeden wielki budynek, to chyba ich baza Mają złoto, mixy, wam raz dla noobka, a i uzdrowiciele nieopodal.
Proponuje przerzucić sie ze zwierząt na potworki, bo spotkanie z druidem w takiej sytuacji nie należy do najprzyjemniejszych Jeszcze zależy na kogo trefisz i ile razy
Mobków jest dużo, naprawdę jest w czym wybierać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Brutal Player
CLFE-Seer Team
Dołączył: 25 Sty 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: że panie władzo
|
Wysłany:
Wto 18:52, 25 Mar 2008 |
|
No więc właśnie.. drako nie dramatyzuj. Mapa jest mała, ale z tego co widze ekipa naprawde solidnie pracuje nad nową/starą więc to kwestia czasu (cierpliwości). A odnośnie mobków.. jest ich cała masa... zanim dotrzesz do mocniejszego potworka musisz wybić cały szereg słabych... dlatego troche rozsądku i wystarczy,że zwiedzisz pare "początków" dungenonów , przelecisz po lasach wybijesz miśki, jelenie i inne niedźwiedzie. Nie ma co panikować... tego naprawde jest sporo. A co do redów... to z tego co zauważyłem mało który red rzuca się na gościa w ring-chainmailu... bo po co. Nawet nie ma się po co schylić... (zawsze się trafi jakiś niedzielny red ale co poradzisz). Life is brutal, have fun & good luck J&C - dont worry it's a lot of monsters here to kill.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qler
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Miechów
|
Wysłany:
Wto 18:58, 25 Mar 2008 |
|
Wlasnie, z reki reda zginalem tylko raz pod Mistas. Ale zaraz mnie wskrzesil (poza tym to sprawy gildii byly). Wec nie narzekajcie na redow, bo nie raz sobie biegalem na mobki jak pod Mistas redy czatowaly i jakos mnie nie lali.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
drako
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 19:08, 25 Mar 2008 |
|
Ja akurat nie mowie o sobie bo ja sobie na drzewce i inne takie chodze (tu jest tylko kwestia ze moby maja zasieg widzenia 5 ekranow). Chodzi mi bardziej o osoby ktore powinny bic ptaszki a nie maja gdzie. A co do tego co Qler napisal - wszystko pieknie ladnie ale jak dojdziesz do umarlakow to mozesz juz nie byc w stanie wrocic, wystarczy ze ci sie skoncza butle. Z reszta nie wiem ile noobkow stac na to zeby sobie kegi kupowac. Przede wszystkim to bym zostawil przy mistas tylko zwykle jaszczurki i odsunal je troche od mostu. Nadal jednak pozostaje kwestia ptaszkow i innych takich.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
J&C
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-B
|
Wysłany:
Wto 22:29, 25 Mar 2008 |
|
W sumie gram dopiero 5 dni :d z czego jeszcze wędkowałem . No nic jakoś daję już rade z jaszczuroludzmi wojownikami :d i sklepałem wodza :d. Ogólnie nie narzekam jakoś bardzo ale mało tych stworków i tyle. Odnośnie redów itd to nie mogę powiedzieć złego słowa. Nie zostałem zabity ani razu :] a nawet mi pomogli raz.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez J&C dnia Wto 22:30, 25 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Qler
Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Miechów
|
Wysłany:
Wto 23:23, 25 Mar 2008 |
|
No wiec widzisz - da sie znalesc nie wybite jaszczurki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|