nobek skazany na miasto?

Kiedy ostatnio go sprawdzalem? Czleniu ja tutaj gram calymi dniami i nienajgorzej sie orientuje. Mowisz, ze notujemy wzrost online do 2x-3x i to wg Ciebie przyzwoity poziom? omfg, przyzwoicie to moglo by byc przy 7X, to raz, dwa zauwazyles co stalo sie w ostatnim tygodniu na scenie polskich serverow uo? Bo ja wiem skad sie wzielo +5-8 graczy i wiem kiedy znikna Rolling Eyes

Fakt przyszlo paru n00bkow, ktorych widac tu i tam, niestety wprowadzajac zmiany w rudach i uwalajac calkowicie bm'a wyrownalismy poziom, bo kilku graczy zmieklo i zrezygnowali. Ja loguje sie zeby pomoc dla tego i tamtego, ale sam nie gram pvm (nie wspomne juz o pvp) bo moja postac ze skill i statcapem, przy obecnym stanie rzeczy moze isc na orki albo szkielty (cudowny sposob na wykorzystanie runicznej broni). Ja zycze temu servowi jak najlepiej i martwi mnie ze niektorzy wprowadzajac te zmiany nie podzielaja mojego stanowiska Wink

CL - The Way Of Hardcore, a potem sa posty n00bkow, co boja sie wyjsc z pustego miasta, do przemyslenia Evil or Very Mad

Saloth napisał:

Qler napisał:

A kiedy ostatnio go sprawdzales? Bo ja akurat nouje powolny wzrost online, zwlaszcza w weekendy po poludniu jest calkiem w porzadku. A i w dni powszednie po poludniu srednio 30 osob online. Bywalo ze w dni powszednie po poludniu bylo ponizej 20 w porywach, wiec jest jakis wzrost wedlug mnie.
Nie wiem jak innych, ale mnie odpychaja ciagle zmiany. Tyle sie o tym mowi a tu w kolko sa takie radykalne zmiany jak naprzyklad ta ostatnia w rudach. Dziwisz sie pozniej ze online slaby? Jest i tak niezly, naprawde.

Nie tylko Ciebie odpychaja. Mi zepsuto schemat postaci zmianami w rudach i w predkosci czarow, przez co jakos odechcialo mi sie grac, przynajmniej przez jakis czas. Wole sie nie logowac i dostosowywac skilli/sprzetu bo znow jakas zmiana sie trafi.

Dokładnie. Takie zmiany powinny być ZAWSZE poprzedzane ankietą i ZAWSZE do tego powinna być opisana DOKŁADNA forma ewentualnych zmian.
A nie Colt zobaczy dwa posty pod rząd z jednakową opinią i CIACH zmiana. Rolling Eyes

offtop sie zrobil mocny widze... to ja tez nie na temat napsize cos i ponarzekam... wlasnie bylem swiadkiem czegos kompletnie durnego na serverze... po 1 ludzie mi mowia po imieniu mimo ze nikomu sie nie przedstawila moja postac jeszcze a po 2 ganiaja sie po miescie zabijaja, przyzywaja szkielety jakies itd wogule bez wiekszego odgrywania... czasem cos klepna na klawie zeby nie bylo ze bez slowa sie nawalaja i tyle... wtf? zabijaja sie na srodku karczmy a tlumy na to patrza... -_-' slyszalem ze to jakis server hardkorowo erpegowy... nie zebym sie zalil 2 dnia grania tutaj Razz

tylko chcialem sie dowiedziec czy tak jest na codzien czy to akorat trafilem na jakis dziwnych graczy?

Farciarz, dwa dni wytrzymal... Very Happy

i jeszcze ten tego zlodzieje... no poprostu zal zero odgrywki jakiejkolwiek tylko chodza za czlowiekiem i okradac probuja... powaznie pytam tak na codzien jest? jesli tak to nieciekawie...

Trafiłeś na obecne tu najazdy na Mistas, które biorą swój początek w karczmie. Te szkielety pewnie Elven:P Jeśli o Nich chodzi, to olej po prostu. Jak w życiu jest: są tacy i tacy. Jeśli chcesz coś RPG, to znajdziesz też paru graczy. Pewien Drow o oczejebnych niebieskich włosach piwka czy dwóch w karczmie nie odmówi Wink

No na pewno nie tylko On się znajdzie Very Happy

Popieram Aiedaila, nie przejmuj się tymi "najazdami" czasem się zdarzają, ale jakoś mija po pewnym czasie. No i odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: nie, tak się nie dzieje na co dzień Smile

Święte słowa. od czasu do czasu wpadają leją się (prawie) bez słowa, przy tym utłuką paru rzemieślników, po czym znikają i przez dłuższą (abo krótszą Wink

) chwilę jest spokój.

Bezczelnych zlodziejaszkow oskrinuj i melduj ekipie.

Nie no servek zdecydowanie nie dla mnie... wychodze za miasto i jacys gracze walcza z demonami... podchodze do ubitego demona chce cos poodgrywac a odrazu podbija jakis koles i pisze "ziomek won od zwlok to moje" i kaze swojemu kumplowi mnie zabic... bal sie biedaczek ze itemki jakies mu ukradne... -_-' myslalem ze to servek rpg przynajmniej tak wynika z tego co na stronie jest napisane a tu dupa Smile

no nic to chyba tyle co sobie pogralem tutaj.

-,- hm.... jesli taka sytuacja miala miejsce to...akurat jest to Twoja wina;)
Demony niewystepuja pod mistas bezposrednio, a nawet jesli to savuar vivre nakazuja zwykle niepodchodzic do ubitego mobka jesli sie niezna postaci ktora ubila;) nieufa Ci i uzna Cie za zlodzieja;)
Natomiast co do demonow pod mistas spora szansa z ebyl to mag na polimorfi ktory padl w czasie sparingu...a w ciele byl np jego stuf...podobnie jak w 1 wypadku niedobrze sie nadto zblizac;)
Niom, to by na tyle bylo, UO to czasem skomplikowana gra... skoro zrezygnowales szkoa;)
gdybys wrocil kiedy pamietaj ze zawsze od witaj/cie zaczynaj i Ci czerwoni niebeda pewnie zbytchetnie erpegowali;p

pa, zamykam