Musicianship jako skill pierwszej wagi

Gość

Analogicznie do Evaluate Inteligence stanowiącego o mocy zaklęć maga, spodziewałabym się, że Musicianship stanowi o mocy pieśni barda. Czyli im większy, tym większy zasięg/czas uspokojenia/czas skonfliktowania mobów/etc.
Czy dobrze myślę i tak na CLce jest warto wziąć go na skilla pierwszorzędny tak jak to zrobiłam ?

IMHO musicanship jest skilem pomocniczym do tamingu chociaz wszystko zalezy od koncepcji twojej postaci. Ale nawet jako bard-woj wzialbym skil bojowy jako pierwszorzedny. Ale to tylko moja prywatna opinia.

Music nie ma nic wspolnego z tamingiem, chyba ze masz na mysli jego zwiazek z peacemaking.

Nie wiem czy warto go brac jako pierwszorzedny, podejrzewam, ze na obecna chwile nie.

Niestety zgadzam się z Fir'em. Music jest bardziej dadatkiem niż skillem, jest mało rozwinięty i cóż- mało przydatny chyba że do RPG...

Nie no, ja nie chcialbym zniechecac, jesli ktos chce zrobic peacemaking, provocation itp to music musi miec, ale sam music jako music to jest do odgrywania kilku sampli WAV Smile