Autor |
Wiadomość |
Zasoova
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Śro 10:00, 24 Paź 2007 |
|
Zmobilizowana wypowiedzią krella
Cytat: |
swoja drogą ceny żywności u rolnika-vendora są beznadziejnie niskie a co za tym idzie powodują nieopłacalność zabawy rolnikiem-graczem. |
postanowilam podzielic się propozycja, ktora wpadla mi do glowy juz jakis czas temu.
Chodzi o to, żeby żarcie od rolnika (gracza ofc) ze 100% skilla mialo poziom jakości 2.
100% rolnictwa b szybko sie robi, nie popsuje to raczej zabawy kucharzom, bo oni moga o wiele lepszej jakosci potrawy gotować, sprawi to, ze rolnik bedzie mial nad npc przewage nie tylko w ilosci dostepnego zarcia, ale tez minimalnie w jakosci.
Przypomnijmy, że jakość jedzenia minimalnie wpływa na gainy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Saloth
CLFE-Seer Team
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Śro 10:19, 24 Paź 2007 |
|
ale zarcie od rolnika idzie glownie na wierzchy, czyz nie? Czy zatem poziom jakosci 2 da cos wierzchom?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nobono
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 10:38, 24 Paź 2007 |
|
No mogłoby to żarcie dłużej "trzymać" takiego zwierza w stanie nasycenia ;] Ogólnie nie widzę zbyt wielu "przeciw" ale jak znam życie to Bern coś wymyśli ;P
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zasoova
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Śro 10:44, 24 Paź 2007 |
|
Sal, dlaczego glownie na wierzchy? Czym zywisz swoje postacie? Mnie nie stac na kupowanie od Nasti stekow po 100gp za sztukę
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Saloth
CLFE-Seer Team
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Śro 11:15, 24 Paź 2007 |
|
ha ha, Ciebie nie stac;)
Ja sie zywie stekami od nasti, a przynajmniej tym co pozostalo mi z zapasow, ktore zrobilem jak steki byly tansze;)
nie wiem, moze oceniam po sobie jedynie, ale ja jablek uzywam prawie wylacznie do zywienia konia.
Gwoli scislosci, poziom jakosci 2, to jest "niebo w gebie"?
Poza tym jestem za kazdym pomyslem, ktory sprawi ze martwy skill stanie sie zywym... inaczej mowiac nie widze zadncyh przeciwskazan, wiec za
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
krell
Dołączył: 29 Lip 2007
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Śro 15:23, 24 Paź 2007 |
|
Oczywiścia za!
Jeżeli wspólnie wymyślimy system opłacalnej gry jako rolnika i opłacalności kupowania wyrobów rolniczych przez graczy-chociażby poprzez dłuższe międzyokresy karmienia zwierząt-tym lepiej dla nas.
Dodatkowo, już poza anketą, może odniesiecie się do propozycji zwyżki cen żywości u rolnika vendora - do powiedzmy 20gp/sztukę.
Generalnie do poziomu, obok jakości jedzonka, dodatkowo motywującego granie rolnikiem.
Można także rozważyć opcję lepszej "walki" zwierząt walczących u boku tamera, jesli były by karmione żarciem wyprodukowanym przez rolnika-gracza. Moja propozycja: żarcie vendorowe=95% możliwości stamowanego zwierza, żarcie rolnika 105%.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nasti
Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 457
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Yew
|
Wysłany:
Śro 20:02, 24 Paź 2007 |
|
By martwe skille nie były martwimy musiało by być więcej graczy online.
Im mniej graczy tym mniejesze prawdopodobieństwo znalezienia mniej popularnego (opłacalnego) sikilla i ruchy ze strony ekipy raczej nie wiele na to wpłyną, więcej roboty będą mieli niż da to jakiś efekt.
To tylko taka moja dygresja
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kixar
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: że znowu...
|
Wysłany:
Śro 21:36, 24 Paź 2007 |
|
Nie wiem jak wyglada dokladnie skill rolnictwo...
Ale domniemam ze trzeba zasiac i zebrac A wiec proponuje cos takiego... ;]
Rolnik sadzi ziola... a zielarz swoim skillem zbiera ziola na zasianym polu... uzyskujac 30% lepsze zbiory...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zerkan
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 14:02, 13 Lis 2007 |
|
Oczywiscie za!!!
A najbardziej za tym zeby rolnik mogł sadzic zioła. Jak cos jestem rolnikiem (100%) jak czegos potrzeba to zgłosic sie do mnie wychoduje cos dobrego Lista rzeczy w dziele TARG.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
drako
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 14:41, 13 Lis 2007 |
|
Z tego co sie orientuje to z bawelny i lnu mozna pozniej robic tkaniny. Wiec proponuje zeby z tkaniny powstalej z takich polproduktow mozna bylo uszyc ciuszki wyjatkowe albo w rar kolorze (oczywiscie random jak przy kazdym innym expie). Z pewnoscia spowodowaloby to ze krawcy czesciej by odwiedzali rolnikow.
Ta propozycja wymaga pewnej zmiany - zeby ubrania tez mogly byc umagiczniane a nie tylko zbroje. Mozna by dac im mniejsza szanse na umagicznienie ale zeby byla.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Zasoova
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 16:16, 13 Lis 2007 |
|
Drako, nie ma to sensu imo. Krawiec i tak jest silnie uzalezniony od rolnika, bo tylko od niego moze kupic bawelne i hurtowe ilosci lnu, ktory do szycia sa niezbedny (a dokladniej robione z niego nici - u npc ilosc do kupienia jest smiesznie mala - i dobrze!). A rarowe tkaniny krawiec ma z bulka.
Inna sprawa, że rolnik poza tym, ze jest scigany przez krawcow, nie ma zbyt wielu innych zastosowan. Pare osob sugerowalo polaczenie rolnictwa z zielarką... no sama nie wiem, czy to dobry pomysl, natomiast ja uwazam, ze mozna by wprowadzic cos takiego:
- rzadkie nasiona - do zdobycia z mobow i z bulka u rolnika
- sadzimy nasiona na farmie, rosną nam z tego rozne kwiatki
- gdy kwiatek "dojrzeje" mozemy albo zerwac go i zebrac nasiona, albo za pomocą lopaty, posiadajac pusta donice, przesadzic kwiat do donicy i voila - ozdoba do domkow.
Plusy: nie ingeruje w balans, rozwinie dekoracje domkow, bo obecnie kwiatkow nie mozna nigdzie kupic, co najwyzej ja czasem jakies wrzuce w loot rarowego moba, ale kropla w morzu potrzeb
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
drako
Dołączył: 13 Kwi 2007
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 16:25, 13 Lis 2007 |
|
Tak czy inaczej exp ubranka bylyby fajnym dodatkiem dla tych "niezbrojnych". A co do uzaleznienia: ale np moznaby zrobic powiedzmy roslinki "dobrej jakosci" z ktorych sa lepsze tkaniny. Moze to jest troche na sile ale urozmaiciloby ta profesje - rolnik mialby motywacje do gry.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malarug
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Wto 19:18, 13 Lis 2007 |
|
Uwazam ze propozycja Zas jest jak najbardziej sluszna Za!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
pyriel`
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Wto 15:22, 22 Sty 2008 |
|
A ja sie podpisze pod tym tematem (wiem wiem ze stary xD) no ale chodzi o to co napisal kixar:
Cytat: |
Nie wiem jak wyglada dokladnie skill rolnictwo...
Ale domniemam ze trzeba zasiac i zebrac Smile A wiec proponuje cos takiego... ;]
Rolnik sadzi ziola... a zielarz swoim skillem zbiera ziola na zasianym polu... uzyskujac 30% lepsze zbiory... |
poprawilo by to sytuacje z ziolami na servie napewno... tyle ze taki rolnik musialby byc takze zielarzem... Sadzic by mozna mandre, zen-szen, czosnek, jakies krzaki pajeczaki z ktorych pozyskiwalo by sie pajeczynke i belladone (ale z nia trzeba cos pomyslec bo ona lubi bagniste tereny, moze podlewac bardziej czy cos )
Ogolnie bardzo bym cos takiego widzial, poprawilo by sytuacje z ziolami na servie...
do tego wprowadzic komende .krwawnik ktora pozwala kopac wieksze ilosci krwawnika dla tych ktorzy iine ziola zbieraja z pola...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|