Wpływ umiejętności rzemieślniczych na bojówki

Wysłany: Śro 12:12, 25 Mar 2009

Witam...

Proponuję, aby umiejętności rzemieślnicze miały pewien wpływ na umiejętności bojowe. Obecnie jedynie inskrypcja jako tako wpływa na siłę czarów maga... A co z wojami? Proponuje zatem, żeby umiejętności takie jak kowalstwo, bowcraft - umiejętności dzięki którym można tworzyć sprzęt bojowy robiły pewien niewielki "dopał" do bojówek. Kowalstwo - dopał do macek,fenca,obuchów. Bowcraft - dopał do łuków. Z pewnością takie rozwiązania skusiły szanownych wojaków do zainteresowania się nauką wyżej wymienionych przeze mnie skilli, dzięki czemu pojawiło by się na serwerze więcej rzemieślników o których ostatnimi czasy trudno...

Wysłany: Śro 13:20, 25 Mar 2009

Kowalow nie brakuje. Wplyw ma Drwalstwo na Topory a Drwalow i tak malo. Taka zmiana nie ma sensu wg mnie;) bowcrafterow teraz tez sie troche zrobilo, nam potrzeba wiekszego Online:P Albo dac 1000 skilcap:D Wink

Wysłany: Śro 14:30, 25 Mar 2009

O stolarzach i tak zapomnieliście, eh.

Wysłany: Śro 15:13, 25 Mar 2009

Moim zdaniem, skill crafterski jest po to, aby tworzyć przedmioty, a nie dawać dopał dla woja.

Wysłany: Śro 15:45, 25 Mar 2009

Umiejętności bojowe nie dają bonusu do wytwarzania przedmiotów, czemu umiejętności rzemieślnicze mają dawać bonus do umiejętności bojowych?

Wysłany: Śro 18:34, 25 Mar 2009

Umiejętności crafterskie są do wytwarzania przedmiotów a nie do dopału dla skilli bojowych... Rolling Eyes

Wysłany: Śro 20:15, 25 Mar 2009

nom.... juz zamaist dopalu bym predzej widzial, ze drwal bedzie mial z siekiera w lapie bojowke na poziomie 90% liczona , analogicznie kowal z mlotkiem platnerskim;) niema sensu robic tych dopalow bo chocby co pod fenca podepnie sie?krawiectwo czy kucharstwo?

Wysłany: Śro 20:31, 25 Mar 2009

O a Ja popieram Amrasa z tą siekierą i młotkiem;) Tak dla obrony wlasnej rzemieslnika:D

Wysłany: Śro 20:40, 25 Mar 2009

"Karczma jak na późnowieczorną porę była pustawa, jedynie przy jednym stoliku siedziało trzech górników. Popijali z wolna piwo, a jeden z nich krzyczał coś wymachując rękami. Wziąwszy nagle zamach uderzył z impetem
- Tak mu wtedy pizłem tym kilofem! I szczezła psia mać, charknął tylko a śmród okropny poszedł!
Zaśmiawszy się podszedłeś do szynkwasu."

No, to tak to będzie wyglądać, czekam na 5 runiczne kilofy/siekiery etc Razz

Wysłany: Śro 21:55, 25 Mar 2009

Ja chce expowy mlotem kowalski z krwawnika:P
z arakornu ma bodaj 2-4 to z krwawnika pewnie z 6-8 bedzie i 5 run...bede wymiatal;)
kilofek ma z therki 8-10 wiec... mozna by przyciac nawet dmg ich;)
Niesadze, zeby jakies crafter robil runiczna bron "rzemieslnicza"... bez taktyki?anatki? tyle tylko ze bedzie mogl walanc mlotkiem i zwiewac;)

Wysłany: Śro 22:21, 25 Mar 2009

no ja jestem craftem i sobie młotkiem dobrze radze Wink

Pozdrawiam Yazen

Wysłany: Śro 22:28, 25 Mar 2009

@Aiedail, to prędzej by było tak:

Cytat:

- Nie wtrącajcie się panie, to nie wasza sprawa. A tobie kurduplu zaraz flaki wypruje i psom dam. – jasnowłosy wyciągając miecz zaczął się podnosić z ławy, ale celnie rzucony kufel zatrzymał go na miejscu. Chłopak zamrugał oczami i z rumorem zwalił się na podłogę. Jego towarzysze jęli wstawać z miejsc, lecz krasnolud przeskoczył przez stół, zapewne zupełnie przypadkiem lądując na nogach jasnowłosego. Razem z chrupotem łamanych goleni rozległ się wrzask bólu, gdy jeden z jego kompanów został trafiony młotkiem w głowę, drugi w brzuch, a trzeci… Cóż, młodzian nie czekając na dalszy rozwój wydarzeń, sprawnie czmychnął przez otwarte na oścież okno.
- Mają szczęście, że toporka nie miałem. – krasnolud z zaciekawieniem przyglądał się leżącym – No ten to na konia długo nie wsiądzie.

A wracając do tematu jestem przeciw, mimo żem rzemieślnik.

P.S.
Dla ciekawskich, reszta jest [link widoczny dla zalogowanych].

Wysłany: Śro 22:46, 25 Mar 2009

Żeby nie było moje było autorskie i pisane pod wpływem nagłego kopniaka danego przez miła Panią zwaną Weną Wink

Jeśli Twoje jest autorskie - tym bardziej gratuluje.

Wysłany: Czw 11:40, 26 Mar 2009

Jest jak najbardziej. Pisane pare lat temu pod "wpływem" ultimy i kilku piw Wink

.