straznicy miejscy

Wnosze o znaczne spowolnienie respownu straznikow w miastach. w chwili obecnej zabijajac straz wyglada to tak:

- zabijasz 1
- zabijasz 2
- zabijasz 3
- chcesz zabic 4 pojawia ten 1
- zabijasz 4 i 1
- pojawia sie ten 2

i tak dalej... jest to znacnie za szybko. prosze o spowolnienie tego tak by byla mozliwosc podbicia jakiegos miasta i zabicie straznikow. sa oni silni i w dodatku zrzucaja z mountow.

Niby wszystko wyjaśnione, ale takie zabijanie to w pojedynke poczyniasz czy bandą 8 ludzi? Nie jest to sprecyzowane wystarczająco. Jeśli w pojedynkę to byłbym za zostawieniem jak jest, lecz jeśli robicie taką 'rzeź' jak opisałeś w 5-10 osób to zbyt szybko się respawnują.

Za:)

Również za.

Najlepiej wogóle zrezygnujmy z respawnów jak za czasów wyspy. Przynajmniej burmistrz będzie miał co robić, a mieszkańcy na co wydawać. A jeśli chodzi o siłę strażników to dać burmistrzowi opcje ulepszania ich siły (zarówno obrony jak i ataku) by trudno było ich zabić... a w ankiecie nie zagłosowałem bo nie ma opcji usunięcia respawnów.

Pozdro Wink

ZA, ale tak jak merq napisał można by wrócić do starego systemu.

pawlp banda we 2 Smile

przy online 8 zlapac bande do pvp good luck Smile

we 2 bilismya le to nei zmienia faktu ze sie szybko repownuja. jakbysmy w 10 bili to taka sytuacja mialby miejsce nie na 3 strazniku a na 10. fakt faktem ze za szybko.

To jest odwieczny problem, moim zdaniem nierozwiazywalny, no bo tak - z jednej strony gracze pvp chca miec mozliwosc przedzierania sie przez miasto i spoko, a zdrugiej strony gracze chca miec jakas enklawe wzglednego spokoju. System oplacania strazy z miejskich podatkow jest niezly, ale nie przy sredniej Online/Liczba miast w okolicy 1.0 Smile

Do tego potrzebnych by bylo dobre kilkadziesiat osob aktywnych w miescie. Wtedy wsrod nich znalezliby sie i pvpowcy, chcacy wspierac straz i rzemieslnicy ktorzy mogliby utrzymywac wiecej slabych, rzadziej respujacych sie straznikow, albo tych rzadko spawnujacych uczynic na tyle mocnymi zeby bylo trudno (bardzo ;P) sie przez nich przedrzec.

Kolejnym problemem bedzie zawsze sila straznika. Jak zabija na hit to zle, ale jak nie zabija na hit to niestety jest milion sposobow zeby go ciagac po miescie/zablokowac/wyprowadzic w pole.

Tak sie niestety koleczko zamyka. Jedynym rozwiazaniem jest takie zorganizowanie zabawy pvp, zeby malo komu chcialo sie najezdzac miasta (z braku innej rozrywki).