Resist a ostatnie zmiany

W tym temacie chodzi mi głównie o ostatnie zmiany w resiscie.Uważam iż to był bardzo dobry pomysł ponieważ ten skill w końcu stał się użyteczny ale... Uważam też iż zmiany zostały trochę przedobrzone... Przy mojej ilości tego skilla(mam go naprawdę niewiele) udaje mi się zresistowac 3 czary na 5.I tu pojawia się problem... Zresistowany flam wchodzi za 20hp.W pełni popieram iż ktoś w końcu się wziął za resista ale teraz zostało to przegięte w drugą strone.Bezsensem jest to iż mag uderza raz na parę sekund i to w dodatku jak mu czar nie wejdzie to zada znikome DMG.Po prostu proponuje zwiększyć dmg które będzie wchodziło po zresistowaniu czaru.Dla porównania:corp zresistowany-16hp,flam zresistowany-20hp wof zresistowany-9hp Wydaje mi się iż to trochę za małe dmg dla maga który musi je chwilkę castować.Przypominam o tym że ja nie mam za wiele resista tak więc obawiał bym się jak to wygląda u osoby która ma skilla rozwiniętego w pełni;/

Ja mam 100 resista ,nie mam 100 expa i badz co badz naprawde nie odczulem ze byly jakies zmiany...

w pvm nie zauważyłem zbytniej różnicy.W tym topicu raczej bardziej chodziło mi o pvp;)

wszelkie topiki jakie pisalem o resie byly glownie o pvm (licz krwawy walnal mnie dzis za 83, a bylem dobrze w sumie ubrany ) oraz o bugu z paralizem na pvp..
jesli chodzi o pvp to jest ok, a co do pvm to tak samo nie zauwazylem zadnych zmian

w pvp nie do końca jest ok. tzn nieco za mały jest ten dmg. po ressie

Propozycja jest taka, by zrobić system podobny jak na 095 czyli:
za każde 7,5% obniżamy dmg z czaru o 1%, czyli przy 100% ressista, mamy -15% dmg. do każdego czaru.

Co uzyskujemy? Przydatność większą ressista w połączeniu z całką niezłą średnią dmg. maga (każdy czar daje jakiś wymierny efekt, a nie że efekt ten uzyskuje się przy niezressowaniu)