|
|
Autor |
Wiadomość |
Amras
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:58, 25 Sie 2008 |
|
Tak jak w temacie, proponowałbym wyznaczenie jakiegos tereny, wyspy, doliny z wioską czy czegoś innego do takiej funkcji, niby mamy miasta, ale:
-wielka to radocha patrzec caly dzien w szare piksele domków
-w mieście nie zorganizujesz "klimatycznego pikniku" a jak wyjdziesz bez płyty (w płycie na piknik lol...) to pewnie momentem kulminacyjnym bedzie monochrom...
-noobki miały by wreszcie miejsce dla siebie, gdzie by miały troche spokoju od pk, podobnie jak gracze chcacy poerpegowac, lub w ostatecznosci i crafterzy...
Zdaje sobie sparwe, ze poleca opinie" masz miasto gdzie straż", "strefa non pk to nierealne" "a co jak mi sie tam wrog w walce schowa?" , "kup dom bedziesz bezpieczny", jednak chyba przydaloby sie cos takiego, niewszystkie postaci lubia sie okładać non stop po łbach mieczami i corpami... a tez powinny miec mozliwosc istnienia na serwie nietylko w ramach chowania sie pod straza, czy barykadowania w domu z gotowym "chce wyrzucic" ale tez np spaceru w lesie...
Jakbym widzial ten teren? przy budowie mapy obszar mniej-wiecej mistas- moze wiecej nieco zostałby utworzony na wyspie, moze w dolinie wejscie teleportem z miasta lub inaczej.
Powinny znalesc sie tam w jakies czesci budynki miejscie, bank, karczma, niektorzy vendorzy, moze i jakas mala kopalnia (ale z nisko lvl raczej ruda) dla nobkow, i dung z jakimis slabymi mobkami... na terenie doliny czy wyspy miasteczko byloby ogrodzone, ze straza a dalej by byly slabe mobli (slabe!!)....
Jak rozwiazalbym problem pvp na obszarze? prosto-> za atak na postac (KOLOR BEZ ZNACZENIA) .ikill+24h jaila z automatu a za 2,3,4 przewinienie 24*nr przewinienia+zniszczenie ciala-> wyjatek arena sparingowa (dla graczy chcacych w honorowej walce sie zmierzyc bo nic takiego niema obecnie)... ale na to by skryptu trza...
jak sprawa z uciekaniem z walki tam by moglabyc rozwiazana niewiem, ale po historii z paperdola by bylo widac czy najpierw sie bili czy najpierw wbiegli;]
Pomysl poddaje pod dyskusje i licze na wyrozumialosc i konstruktywne opinie/krytyke.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
2Osiem
Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5
Skąd: Zakon Najemnikow
|
Wysłany:
Wto 4:17, 26 Sie 2008 |
|
wiecej faszyzmu w tego posta mogles wcisnac ziom, np ze za 2 killa ban na konto za 3 ban na ip czy cos, przemysl to ;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amras
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 6:50, 26 Sie 2008 |
|
Dobrze, smiech rozładowuje nerwy :F może mniej w uo będzie sie ich rozladowywalo PK jak ludzie na forum posmieja sie:>
Wiecej faszyzmu? heh wydaje mi sie, ze raczej mniej libertynizmu, narazie mozna by go exportowac, kazdy robi jak chce i gdzie chce bojki, a jak co do czego to... nawet 1h jaila niema zwykle, myslalem nad perm banem ;], ale nie oto chodzi zeby banowac, a danie kary stalej 12h jaila , to lepiej nic juz takiego nierobic bo kto sie wtedy przejmie ze "tu sie niebije"? pkne wieczorkiem a rano bede grał...
stad kara progresywna, dla "zasłuzonych" rozwiazanie czasem na shardach uo spotykane...;]
Niestaram sie zmienic przyzwyczajen do pvp, apel o odrobine rozsadku w pvp i wstukanie emotka chocby skonczyl sie niczym, tylko argumentami (w stylu emotka w pvp? ZGROZA, nie PK nobka w posmiertnej?ZGROZA!) , stad propozycja, kazdy ma prawo do takich samych mozliwosci w grze.
Jesli chcemy zeby na servie pojawiali się nowi gracze to trzeba by im tez warunki stworzyc, miejsce do "koxu" dla nobków(o czym topic byl, pare miechow temu chyba juz, ale bez wiekszego efektu), gdzie by im niewpadały pk macho... ze starszych graczy grajacych rpg czasem moze tez by ktos skorzystal... bo cały czas mówimy o MAŁYM wycinku mapy, a nie zmianie w regulaminie.
Ale wiem czego sie tu niektorzy podswiadomie boja;) ze w strefie non pvp siedzialoby 90% shardu i niebyłoby kogo pkowac;] hehe no i wtedy by faktycznie sytuacja wpłyneła na koniecznosc zmiany podejscia do pvp na niezainteresowanych;]
PS> UPRZEJMIE PROSIŁEM O KONSTRUKTYWNE WYPOWIEDZI:P
a informacja czy ktos sie smiał czy nie to taka, średnio konstruktywna =P bardziej liczę na informację "nie bo.... a ten Twój argument zły bo.... tu sie zgodze, ale...."
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Amras dnia Wto 7:02, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
zomoblue
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 16:37, 26 Sie 2008 |
|
Nie, bo
Cytat: |
w strefie non pvp siedzialoby 90% shardu i niebyłoby kogo pkowac;] |
To właściwie wystarczy za kontrargument. Red też gracz, a PK to nieodłączny element każdego MMORPG PvP
Cytat: |
Jesli chcemy zeby na servie pojawiali się nowi gracze to trzeba by im tez warunki stworzyc, miejsce do "koxu" dla nobków(o czym topic byl, pare miechow temu chyba juz, ale bez wiekszego efektu), gdzie by im niewpadały pk macho... |
Ostatnimi czasy akurat w tym temacie zmieniło się co nieco na plus, np. spawny mobów pod Mistas, są dungeony dla słabych postaci (Occlo), inne noob-lokacje (Magincja). Gdyby tylko osłabić dmg z zaklęć u podstawowych mobów oraz truciznę węży... wszystko byłoby cacy. À propos "miejsc do koxu dla nobków" sam będąc radosnym blue noobkiem hasałem sobie po ww. lokacjach i nikt mnie nie zaczepiał. Jedynym miejscem w którym zaliczyłem KOS było Lakeshire, które już z założenia nie jest bezpieczne... A i red zabiwszy mnie nie wykończył mojego mouglina, rzucając nawet parę słów (nie obraźliwych) w mym kierunku. Innym razem gdy prawie padłem (również w Lakeshire) dwóch redów oszczędziło mnie po przeszukaniu (a jednak używa się tej komendy!) i stwierdzeniu, że nie opłaca się zabijać noobka dla 2k i drewnianej zbroi...
Aha, byłbym zapomniał: masz miasto ze strażą, strefa non-PK jest nierealna, bo co jeśli się tam wróg w czasie walki schowa? A jak chcesz być bezpieczny, to kup sobie dom Ja mam słabe postacie woja i craftera i nawet mimo braku domu nie czuję się specjalnie represjonowany. Przez trzy miesiące zostałem zaatakowany w lesie ledwie raz - zapłaciłem haracz w zamian za bezpieczne przejście i nawet portal do Lake dostałem gratis Chyba że to ja jestem po prostu dzieckiem szczęścia, a wszyscy inni gdy ruszą się na kratkę spoza zasięgu straży zaraz padają z rąk czyhających za każdym krzaczkiem redów...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zomoblue dnia Wto 16:38, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Malarug
Dołączył: 04 Paź 2007
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
|
Wysłany:
Śro 11:00, 27 Sie 2008 |
|
Rozczaruje Cie. Raczej nie przejdzie taka propozycja. Za duzo jest tu osob ktore uwazaja ze 0.01% mapy gdzie nie moga zabijac psuje im przyjemnosc z gry, niszczy koncepcje postaci, uwala zabawe i odpycha od shardu graczy. Nie potrafia zrozumiec (tudziez nie chca) ze ktos nie chce grac wedlug ich regul. Ze swoja gra zmuszaja inne postacie (tak owszem ZMUSZACIE) do swoich zasad i stylu gry. Nie zauwazaja ze postac ktora nie chce walczyc w zaden sposob nie narzuca im swojego stylu gry.
Pisza i mowia : idz do miasta, kup dom, to nie muminkowo.... itp.
Pogodz sie z tym ze MUSISZ przyjac ich styl gry. Chcesz grac tutaj to MUSISZ grac tak a nie inaczej.
Niestety osob myslacych tak jak Ty czy ja jest tutaj (podobno) mniejszosc. Ogol pragnie radosnej wyzynki i fragowni. Spedza im sen z powiek mysl ze moglbys uciec i nie zdobeda Twoich pixeli.
Niniejszym wylalem zale i mam nadzieje ze naswietlilem Ci nieco sytuacje. Nie lam sie. Ja staram sie im to uzmyslowic tylko 7 lat...
Grajcie i dajcie grac innym!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zomoblue
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:11, 28 Sie 2008 |
|
Cytat: |
Spedza im sen z powiek mysl ze moglbys uciec i nie zdobeda Twoich pixeli. |
Ależ uciec można, i to bardzo łatwo. Wystarczy mieć wierzcha i zwiewać środkiem lasu - wróg pewnikiem utknie na jakimś drzewie... Można również ukryć się hidem, użyć runy, podejść pod straż, a w ostateczności schować się w domu zatrzaskując za sobą drzwi - możliwości jest w sumie jeszcze więcej.
Cytat: |
Ze swoja gra zmuszaja inne postacie (tak owszem ZMUSZACIE) do swoich zasad i stylu gry. |
O co ci chodzi? CL tworzy w miarę spójny, rządzący się prawami logiki świat, a bandyci napadający spokojnych crafterów są jego integralną częścią. Średnim pomysłem byłoby psucie tej spójności/logiczności rozwiązaniami skryptowymi, które co prawda pomagają słabszej grupie graczy, ale za to nie 'zazębiają' się z realiami świata.
(Nawiasem mówiąc, nikt nikogo nie zmusza do błąkania się bez eskorty po róznych Mrocznych Puszczach, Zapomnianych Trzęsawiskach i innych Ciemnych Grotach... One są domeną redów, my mamy miasta ze strażą oraz domki.)
Ostatnia kwestia, wynikająca z tego, co napisałem wcześniej - jak wyjaśniłbyś fabularnie taką strefę non-PvP? Nie postawi się chyba tabliczki "Witaj w (np.) Dolinie Muminków! Atakowanie graczy za tym punktem grozi śmiercią i karą więzienia na czas dwudziestu czterech godzin". Ale że co? Dlaczego? Kto to egzekwuje? Czemu nawet Władca Ciemności™ nie może się przed tym obronić...? Jakoś nie klei się to z RPGową koncepcją shardu...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amras
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:34, 28 Sie 2008 |
|
"Ostatnia kwestia, wynikająca z tego, co napisałem wcześniej - jak wyjaśniłbyś fabularnie taką strefę non-PvP?" prosto;]
"Widzisz w oddali majestatyczna budowlę, tam na jej szczycie, jak codzień jedna z istot istniejących nim powstał nasz świat strzeże porządku w swej dolinie.
Ten kto spokój zmąci, może byc pewien szybkiej i surowej kary....."<- to jest włąsnie RPG, wszystko się da nim w wizji świata wyjaśnic;]
"po róznych Mrocznych Puszczach" czyt. za mostem Mistas jak tylko napis wartownik zniknie z paperdola;)
zomoblue-> jedna uwaga do Twojego rozumowania.
W skrócie MY mysliwi, WY zwierzyna i ani nam tu płakac bo my musimy miec kogo bic, a zeby nam sie zwierzyna chowala nie... hehe jednak taka "wizja" mi sie niepodoba;]
PS. jesli sam dostrzegasz, że 90% graczy by w takiej strefie siedziało to...hm... śmiem twierdzić, że w wizji świata "coś" graczom nieodpowiada, a skoro gra jest dla graczy i mamy "demokrację" to...resztę dopowiedz sobie sam;]
Wiem, ze szansa na realizacje malutka,ale... no tak jestem optmista, i liczylem ze nawet redek by sie w takiej strefie odnalazl, pobierajac "myto"np na drodze...no ale grac bez Pk? chyba za wiele mam marzen;]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zomoblue
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 20:10, 28 Sie 2008 |
|
Dokładniej to chodziło mi raczej o 90% rzemieślników (taki tam skrót myślowy). A terminu "demokracja" bardzo nie lubię, bo wiadomo, że większość prosiłaby zmiany pod siebie i przeciw mniejszości
I jeszcze jedna errata - nie jestem redem, ale sam fakt, że podczas spaceru w lesie straciłem złoto czy sprzęt z winy player killera nie znaczy jeszcze, że zaraz muszę jęczeć o zmiany w tym zakresie. Taki urok tego świata, a ja na przyszłość będę mądrzejszy i skorzystam np. z usług przewoźnika. No i znów się powtórzę - "zwierzyna" może się schować w miarę łatwo i skutecznie - ma do tego różne skille, zaklęcia, itemy i wierzchy.
W sumie myślałem o koncepcji małej wioski z wieżą jakiegoś potężnego maga pośrodku, który widzi wszystko w swojej czarodziejskiej kuli (palantir?). Ale litości, nie całe miasto z vendorami, bankiem... Skończyłoby się to następująco - Mistas by opustoszało (nowe miejsce byłoby rajem dla siedzących na .afk), rzemieślnicy przenieśliby swoje domki do strefy non-PvP, kupców również, a jedynymi blue postaciami wychodzącymi poza obręb tej lokacji byłyby stricte bojowe postacie oraz dostawcy surowców (chociaż nie wszystkich, wszak propozycja uwzględniała m.in. umieszczenie kopalni). No i trzeba wziąć też pod uwagę bardzo realną możliwość nadużyć (prowokowanie innych/kradzieże/ogołacanie ciał, a potem ucieczka do bezpiecznej strefy i "A teraz możesz mi naskoczyć!")
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amras
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 21:46, 28 Sie 2008 |
|
Hm...wielkość tej wioski jako oazy rpg nie dla rzemieślników to by raczej malutkie było (ćwierć mistas?), domek maga i pare innych;]
uzdrowiciel, arena do HONOROWYCH pojedynków (1vs 1, bez mozliwości łupienia , bez krima, itp), biblioteka magiczna u maga, ogród /Z00 (alejki klombinki ławeczki a ze sztachet klatki dla jakichs kilku mobków), jakaś scena dla bardów z zapleczem (i takich widziałem na CL, wiec niech maja bo w Mistas niema;]) no i karczmarz ze swym stoiskiem w parku..owoce warzywa, wino;]...
problemy z zaczepianiem i ucieczka do strefy....hm... da sie rozwiazac, bluzgi/atakowanie/cwaniaczenie bedzie w paperdolu wczesniej niz "info o wjezdzie do strefy".... wiec po kilku screnach lub obaczeniu logow postaci pzrez ekipanta by bylo widac... tyle ze za takie "kozaczenie" kara by byla odpowiednio wieksza...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Solkin
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Czw 22:37, 28 Sie 2008 |
|
Jeżeli chodzi o taką strefę TYLKO I WYŁĄCZNIE rpg to czemu nie... Fajnie jest poerpegować w spokoju... Ale nie rozumiem dlaczego taka strefa miała by obowiązywać crafterów? Bezproblemowe trzepanie skilla, bezwysiłkowy hajs? Bo o hajs przecież się rozbiega. I niby z jakiej okazji miałoby tak być? Taki woj czy mag musi jednak trochę się napracować na chlebek, a jest takim samym graczem jak i crafter.
PS. jestem górnikiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
zomoblue
Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:04, 28 Sie 2008 |
|
Scenki RPG można równie dobrze odgrywać w Mistas (np. w karczmie, której prawie nigdy nikt nie odwiedza...). Wszak ataki redów na miasto nie są zbyt częste - a nawet jeśli już takowy się przytrafi, można się szybko ulotnić. Oprócz tego spostrzeżenie dotyczące crafterów jest jak najbardziej trafne.
Pomijając idealistyczne wizje o raju dla nubków wysunąłeś Amrasie jedną ciekawą propozycję, mianowicie tę o honorowych pojedynkach - ale to jest już temat na osobny wątek. I tutaj pytanie dla dłuższych stażem graczy - istniało już kiedyś w historii CL coś podobnego...? (arena/skrypt/komenda)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Solkin
Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Czw 23:32, 28 Sie 2008 |
|
Była kiedyś arena... Jeszcze na cl3 nawet...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Korg
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Sob 16:45, 30 Sie 2008 |
|
"Smiechu warte !" tralalalalalala *nuci muzyczke*
CLFE to najbardziej nonpvp friendly era clki .... zawsze i wszedzie da sie uciec.
Wiec jezeli nie chcesz pvp to musisz sie nauczyc uciekac przed pvp / bronic sie ... proste.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
qooepi
Dołączył: 11 Wrz 2007
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 17:33, 30 Sie 2008 |
|
Korg ma troche racji.. da sie uciec zawsze. (dodam, mimo ze to troche z ironia, ze taka ucieczka poczciwego chlopa badz zwyczajnego rzemieslnika przed najazdem idiotow.. to znaczy rozwscieczonych wojownikow-mordercow wniesie DUZO do klimatu) :p
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Amras
Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:19, 30 Sie 2008 |
|
heh, da sie uciec, da sie uciec, dlaczego wszyscy staraja sie osobe ktora niechce w pewnym czasie uczestniczyc w walce wtloczyc do roli zwierzyny lownej? moja postac moja gra i moja przyjemnosc (tu nie przyjemnosc;p)...
naprawde, jesli ktos lubi sado-maso i byc ofiara polowania, uciekac jak zaszczuty pies, nie bronie, pochwalam i akceptuje, odgrywanie roli reklamujacych zachcecam do proby gry rpg takiej postaci...w 95% procentach niezdarzycie nawet wpisac*krzyczy przerazony*, akceptuje i tych co poluja (choc niektore akcje sa na/za granicy/a chamstwa niestety...np. wtrynianie sie na 3 i 4 do walki z mobkie/ inna nieznajoma im postacia).
ale oczekuje od innych ze moja chec do posiedzenia w spokoju i wypicia piwa w karczmie, oraz poplotkowania z kims znajomym chocby o pogodzie bo polityki niema;] takze zostanie uszanowana i niebede w sytuacji ze gdy bede w karczmie na ircu rozegra sie scenka "2 blu w karczmie " "ok, otwieram brame i lecimy", z ciagiem dalszym w grze "you se red1, red2,red3" "you are dead"... oczywiscie karczma to umowne miejsce... bo moze byc i targ i park i kopalnia, cokolwiek... a jesli ktos powie ze GT niema i tak sie nieodbywa...coz... bedzie to doskonaly zart;)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |