Pod dyskusje-skilcap.

Z góry uchylam sie przed gromami które posypia sie na mnie i wyjasniam na wstepie powód powstania postu.
Większośc postaci na shardzie jest nastawiona zwykle w jednym konkretnym celu, albo wojowanie i praktycznie brak skili crafterskich (albo tylko te co dopakowywac moga bojowki) albo zajecia typowo crafterskie.
Osobiscie nieco mnie to "smuci" bo muzyka, rybaka czy kogos kto rozpala ogniska/czyta slady niewidzialem od..... dawna.
Jaki jest moj pomysl? ano zastanowic sie nad ewentualnym podniesieniu limitu scilcapa jaki mamy za czas gry lub w formie nagrody za rpg lub inaczej (choc to 1sze bym optowal).
Zdaje sobie sprawe, ze duza ilsoc dodatkowego scpa mogla by namieszac dlatego proponowalbym niewiecej niz 45-85 czyli tyle zeby nauczyc sie jakiegos skila na poziom "znosny" lub kilku na poczatkujacy (np zeby 1lvl skrzynki wydobyc- ostatecznie etz atrakcja jakas od siekania mobkow ciaglego...).
Z gory zaznaczam ze pewne skile bylyby zablokowane:magia (choc w ostatecznosci typowy crafter by mogl nawet te 80 miec.... zawsze to od weza by sie obronil czy sluzu w kopalni)/paladynizm/druidyzm/zlodziejstwo-napewno.
poisoning i oswajanie zwierzat(zeby nieodbierac chleba tamerom bo na konia tyle co mowilem by wystaczylo) chyba tylko do progu 33 (nieprzekoxac znowu wojow.... )... czyli poczatkowego...... bojowki bym zostawil bo kazda postac jakas ma a woj ktory by stal w banku bez halabardy w lapie (bo ma "troche dodatkowo" wrestla) by wygladal milej dla oka;)
Balansu to raczej niezachwieje drastycznie, 85 skila nawet niewystarczy zeby mierzyc sie z "wykwalifikowanym" rzemieslnikiem/specem od ubijania...
a jesli ktos bedzie cwany nawet i zrobi sobie 2 sile na 90kilka + exp.... coz... tez raczej nikt mu adamentytu do kucia nieda;]
Tak wiec, osobiscie widzialbym zeby jesli to by mialo wejsc bylo ukierunkowane na skile pro rpg... czyli jakies woj by sobie mogl pograc dla damy (jak taka znajdzie;p), inny mag by mial hobby rybactwo.... (a pare perełek to efekt dodatkowy tak jak rbka akwariowa), ktos jeszcze inny by z miesa trola na wyprawie nad samodzielnie rozpalonym ogniskiem pieczen zrobil;0
Ot i wsio temat do przemyslenia, prosze o wyrozumialosc i uwagi merytoryczne;)

Czyli ktoś kto ma już max % w 7 skilach (w sumie 715%) mógłby mieć jeszcze jedną umiejętność max na np. 70% lub np. dwie po 35%.

Amras napisał:

Osobiscie nieco mnie to "smuci" bo muzyka, rybaka czy kogos kto rozpala ogniska/czyta slady niewidzialem od..... dawna.

Jest jeszcze trochę takich postaci.

Amras napisał:

Jaki jest moj pomysl? ano zastanowic sie nad ewentualnym podniesieniu limitu scilcapa jaki mamy za czas gry lub w formie nagrody za rpg lub inaczej (choc to 1sze bym optowal).
Zdaje sobie sprawe, ze duza ilsoc dodatkowego scpa mogla by namieszac dlatego proponowalbym niewiecej niz 45-85 czyli tyle zeby nauczyc sie jakiegos skila na poziom "znosny" lub kilku na poczatkujacy (np zeby 1lvl skrzynki wydobyc- ostatecznie etz atrakcja jakas od siekania mobkow ciaglego...).
Z gory zaznaczam ze pewne skile bylyby zablokowane:magia (choc w ostatecznosci typowy crafter by mogl nawet te 80 miec.... zawsze to od weza by sie obronil czy sluzu w kopalni)/paladynizm/druidyzm/zlodziejstwo-napewno.
poisoning i oswajanie zwierzat(zeby nieodbierac chleba tamerom bo na konia tyle co mowilem by wystaczylo) chyba tylko do progu 33 (nieprzekoxac znowu wojow.... )... czyli poczatkowego...... bojowki bym zostawil bo kazda postac jakas ma a woj ktory by stal w banku bez halabardy w lapie (bo ma "troche dodatkowo" wrestla) by wygladal milej dla oka;)
Balansu to raczej niezachwieje drastycznie, 85 skila nawet niewystarczy zeby mierzyc sie z "wykwalifikowanym" rzemieslnikiem/specem od ubijania...

Niestety to nic nie da, ci co graja stricte pvp/pvm i tak wykorzystają to co im dasz na pvp/pvm, a jak komuś zależy na postaci bardziej wszechstronnej to już teraz sobie poradzi - ja zrezygnowalem z anatomii (nie gram pvp a w pvm nie musze brac demona na klate). Jeżeli już to lepszym pomysłem było by połączenie skili surwiwalowych(camping/tracking) w 1 skill i dodanie jakiś bonusów przy większym % (narazie nie opłaca się robić trackingu powyżej 40% a o campingu lepiej nie mówić). Ewentualnie wywalić je wogóle poza skillcap

Amras napisał:

...ktos jeszcze inny by z miesa trola na wyprawie nad samodzielnie rozpalonym ogniskiem pieczen zrobil;0

Z tym to jeszcze Fir walczy - póki co nie da się gotować przy ognisku.

Moim zdaniem powinno się na początek powalczyć z mułowaniem, ale to już inna kwestia.

Można zrobić ograniczenie, na które skille można koxać te 70%.

dla mnie wprowadzic cos ala drugi skillcap ktory bedzie wynosic 100% i do niego tylko skille crafterskie (tak tak 100% a nie 110% niech cos maja Ci pjur krafterzy)

Ze skillcapem jest dobrze. Jeśli chcecie, żeby byl jako taki rynek to musi tak byc.

przeciw. za dużo udziwnień i za dużo kombinowania = za dużo rzeczy do wyważenia.

przeciw, 7 skili jest wystarczajace.
woj moze byc crafterem- tact, anat, bojowka, hel, res, 2 skile masz do wyboru:)

Ano Crowd woj może byc crafterem- ale raczej niebędzie (pomijając kilka postaci na shardzie) ... czemu?
bo lepiej mu wziąść np paring który bezpośrednio pomoże w walce a nie lumberjacikng... podobnie mag ten ma niby mniej skili ale też ma skile dopalające bojówki i na nie sie zdecyduje, a jesli nie... coz w walce pvp bedzie chyba slabszy;)
Cienki-dlatego własnie nieproponowałem na wstepie 100ki w skilcapa ale kilkadziesiat na skile typowo zabawowe, rodzaj hobby raczej dla naszych postaci, hobby ktore niewiazaloby sie z "celowym oslabianiem" przez rezygnacje z jednego "z wymaganych" skili na rzecz innego... niz typowe źródło zarobku ....;]
co do samych skilcapów, na różnych shard. roznie jest to rozwiazane od standardowych 700 do 900 nawet (tyle ze tam jak mnie pamiec niemyli niektore skile byly w roznych "poziomach do wbicia")

Amras, ale to nie jest droga.
Powinno się raczej dodawać bonusy skillom crafterskim do pvm/pvp.
Dlatego np. alchemia ma bonusy do butli, inscra wzmacnia czary a lumber dopakowuje topory... gdyby dano bonusy z armslora i kowalki to by było jeszcze milej. Szyciu i tinkerowi bonusow nie trzeba, bo wymagają tylko siebie (w sumie jak i alchemia, ale w tym momencie bonus z alchy jest pomijalny a dla gospodarki shardu lepiej by bylo wiecej alchemikow niz krawcow)

Zgadza sie Salomon, bonusy od skilów rzemieslniczych do walki by napewno skłoniły kilka osób do zainteresowania sie nimi... ba, moglibysmy nawet pokusic sie przemyslec (sam juz sie kowalstwem nieparam Wink

) żeby "mix kowalski" w wypadku walki małym młotkiem lub młotem dwurecznym zastepował bojówke... tylko... jest to metoda na "ozywienie" niektórych skili.... rybactwa, rozpalania ogniska, gotowania, cartografi, trackinga, musica, zebracta (fakt jest chybanawet kilku wmiare aktywnych kucharzy ostatnio) tym sposobem nie uatrakcyjniesz, dlatego własnie je bym widział w tej "ponad podstawowej puli"... trinkeringa bym nietykal tam w 1 masz jak mnie pamiec niemyli az 3 skile , wiec spory "dopal" Wink

Przeciw. Tym sposobem i tak nie ożywisz wymienionych przez ciebie skilli, ponieważ nie są one w żadnym wypadku atrakcyjne. Poszerzając skillcap, nawet tylko na skille rzemieślnicze, zwiększy się tylko liczba kowali/stolarzy/majstrów itp., czyli innymi słowy popularnych już skilli, a muzyków, rybaków i tak nie przybędzie. Raczej trzeba pomyśleć co zrobić, żeby te skille stały się atrakcyjne, a nie poszerzać skillcap.

Solkin- niezwiększy sie ich liczba, gwarantuje Ci to, juz wyjaśniam dlaczego;)
lekiem na to jest własnie "konkurencja" i nie 100 ale mniej niz 100(mowilem o 85 bo exp niewchodzi na tym poziomie i łądnie mamy równe 800) dodatkowego statcapa

dasz rude kowalowi bez arms lora z 85 kowalstwa czy mistrzowi?
u kogo zamówisz golema u majstra ze 100/100 z odbiorem za kwadrans czy u majstra z 85 skila w cenie 3 razy wyższej ( no...nieodrazu sie uda...) z odbiorem za tydzien:>? alchemik z 85 skila czy 100/100 bedzie Ci sztabke robił Wink

?a expa z demona krawcowa 110/100 czy 85;)?
górników tez nieprzybędzie "masowo" bo z 85 skila bez expa niewykopia adamentytu na płytke w rok nawet;)

tak więc skile typowo crafterskie odpadaja, za duza konkurencja-dla "hobbystów" luka w rynku w ktora bedzie mozna wejśc to własnie te skile "martwe"...
rolnik z 85 zbierze warzywa, muzyk zagra dobrze, rybak nałowi. ;]
jednoczesnie niebeda oni prawdziwa konkurencja jesli ktos zechce poswiecic 100skilcapa lub nawet 105 na ww rzemiosła ... Wink

Solkin napisał:

Raczej trzeba pomyśleć co zrobić, żeby te skille stały się atrakcyjne, a nie poszerzać skillcap.

I o to chodzi - temat poruszany był już wiele razy, ale nic z tego nie wynikło, za mało jest ludzi popierających uatrakcyjnianie "niepotrzebnych" do wojaczki czy nawet craftingu skili. Wszyscy maja już skillcap zapchany więc im to nic nie da, a nie daj boże dopakuje innych. (dopakuje nie znaczy wzmocni w jakiś sposób tylko da nowe możliwości)

Ps. W zasadzie można jeszcze raz spróbować odświeżyć topic o martwych skilach - może tym razem coś z tego wyjdzie.

ja mysle Ze skillcap moze byc powiekszony ale tylko o takie skille rzemieslicze którymi sie nikt aktualnie nie zajmuje a takich wiele bys ie napeno znalazlo
Smile