Naprawa zbroi.

Byloby swietnie gdyby npc mogli naprawiac zbroje.Mysle ze nie uderzyloby to znacznie w kowali,a napewno ulatwilo by to gre.I bardzo prosze nie piszcie ze zabiera to kase crafterom bo trzech prosilem o naprawe i jakos nie bardzo sie do tego kwapili.Prosze piszcie co o tym myslicie.

w sumie to czemu nie, kwestia ceny...

o tak, za ... byle cena nei za wysoka...

Eltales666 napisał:

o tak, za ... byle cena nei za wysoka...

Chyba własnie "pod warunkiem, że cena odpowiednio wysoka" Wink

Przeciw - z punktu widzenia kowala: Naprawa zbroi wymaga rudy, ktora nie zawsze zbrojmistrze i platnerze posiadaja na sprzedaz. Jezeli nagle NPCe beda naprawiac zbroje z rudy, ktorej teoretycznie nie maja to widze tu pewna niejasnosc. Jesli zas ta ruda pojawi sie w sprzedazy - zachwieje to gospodarka.
Na poprzednim POLu nie bylo tego klopotu, bo aby naprawic zbroje wystarczyl mlot kowalski, teraz dodatkowo potrzeba rudy, z ktorej zbroja jest zrobiona.
Kowali jest dostatecznie duzo, ja jestem jakos codziennie zalogowany, a na nadmiar zlecen nie narzekam, wiec pewnie wszyscy, ktorzy kowala potrzebuja, maja swoich robotnikow do ktorych sie zwracaja.

robus napisał:

I bardzo prosze nie piszcie ze zabiera to kase crafterom bo trzech prosilem o naprawe i jakos nie bardzo sie do tego kwapili.

Przeciw z powodów o których napisał Yasiu.
Pozdr!

robus napisał:

I bardzo prosze nie piszcie ze zabiera to kase crafterom bo trzech prosilem o naprawe i jakos nie bardzo sie do tego kwapili.

W takim razie masz bardzo kiepskich kowali albo takich, ktorzy nie potrafili sie tym zajac. Tu nie chodzi o placz, ze mi zabierasz kase, bo uwierz mi, ja dobrze zyje i nie zalezy mi zeby naprawiac jedna zbroje wiecej.. Mi chodzi o to, ze wprowadzenie takiej opcji u NPCa jest nielogiczne. A jesli nie masz nikogo kto naprawi Ci zbroje - wez rude i przyjdz do mnie, znajdziesz mnie w Mistas.

ja jestem za tym tylko zeby npc byli drodzy - ostatnia deska ratunku gdy juz nie da sie kraftera znalesc, ale zeby duzo bardziej u kraftera oplacalo sie naprawaiac... (swoja droga jesli pomysle ze ozywieniekonia u stajennego kosztuje 6k to sie az boje ile naprawa calej plyty by wynosila;d)

Sporo + 10 razy tyle rudy ile potrzebuje kowal ;] (na moje oko)

W innym przypadku - przeciw

Jak kowale bronia swojego ... a jak ja pisalem zeby usunac mixy z np to wszyscy staneli murem przeciw ..... choc i tak udalo mi sie wyblagac by te najwieksze zostaly usuniete.

Naprawa jak najbardziej za .... szczgolnie ze zbroje sie psuja tak a nie inaczej .... a kowala jest trudno znalesc ... znaczy ja tam sie nie skarze ale wiem jakie trudnosci moze miec ktos zaczynajacy przygode na naszym servie.

Cena nie powinna byc wygorowana ale takze nie za tania.

Sprawa jest prosta:
-Naprawa u kowala tylko z wlasnymi sztabami... w ilosci identycznej jak naprawa u gracza
-skoro tak broniliscie 5k za wskrzeszenie nawet kotka to 5k za jeden naprawiony item... Chyba ze to cena abstrakcyjna to mozna zmniejszyc

korgus no nie uwierze ze ty masz klopot ze znalezieniem kowala Smile

piszesz gg i masz zbroje jak nowa Smile

Cytat:

znaczy ja tam sie nie skarze ale wiem jakie trudnosci moze miec ktos zaczynajacy przygode na naszym servie

Wlasnie o to pisalem ze ja np mam znajomosci ale taki zaczynajacy jegomosc takowej mozliwosci nima :/

Nobono napisał:

Sporo + 10 razy tyle rudy ile potrzebuje kowal ;] (na moje oko)

W innym przypadku - przeciw

Wychodzi na to ze kazdy wojo musi byc gornikiem...