Moby czarujace delay + casting speed

hihih no nie sam nie sam : ) potrzebowałem kogoś z łopatą i kogoś kto sie rzucał na pułapki : P wiec w sumie było nas troje : )

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Ludzie ogarnijcie sie troche - Massive MULTIPLAYER Online Role-Playing Game - jest wtedy jak na swiecie gra tyle osob co w WoWa albo Eve.
Przy 30-40 online czesto jest jedna dwie grupki, kilka par grajacych i polowa single - zrozumcie to ze Multi mielismy na CL jak online bylo grubo ponad 100.

Co nie zmienia faktu, że jeśli grasz dłużej niż 2 miesiące to masz już znajomych z którymi możesz iść na takie moby z którymi rady sam sobie nie dajesz. Chyba, ze te 2 miesiące spędziło sie w kopalni/w wytwórni sera/whatever. Wciąż widzę, ze jedynym trapiącym ludzi problemem jest "ja SAM tego zabić nie mogę więc jest źle".

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

@ Nobono - to wszystko zalezy ile jest potworkow na servie, ktorych nie da sie zabic samemu i w jakich sa miejscach.
Poza tym nawet jak masz kilku znajomych to sporo czasu moze byc tak ze ktos jest sam online.
Przypomnie - 30 40 online to nie multi.

Jest wystarczajaco miejsc gdzie mozna isc solo ..... a do zabicia mobow lepszych wystarczaja 2-3 osoby wiec chyba jest dobrze co nie ?

Siltris po co wszystko tak bardzo przeżywasz? Skoro walą tak czarami to rób tak jak ja. Tzn omijaj szerokim łukiem :] Nieraz zdarzyło mi się, że kilka razy pod rząd (chciałem odzyskać rzeczy) byłem zabijany przez Zniwiarza, który walił we mnie kombosami trzęsienia i Kal Vas Flam w nano sekundowych odstępach. W pewnym momencie stwierdziłem, że nie opłaca mi się przebiegać duchem kilka długości wyspy. Wszystkiemu co ma aspiracje do zostania Gatlingiem schodzę raczej z drogi.

Zresztą i tak dałem sobie na razie spokój z UO. Jest tylko parę miejsc, gdzie solo dam sobie radę. Koxanie statów by dorównać "starszym" postacią i mieć większe możliwości w PvM mija się z celem przy tej prędkości przyrostu. Można to oczywiści zrównoważyć wybierając się z większą grupą. Niestety faktycznie ok 40 osób na serwie to dużo nie jest, a zazwyczaj jest to mniejsza liczba, zatem zostaje solo i kółko się zamyka.

Ale nie ma co marudzić Siltris. Poczeka się, popatrzy, kiedyś na pewno będzie, więcej ludzi i możliwości się zwiększą. A na razie to wrzuć na luz i albo zaakceptuj to jak jest na serwie, albo daj sobie spokój i idź np na piwo.

Spoko 40 online fakt to malo teraz dolicz sobie ze 60% to .afk:)
Potem paru to rzemiesnikow paru jakies nb i moze z 5 graczy co sie nadaja na pvm a dotego ejszcze sie znim nielubisz;) albo cos w tym stylu i masz po wyprawie z ekipa;D

Dolicz siebie do tych NB