magowie miejscy, lucznicy

Proponuje dac mozliwosc postawienia w miescie lucznikow miejskich jak i miejskich magow, ktorzy mieliby za zadanie chronic miasto jak pospolici straznicy. Ich koszt odpowiadalby ich sile, a miasta stalyby sie bezpieczniejsze(chodzi mi tu przede wszystkim o urozmaicenie gry) Wink

Jestem za, ale zeby to wprowadzić, należałoby podać mniej więcej jak to mialo by wyglądać wg Ciebie. Jaki zasięg? jaka siła podstawowa (pamiętaj, że burmistrz może ich upgradeować) jaka zbroja? Jaka wytrzymałość? Szybkość? Konkretne ceny?

To wszystko są rzeczy które w tej propozycji powinny być zeby została szybko wdrożona.

Tak to zostawiasz nam konieczność obmyślania wszystkiego ;P

ZA! c do lucznikow sila podstawowa 75 dex 90. 100 archera takty anaty i tych innych. Poczatkowa zbroja Skorzanka Poczatkowy Luk ten najmniejszy.
Z upgradem zmieni se skorzanka w kolczuge. a Bron w wiekszy luk badz kusze.

Nobono napisał:

należałoby podać mniej więcej jak to mialo by wyglądać wg Ciebie. Jaki zasięg? jaka siła podstawowa (pamiętaj, że burmistrz może ich upgradeować) jaka zbroja? Jaka wytrzymałość? Szybkość? Konkretne ceny?

Pozostawiam ekipie bo nie znam sie na tym Wink

Każde urozmaicenie gry zwiększa jej miodność.

Na marginesie: Ta CLka podoba mi się coraz bardziej Very Happy

Norgus napisał:

Pozostawiam ekipie bo nie znam sie na tym Wink

Spx, Siltris sie zna, on wszystko obmysli Very Happy

A tak serio to z mojej strony:
Skrypt - przerobka skryptu straznika i skryptu lucznika (szczuroczleki itp) - byle zaznaczyc zeby za daleko nie dalo sie go odciagnac od kotwicy.
Sila - cos na ksztalt juka lord (nie pamietam jak to sie nazywa po spolszczeniach).

I mysle ze bedzie git Smile

Zwykli strażnicy już zadają duże obrażenia, jeśli łucznik ma zadawać obrażenia tego pokroju to jestem przeciwny.

Jestem za jedynie w przypadku, kiedy obrażenia zadawane przez strażników będą zmniejszone. Teraz ucieczka przed strażą to jest totolotek nie walka, albo masz farta i dostaniesz raz i się zdążysz uleczyć, albo masz pecha i dostaniesz dwa razy i nie zdążysz się uleczyć. Mówię to jako wojownik, bo magowie to całkiem inna bajka. Z łucznikami z tyłu, wjazd do miasta będzie niemożliwy, bo łucznicy jak sądzę będą uciekać od walki w zwarciu Smile

Juka lord?? tys chyba oszalał Xurt, przecież taki mag w skórce jest na dwa strzały, jeśli nie na jeden.

Upadły władca Xurcie

o wlasnie tak to sie nazywalo. IMO wlasnie jego sila (w sensie staty wszystkie itd) bylaby na miejscu. Straznik powinien byc mocny, a nie ze ludzie z nudow sobie straznikow wybijaja, a taki proceder ostatnio ma miejsce dosc czesto.

Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 441 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5

@XurtVers straz juz jest mocna - no chyba ze strzaly po okolo 90 hp uwazasz za slabe,zreszta to wina graczy ktorzy nie reaguja na to co sie dzieje w miescie a nie strazy.

Oczywiscie jestem ZA straznik-lucznik ale pod warunkiem ze:

a)Bedzie zadawac dmg max 20-25
b)Bedzie mniej wytrzymaly od normalnego straznika
c)Nie bedzie srac strzalami jak z karabinu(dalbym raczej wolne strzelanie)
d)Mozna dac jakis % szansy za zrzucenie z wierzcha(ale maly)

Jak ktos ma jakies "ale" to moze sobie pojsc z kolega magiem(no chyba ze samemu sie nim jest) na centaura zwiadowce i zobaczyc co to z nim zrobi, chociaz wojownik ktory jest w lepszej sytuacji tez dostaje widoczne dmg.

Garth ja centaurow zwiadowcow biore po 3 na raz bez najmniejszego zgrzytu. Nie wyobrazam sobie, aby ktos mial brac po 3 straznikow na klate. Z Lucznikiem wystarczy umiec sie obejsc. No chyba ze faktycznie zrobimy im kotwice, od ktorej odchodzac na x kratek bedzie do niej wracal, niewazne coby nie robil.

Dołączył: 15 Mar 2007 Posty: 441 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/5

@XurtVers jak sie obejsc z lucznikie,?Dac mu paraliz?(mi sie nie udalo rzucic w zwiadowce blood oatha bo przerywal rzucanie a co dopiero paraliz ;] )

2 sprawa to to ze laucznik zeby strzelic nie musi byc na "zwarciu" moze byc i ekran dalej i strzelic a jak bedzie 2 to juz pewny zgon dla kazdego nieopancerzonego(jak woj) celu.

Wiec nie wolno przesadzac bo jak sie nasra tego w 1 miejscu to potem nawet ludzie nie beda wiedziec co ich zabilo.

Heh, czyli co, uzależnić siłę od postaci atakowanej przez takiego strażaka? Wojak w zbrojce z tarczą = większy dmg, mag bez zbroi mniej dmg? Bo w sumie to ciężko mi jakoś wymyślić sposób zadowalający wszystkich.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

miasta mają być ostoją spokoju, a straż powinna być mocna, aby budziła respekt, a nie żę jakiś mieszkaniec MOŻE iść sobie na strażnika (za taką praktykę jak atakowanie będąc BLUE strażnika moją propozycją jest autowygnaj - jak kto sra we własne gniazdo to niech spiża).