mag vs wój-propozycja

Amras właśnie to miałem napisać... Raw a ty myślisz, że "Kal Vas Flam" "In Vas Mani" można wybełkotać z pełnymi ustami ? Nie znam się na tym... ale Ty najwyraźniej chcesz umieć Twisted Evil

Prosze nie tlumaczcie magom ze nie potrafia pic butli bo wymawiaja inkantacje czarow w jakis dziwny sposob.
Tak samo mozna by zapytac jak wojownik w pelnej zbroi i w pelnym galopie na koniu potrafi sie bandazowac ( zakladac opatrunki ).
Jak wojownik z bronia w lapie i helmem na glowie potrafi pic butle .... itd.
Takie wytlumaczenia sa do kitu.

Milo by bylo gdyby mozna bylo castowac i pic butle.
Ale tylko zolta, pomaranczowa, czerwona, biala, niebieska, inta, skory.
Z butlami rozowymi i niewidki moga wystapic niezle exploity.

Ja proponowałbym najpierw sprawdzić ilość obrażeń zadawanych w czasie wojownika i maga a następnie je zestawić ze sobą.
Mag uderza z KVF w człowieka z maks. resami ileś tam razy. Tak żeby pomiar był w miarę reprezętatywny.
A wojownik uderza z najlepszej broni w człowieka ubranego w najlepszy dostępny dla jego profesji pancerz. Mimo że nie ma profesji to chyba nie zdarzają się magowie w pełnych płytach.

Zrobić tabelkę z dopisaniem ilości hp każdego. Szybkością leczenia i czy ma ono wpływ na zadawane obrażenia. Wrzucić na forum i poddać analizie wszystkim chętnym. Lub samemu zanalizować i wysłać wnioski z tabelą na podstawie której się do wniosków doszło.

Jeśli ktoś chce się spytać dlaczego ja tego nie zrobię to już wyjaśniam.
Nie mam jak. Bo nie jestem wojownikiem a z magi to nie mam czarów wyższych kręgów i skile mam mizerne. Ledwo many starczy na 1 jaszczuroczłeka. Sad

I chcesz się zbalansować np z skończoną postacią wojownika ? Twisted Evil

niewiem, ale gdyby tak porownac ilosc zadanych obrazen pzrez maga + 2 zywioly ws woj, wyniki by chyba byly podobne;) zakladajac ze niebeda manewrowac...

Ja swoją postać skończę to tak.

Taka tabelka oparta na pomiarach by moim zdaniem ułatwiła szukanie balansu. Łatwiej by było odkryć w którym z parametrów jest błąd, bo byłyby podane szczegółowo (w miarę). Teraz to wszystko jak widzę opiera się na przypuszczeniach. I stwierdzeniach, że ktoś nie może kogoś pokonać. A takiej sytacji powody mogą być moim zdaniem dwa:
1) Gracz pokonywany nie umie grać tak dobrze jak drugi.
2) Jest duża dysproporcja między wpełni rozwiniętymi przedstawicieli różnych klas.

Amras napisał:

niewiem, ale gdyby tak porownac ilosc zadanych obrazen pzrez maga + 2 zywioly ws woj, wyniki by chyba byly podobne;) zakladajac ze niebeda manewrowac...

Chyba kpisz. Po pierwsze zywioły zyją niezwykle krótko, dawa wojak musiałby stać jak kołek, woj czy tam paladyn ma takiego zywiolaka na 1-2 strzały z halabardy to tyle o żywiołach...

żeby było jasne, zdaję sobie sprawę, że nie do końca "ogarniam" tylko jakoś coraz więcej znajomych (czy tez nieznajomych) magów przerabia się na nekro a jeden jeśli nie żartował na woja Rolling Eyes

To powinno dać co nieco do myślenia...

W poscie podalem, że zakładam , iz nie manewrują, badamy tylko obrazenia nie taktyke.
o Samym balansie trudno mi mowic, trzeba by zrobic sporo testow i to na wiekszej grupie graczy ...przy duzej ilosci walk.
inaczej wlasnie mamy doczynienia z graczem "taktykiem"co skosi 2 co przegrywa (bez urazy , ale przy 1-2 osobach testy zaleza gl od umiejetnosci z 10 osob by trza.... coby obiektywne byly)

Tyle, że założenia trzeba dobierać sensownie. W praktyce takie sytuacje nie mają meiejsca (chyba że byś bił kogoś na afk). Obecnie mag musi podchodzić do woja jak pies do jeża i modlić się żeby tamtemu nie wyszedł jeden strzał bo wtedy najlepsza taktyka jest do niczego. W zasadzie do zmian z paraliżem było jeszcze w miarę (nie chodzi mi o nakładanie się ściany i paraliżu, bo to akurat nie było ok) można było rzucić paraliż jakiś czar ofensywny i probować rzucić kolejny paraliż jeśli wojak zresował najczęściej leczył się i uciekał a zabawa zaczynała się od nowa. Obecnie rzucasz paraliż,jakiś czar i patrzysz bo wojak ma imute na kolejny paraliż...

Oczywiście walka jest procesem złożonym, i przebiega zależnie od tego kto walczy. A w samej kwesti testów trzeba uprościć jak najbardziej się da, niezatracając logiczności. Bo trzeba przyznać, że przeanalizowanie wszystkich wariantów nie jest możliwe. Ja bym przyjął, że postacie stoją naprzeciw siebie i uderzają, bez przywołańców czy innych pomocników. Bo kwestia ucieczki spod zasięgu wroga jest chyba nie możliwa zbadania. Zresztą obie strony mogą uciekać.
Maksymalne zadane obrażenia wojownika wypadałoby podzielić przez 2 bo 50% szans na brak trafienia i dalej podzielić przez czas wymagany na 1 atak wtedy tak uzyskaną ilość obrażeń na sekundę zestawić z taką ilością magową.
Liczoną maks obrażenia z najlepszego czaru (meteor?) podzielone przez czas czarowania.

Moim zdaniem mag powinien zadawać większe obrażenia na sekundę bo:
-Każdy czar zużywa mane i to w dużym stopniu, a jak się ona skończy to mag traci możliwość walki.
-Ma mniej hp od przeciwnika.
-Ma ograniczoną możliwość leczenia podczas zadawania obrażeń.

Jeżeli jest na odwrót to jest trochę niefajnie. Postać która z reguły ma więcej hp i ma także większe obrażenia i łatwiej się jest jej leczyć. To wygląda na niezbalansowanie. --Wszystkie atuty po 1 stronie.

Tu pod uwagę wziąłem następujące archetypy klas:
Wojownik z dużą ilością siły.
Mag słaby siłą intelektualista.

Te wskaźniki pod uwagę wziąłem ponieważ wydają się łatwe do zbadania.
I to co jest w tu przedstawione jest uproszczeniem.

obecnie dobry woj ma 60-70 int i tu lezy twoja teza

Nie jestem za wprowadzeniem zmiany. Wrecz przeciwnie, ale te wasze argumenty to takie gdybanie. A jak moj mag jest niemowa? Zabronisz mi czarowania z tego powodu?
Argument Salomona, ze mag daje rade zabic woja tez mnie smieszy. Jasne ze da rade.. ale musi sie ostro napocic, z kolei gracz poruszajacy sie wojem moze spokojnie pic w tym momencie kawe, zajadajac sie ciastkami i bez specjalnego zaangazowania ruszac myszka to w lewo to w prawo niechetnie wciskajac od czasu do czasu klawisz z makrem pod picie plynow. Czy to oby nie jest "balans"?

P.s: Jak dla mnie wszystko si jak dziala teraz.. wlaczylem sie do dyskusji bo to itak nic nie zmieni ;p

gooepi, ja cię proszę... Wink

paraliże są złe teraz, za krotki czas trzymania przy tym ze 1-szy dmg. puszcza i truta uwalnia z paraliżu ale... chcesz zobaczyć jak mag zabija woja? mogę ci pokazać jak to można łatwo zorganizować, mimo że mam osłabioną magię znacznie. Smile

Podejrzewam ze balans wyglada dobrze w skryptach. Wy nie potraficie grac ! Cieniasy ...

Pikus nas przejrzal Sal! Very Happy