Krajzega

Otoz... Chodzi o to by zablokowac mozliwosc nabijania skila tylko na krajzedze, w znaczeniu:
-Stolarz na krajzedze moze nauczyc sie tylko do 60% (propozycja), a potem musi juz zaczac korzystac z innych narzedzi...
Przy takiej sytuacji jaka jest teraz wystarczy usiasc przy krajzedze i rozkoszowac sie napisami: "Twoj skil w ... wzrosl o..." -i tak az dobijemy do 100 lub < % .... (tak, drewno jest potrzebne i to sporo, ale deski jakie uzyskamy potem, potniemy na zwoje/mapy.... i mamy mistrza w kilka godzin).
To jest tylko propozycja... wiec prosze... nie bijcie Very Happy

Pozdrawiam...
Galdious

Za, ograniczyć zdolność "nabijania" stolarstwa na krajzedze do 70%.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Galdious - a takie pytanko - a jak Ty sie nauczyłeś skila ? bo wiesz - teraz fajnie to wygląda - "ja sie tak naumałem a reszcie nie dam bo ja już mam"

Ku twojemu zdziwieniu pewnie: Nie na krajzedze....
Bardzo malo z niej korzystalem-prawie wogule
Chyba, ze zwoje robic.. ale to nie o to chodzi...
Jak ktos ma zrobic wyjatkowy kostur nekromanty np jak nigdy w zyciu nic nie wystrugal?

no ale popatrzmy teraz na to, ze skill rosnie nie z trudnosci wykonywania a chyba z ilosci wykonywania na danym poziomie (jesi sie mysle poprawdzcie). wiec mozna to wykoxac na 1 rzeczy. nie ma nic pzreciwko temu bo to samo sie tyczy kowala czy innego skila pewnie.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Gal - o ile wiem o co Ci chodzi, to jednak nie do końca podzielam Twoje zdanie, bo patrząc na to z Twojego punktu widzenia to teoretycznie jak ktoś robiłtylko kije to kostura nie wystruga... a tymczasem stolarka to wiedza o drewnie, prawda ? No więc po tym jak na krajzedze poznajesz budowę drzewa, ułożenie słojów itp to o tym drewnie wiesz coraz więcej... więc i Twoja wiedza rośnie... i nie sądzę aby kto za pierwszym podejściem wystrugał exp kostur nekromanty Wink

To taki przyklad byl;]
Nie no, to tylko propozycja, poprostu nie wiem czemu nie lubie krajzeg i moim zdaniem za szybko sie na nich koxa...
Ale to moje zdanie Very Happy

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

no looz looz Smile

moja odpowiedź uniwersalna jest Smile

Ale i tak czy gość jedzie na krajzedze czy na pilniku, czy na pile - jeden pies - YOU DON'T STOP THEM... poza tym z tych wszystkich i tak krajzega jest najbardzeij psująca sięwięc nie widze powodu by dodatkowo ją uwalać

krajzaga czy nie, wsio rybka, skill gainuje dobrze

a krafterow trzeba wspomagac ;p

Wspomożcie gainy alchemii Wink

Co do tematu to wszystko jedno na czym rośnie.

Havok nie tyle co gainy co dajcie po 1k ziol do sklepow.

Szybsze gainy = niższe koszta :d ilość ziół jest więc rzeczą drugorzędną.

Ja nie wiem czy alchemia ma az takie kiepskie gainy. Przy poziomie 60% skil leci calkiem calkiem.

A czy ja pisałem o poziomie 60? Very Happy

. Mam chyba jeszcze jakieś dawne przyzwyczajenia ze skill powinien być 0 albo 100 Smile

. No i w ogóle to moją wypowiedź ad. alchemii to tak z przymrużeniem oka proszę potraktować Wink

Ja na gainy alchemi nienarzekam naprzy 75 na butlachmany albo malych statow leczenia mi leci dosc szybko ale ziola to ejst ten problem.