Klatka u maga.

sal, nie chce komba typu:
klatka,demon, zabijcie na spoole z paralziem czy truta

nieprzepuszczalnosc to sie da zrobic bez problemu

albo w ostatecznosci zrobie miksta odwolania, rzucasz i odwoluje sciany ;p

Colt - ale czemu nie?
Jak by demon byl jeszcze mocny to ja rozumiem. ale byle woj z w miare bronia (podpis z dobrej rudy) go zabija w pare chwil nie pocac sie zbytnio.
No i kurde hm... liczac takie pewne kombo:
paraliz + klatka + demon = 104 many. Faktycznie - duzo mozna potem zrobic - ok sa butle many ale jednak to juz jest spory koszt walki (ze 4 trzeba wypic by miec full mane) na kombo ktore nieznacznie sprawdza sie w walce.
- demon ma opoznienia w pvp straszne, smieszny dmg czarow i pada bardzo szybko
- sprytny woj oleje demona ktory mu niewiele robi i nas ciachnie specjalem
Colt ostatnio uzyles takiego sformulowania wiec moze ja zrobie podobnie: postaraj sie zaufac temu co proponuje - nie bezgranicznie ofc. tyle to ja sam sobie nie ufam, ale mimo wszystko troche sie w tych sprawach orientuje.
Jezeli faktycznie ci biedni woje beda tak pokrzywdzeni przez los i walka bedzie wygrana dla maga po 1-nej klatce w przecietnym starciu... to dodaj scianie energii podobna wlasnosc jak maja sciany kamienne - ta z mixami wybuchu.

Nie brakuje mi jakos strasznie klatki, ale z racji tego ze czar in sanct grav czaruje sie bardzo wolno to nawet w pvm jest nieprzydatny (zalozenia tego czaru byly chyba takie zeby blokowac nim moby i walic w nie czarami). zostal on stworzony na shard gdzie istnieja roznego rodzaju przyspieszacze do magii jak np MAGICZNE KSIEGI i da sie go czarowac w miare szybko jak sadze. u nas jest on bezuzyteczny. natomiast in sanct grav w opisywanej przez Salomona formie istnial u "nas" przez ...hmm 4 lata (?) i nie bylo na niego narzekan, gdyz urozmaical bardzo walke masowa z punktu taktycznego, a jednoczesnie nie stanowil zadnego "przegiecia": sciany klatki nieprzepuszczalne, umiarkowany czas trwania...
Podsumowujac uwazam ze dawna forma tego czaru powinna zostac przywrocona aby ulatwic i urozmaicic gre magiem.

Mch88 in sanct grav nieprzydatny w pvm???? tutaj tak ale na 95 to pm tylko z tym czarem biegal, KLATKA NA siebie i invas por invas por i wszystko do okola na ziemi.

in vas por dziala tylko na to co widzi postac
jak sciany klatki beda nieprzepuszczalne to nic nie bedzie widziala.

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Powtorze jeszcze raz - jestem przeciwny 100% szansie maga na ucieczke z pola walki.

Jestem przeciwny 100% szansie ucieczki woja z pola walki.
Tak sie mozemy przekrzykiwac do konca zycia Bern.
Uswiadom sobie kurcze ten fakt ze ta klatka pod wzgledem mozliwosci ucieczki jest nieznacznym wyrownaniem szans maga.

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Nigdy nie zgodze sie ze slowem "nieznaczna".
Po 1 - jest to 100% szansa na ucieczke w srodku walki,
Po 2 - jesli obie postacie podjely walke to nie moze byc takiej 100% opcji ucieczki,
Po 3 - moze i woj ma troche wieksze szanse na ucieczke w czasie walki niz mag ale ..... (czesto dostaje taka odpowiedz) nie pasuje ci to zrob sobie woja.

nie nieznaczna szanse Bern tylko 100% w kazdym momencie walki o ile tylko siedzi na koniu.
To sporo. A nawet po telekinezie mozesz odrazu wsiasc na konika i to recznie - bez petli, zanim ja walne w konia scianka czy jakikolwiek inny czar.

Ostatni podpunkt z twojej strony jest smieszny. Skoro grasz wojem dla faktu grania wojem, a nie jego poweru, to czemu torpedujesz wiekszosc topicow o nieznacznych tuningach maga? Jak tak ci lezy na watrobie sila maga to moze faktycznie przerob na niego duergara?

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Gram wojem od 6 lat i nigdy nie mialem maga - o czyms to swiadczy ale nie bede nigdy patrzal spokojnie na "tunningowanie" innych klas bo taka ma ktos ochote.
Niechce dozyc momentu ze przez nie odzywanie sie na forum bede mogl swoim wojem isc tylko na mrowki.

Coz Bernie. Ja za to mam ciagle taka wizje przed oczami widzac jak sie wypowiadasz w tematach zwiazanych z magia.
Widzisz, ja gram od hm.. 5 lat magiem bo lubie tak klase. Ale nie jezdze po kazdym udogodnieniu dla woja.
No i moze zrozumiesz ze klatka dla maga jest jak zbijanie stamy dla mackownika? E nieeee... to nie twoja koncepcja gry. Twoja koncepcja gry bylo "pm ma miec minimalna szanse na zabicie woja bo malo wydaje na to"
a jak cie ganialo 3 pw i 2 magow o bardzo wysokim skillu pare minut to ofc. mowiles ze mag za mocny a woj za slaby itp. itd. heh.... Przynajmniej moglbys postarac sie zrozumiec ze magowie tez lubia pograc.

i jeszcze raz mowie.
Klatka to wyrownanie
woj moze wysokim dmg kontrolowac 1vs2 - mag nie.
woj moze uciec bedac na koniku od maga w 100% - mag nie ma na to wiekszych szans (jak woj gupi albo ma laga to owszem.)

eh, zamykam