hiding+stealth

Moja propozycja jest taka: zrobic zeby stealth sie wlaczal automatycznie po ukryciu sie, a nie ze musze odczekac te 10 sekund i dopiero uzyc stealtha zeby sie poruszac. Albo chociaz zlikwidowac ten delay. Dlaczego? Bo stealth jest dopelnieniem hida a nie oddzielnym skilem. Drugi powod to taki ze w pvm stelf jest malo przydatny a w pvp zanim sie zdazy go uzyc to kazdy mag zdazy rzucic czyms brzydkim pod nogi, a wybuchem to juz napewno sie zdazy oberwac. A tak przynajmniej bylaby szansa zeby zwiac.

Tak, wiem, propozycja jest pod moje skile. Ale nie tylko ja je mam i za 200% ktore trzeba na nie poswiecic mozna chyba oczekiwac czegos wiecej Smile

Obawiam sie że zbyt mocno zachwiało by to i tak kruchym balansem. Także... z mojej strony nie ;P

W pvp sie uzywa butli niewidki - i problem rozwiazany. Jest dobrze jak jest, zawsze tak bylo i wszedzie.

XurtVers napisał:

W pvp sie uzywa butli niewidki - i problem rozwiazany. Jest dobrze jak jest, zawsze tak bylo i wszedzie.

Nie po to mam oba te skile zeby musiec ze soba taszczyc dodatkowe butle z niewidka "tak na wszelki wypadek". I wcale nie wszedzie tak jest bo na OSI jest tak jak mowie plus jak juz sie kroki w stelfie koncza to skil sam sie uruchamia plus mozna biegac bedac ukrytym (kilka krokow ale jednak). Wiec chyba nie prosze o tak wiele, tym bardziej ze to jest 200% skila i woj nie bedzie uzywal bo w plytowce nie da sie stelfa uzywac. Max mozna chyba w koscianej chodzic. Balansu to nie zmieni, bo niewidka i tak jest szybsza i mozna pod samym nosem przeciwnika jej uzyc. Wiec to jest raczej uklon w strone potaci ktore chca pograc troche inaczej niz standardowo.

Hmm no wiesz - mam healinga, a taszcze ze soba zolte miksy "tak na wszelki wypadek" - rzadko ich uzywam, ale jednak pomagaja.

Raz ze healing to zupelnie inny skill, dwa ze to jest tylko jeden skil a ja mowie o dwoch. Tak jak wczesniej pisalem - w porownaniu z OSI stelfa mamy bardzo okrojonego. Nie wspomnialem jeszcze o fakcie ze z ukrycia nie mozna wyprowadzic ciosu tylko trzeba sie najpierw odkryc a to jest baaaaaaaardzo upierdliwe, bo jak sie do kogos podejdzie i zostana jeszcze kroki to trzeba je wychodzic zeby sie odkryc ale to dam w oddzielnym temacie Razz

.

Uzywam hida i stealtha od niedawna i nie mam zastrzezen... Jedyna niedogodnoscia jest to ze jak zrobie kursorem za daleko od postaci i robi ona krok ale uznany za bieg... to mnie odkrywa...
Pozatym nic mi nie przeszkadza...

Zdaje się, że kiedyś było tak, że jak postać była w stealthie, to niezaleznie od odleglosci kursora po prostu szła. To by było optymalne.

kixar napisał:

Uzywam hida i stealtha od niedawna i nie mam zastrzezen... Jedyna niedogodnoscia jest to ze jak zrobie kursorem za daleko od postaci i robi ona krok ale uznany za bieg... to mnie odkrywa...
Pozatym nic mi nie przeszkadza...

Widzisz, bo uzywasz od niedawna, ja uzywam od pol roku bardzo czesto i mi latwiej zauwazyc pewne niedogodnosci. Plus ty nie uzywasz go do walki tylko do innych niecnych celow Razz

Moja postac jest zabojca i z powodu braku zarowno ciezkiej zbroi jak i innych wzmacniaczy musi ona polegac wasnie na tych dwoch umiejetnosciach. Samo to jest (swiadomym) utrudnieniem jednak pewne male upierdliwe bzdety moznaby zlikwidowac.

Na poczatek zaznacze, ze mam hidding i stealth i uzywam go o duzo duzej niz pol roku.. ;]

Jestem przeciwny pomyslowi draco: "niech zaraz po wejsciu w hidding uzylo umiejetnosci stealth".. zgodzilbym sie raczej na zmniejszenie delaya miedzy hidem, a stealthem (ale nie sadze zeby bylo to rozwiazywalne skryptowo)

Jestem za przywroceniem tego o czym pisal Zasoova: "postac w stealthie niezaleznie od odleglosci kursora porusza sie z ta sama predkoscia"

Jestem za tym by przy GM stealtha, automatycznie po 10 krokach uruchamial sie ponownie.. bez delaya.

Pozdrawiam

Qooepi, odnies sie prosze jeszcze do kwestii wyprowadzania ataku bedac zhidowanym. Mag moze zaczac czarowac w hidzie natomiast woj musi sie jakos odkryc zanim cokolwiek zrobi.

A ja powiem ze woj nie musi wychodzic krokow, wystarczy ze jeden krok "przebiegnie".

Akurat tutaj zgodzie sie z drako,
atak z hida bedac wojownikiem - lucznikiem jest dosc klopotliwe. Nie wiem jak to rozwiazac, moze komenda .unhide by pomogla?

Może powtorne użycia hida, gdy jestesmy ukryci, bedzie mialo efekt odwrotny, czyli odkrywanie? Można to rozumiec tak, ze klik w krysztalek odbywa się w celu "zakonczeniu uzycia umiejetnosci".

Oj nie nie Smile

Kox hida wygladal by wtedy smiesznie Smile