czary magola

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Jak powszechnie wiadomo, PM (ten mag bez bojowek - wiem ze nie ma klas)
jest słaby i kiepsko się nim gra.

Na szczególną uwagę zasługują jednak pewne czary, które... nie oszukujmy się, ich moc jest żenująca.

Przechodząć do sedna, propnuje, aby zwiększyć moce niektórych czarów :

- ściana ognia - zadaje 2dmg , chyba jakiś żart, tym bardziej, że w ścianę moby wchodzą raz (chyba, że wykorzystamy ich słąbe AI, co jednak podpada pod wykorzystywanie mechaniki gry), a na pvp (o ile jeszcze jakies istnieje) to gracze wogóle nie wchodzą w ściane, a jak wejdą to 2dmg bez ressistó to kpina. Proponuję zwiększenie dmg bazowego od ściany ognia do 50hp, tym bardziej, że obecnie zadaje on tyle dmg co strzałka z pierwszego poziomu

- ściana zwykła (wall of stone) - czas ściany jest za krótki, tym bardziej, że wykrzystuje się ją głównie na pvm i zanim mag zdąży się podleczyć, zmedytować to ściana znika. Szczególnie istotne jest to dla PM, czyli tych którzy nie beszczeszczą sztuki magicznej poprzez używanie broni i kolczych zbroi. Proponuję zwiększenie czasu z ok 15 sek do 150 sek.

- poison field - podobnie jak ściana ognia, proponuję zwiększenie dmg do 20 i znacznego zwiększenia mocy trucizny - szczególnie dla PM (bez bojówek)

- Polimorfia - czas polimki jest zdecydowanie za krótki. Zanim rzuce polimke, wszystkie blessy i zmedytuje, po czym wejde do lochów, to juz trzeba wychodzić, bo zaraz czar przestanie działać. Proponuję dla magów którzy nie mają bojówek, oraz nie noszą ciężkich zbroi, zrobić stałą polimorfie. Jedyną mocą PMa są czary, więc trzeba je wzmocnić i niech nie płączą (z góry zakładam ze tak bedzie) zwykłe magole (BM) i PW, że to zniszczy balans bo nie zniszczy, jedynie wyrówna szanse w pvm i pvp PMom którzy nie wytrzymają więcej niż dwóch hitów w starciu. Dodatkowo nie majać broni trzeba zmedytowac, a beda na polimce nie mozna uzywac wierzchow i tak mag nie ucieknie przed PW na wierzchu.

- przywołanie demona - w tej chwili to zakrawa na skandal, przywolujemy sobie demona, drygujemy nim a na dodatek ma malo hp i dmg. Proponuje wprowadzenie zmian w przywolywaniu demona (jako najgorszej kreatury z najglebszych czelusci) nastepujaco : demon otrzymalby 80% hp demona imiennego, 80% dmg imiennego, przy rzucaniu czaru wykonywany bylby test na opanowanie demona (nad tak potezna istota ciezko przejac kontrole) - 50% przy 100% skilla mgr, 60% przy 110% skilla i dodatkowe 10% dla tych którzy nie mają bojówek - czyli 70%. Gdyby test się nie powiódł demon zaatakowałby wszystkie postacie w pobliżu.

- przywołanie żywiołaków - w tej chwili żywioły albo mają za mało hp albo zadają za mało dmg. Padają jak muchy od pacek. Jak na czar z 8 kregu proponuje zwiększyc ich hp dwukrotnie i dmg o 50%

Powyzsze propozycje głownie są nastawione na magów którzy nie korzystają z broni innej niz magia. Wszystkich prosze o dokladne przeczytanie zanim zaczniecie marudzic ze jest dobrze, bo widze ze nie jest Sad

Ja cie bardzo prosze .... przemysl to co piszesz zanim wyslesz na forum.

Zmiany calkowicie nie do zaakceptowania.

- sciana ognia - 50 hp ahahaha czar 4 kregu ahaha :>

- sciana zwkla byla wykozystywana w pvp i jest wykorzystywana .... do pvm sie ona nie nadaje wiec zwiekszenie czasu trwania do 150 sekund ..... no jaaasne :>

- sciana trucizny - zwiekszyc moc trucizny mozesz sobie poisonem ... o niewiele ale zawsze .... btw jak zauwazyles nie ma tu klas wiec nie rozrozniaj PM czy niePM

- Polimorfia - powtarzam ... nie ma takiego czegos jak pm .... chcesz wieksza wytrzymalosc ... kup lepsza zbroje ..... chcesz lepsze czary .... kup zwoje :> ..... wracajac do czasu polimorfii .... mozna by ja troszeczke wydluzyc i owszem ale co sie dzieje zanim wyczarujesz co chcesz szczerze niezbyt jest tutaj wykladnikiem .... masz za malo inta / wypij butle many

- przywolanie demona - no to mnie tu calkowicie rozsmieszyles :>

- przywolanie zywiolako - no jak na czar 8 kregu to sa one wystarczajaco dobre ..... chyba ze chcemy wrocic do postaci jak tammer z clte typu Zabijcie ! *dlubie w nosie*

Nie jest dobrze .... ale nie jest i zle .... aktualnei problem magow nie tkwi w samej magii. Magowie powinni pomyslec o propozycjach typu itemow / umagicznien / run ktore by zwiekszaly sile maga zarowno zwiekszajac jego koszt. Jednakze ostatnio jak zobaczylem czar explosion zadajacy 80 dmg to mi oczy z orbity wyskoczyly :>

Proponuje ci szybko zrozumiec to co napisales na poczatku .... NIE MA KLAS. Zmiany w magii beda sie tyczyc kazdej klasy .... pm / zm / bm (wedlug dawnych standardow ) .... a stanowczo jestem przeciwny "dopakowywania" postaci ktore oszczedzaja na pixelach ( czyli typ dawnego pma ) .... bo ubzduraly sobie gre magiem w ciuszkach z gastka ziol w plecaku :>

*wall of stone nie jest zly jak na 3ci czy 4ty krag... trwa troche wiecej niz 15 s. a w pvp tez bywa stosowany;] chocby ostatnio redki bijac sie z jakims tam niepamietam most brit zamknely nimi;)
*Co do zywiolakow i demonow, czas (max 5 minut max!) i wytrzymalosc mozna troche zwiekszyc ... sile ataku... bym raczej zostawil wsumie 2 zywiolaki + mag to dmg niemzoe byc przekoksany, ew dodalbym zywiolakom/demonowi szanse na przetrwanie odwolania w zaleznosci od resista Skil rzucajacego odwolanie/2 do skil posiadajacego zywiola/3 (jelsi tak niejest)
*Poson field no way, truc mocniejsza moze tylko jesliby mag mial posoning jesli nie to taka sciana trutki mocnej by byla troche ekhm...
*firefield zadaje po ok 2hp jesli jest resowany jak testowalem przynajmniej tak bylo;]... to tez raczej slaby czar niskiego kregu.... i niepowinien byc za mocny.... 50hp od firefilda to tez kpina;] tyle daje podobno corp albo kal vas... a czar kosztujacy 3-4 razy mniej manny i do tego mogacy wielokrotnie zranic^^?
Wydaje mi sie, ze jesli przygotujesz sciany i wciagniesz w nie mobka niebedzie to nagiecie mechaniki w zadnym wypadku.
Nagiecie by bylo gdybys ze skarpy walil w mobka albo przez przeszkode...
gdyby rzucenie sciany i wciagniecie bylo ble to zaraz walka na dystans z mobkiem walzcacym wrecz tez by zostala tak uznana;]
* do polimek fakt mag nie ucieknie na polimce na wierzchu, ale pieszo i owszem niektore polimki z tego co wiem maja szybkosc konia;]
Medytowac... sa i mikstury manny, ale na pwoaznie neiwiem ile trwa polimorfia ale sadze ze 5m moglaby trwac ....
Co do tego padania na 2 hity PM dodatkowe zwiekszanie ich wytrzymalosci nie sadze ze byloby celowe, ostatnio sam proponowalem zeby wrestling niebyl traktowany jak bojowka, teraz majac go i czyste rece masz i uniki co zwieksza szanse na wyniesienie zadka;)

W dwu slowach, czas i hp zywiolakow wieksze za, czas polimki jesli krotszy za, reszta...hm ... dosc watpliwa...

Na poczatku mag byl do tylka to przyznam bez bicia.. ale po 5 miesiacach przerwy w grze i powrocie tutaj stwierdzam, ze jest wrecz genialnie.
Nie narzekam na nic-daje sobie swietnie rade tak pvp jak i pvm w zupelnie sredniej zbroi, bez run, bez broni.. samymi czarami. Potwierdza to osoby grajace razem ze mna.

Zgodze sie tylko z dwoma rzeczami:
a) polimorfia faktycznie trwa za krotko
b) sciana ognia moglaby zadawac 6 hp a nie jak do tej pory 'az 2'

Cala reszta jest totalnym idiotyzmem i autor mam nadzieje, ze wykonal dla nas przedpremierowy zart prima aprilisowy..

Pozdrawiam

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Korg to Ty przeczytaj uwaznie co napisalem, wiem ze nie ma klas, uzwyam skrotu PM na okreslenie postaci ktora nie ma bojowek, a zatem powinna miec korzysci z tego ze uzywa tylko magii

wszyscy piszecie ze jest dobrze, w takim razie chcialbym zobaczyc jak sobie radzicie z mobami w pojedynke typu hydra, drake, demon itp. Woj jakos nie ma problemu, magol sie napoci a ledwo ruszy hydre.

Co do demona to nie uwazam aby to byl idiotyzm, sciana ognia 2dmg to kpina - testowalem na orkach i jaszczurkach, chyba 5 min musialyby biegac przez sciane aby pasc.

Niezapominajcie za magowie rzuca 3 moze 4 kvf i musza medytowac - i nowosc dla korga, nie da sie medytowac biegajac - wtedy sie jest narazonym na ataki. Chodzi mi glownie o to aby wprowadzic inna koncepcje walki maga niz walka podjazdowa - podjezdzasz, 4kvf i uciekasz. Zywioly schodza w walce z hydra szybciej niz zdaze zmedytowac ;]

Niby post smiszny... i calkowicie przegiety... Ale zwraca uwage na pewna wazna kwestie... A taka ze sa czary ktorych wykorzystanie jest zerowe...

Sciana ognia - cz jakikolwiek mag uzywa takiego czegos ?? ;] Bo ja chyba tylko do koxu resa patrzylem jak idzie na scianie... Jak bym podczas walki zobaczyl Inkantacje scianki ognia to bym chyba z gorem dostal ;] Proponuje zwiekszyc do 10hp... Moze uda sie jakies knyfy zastosowac i bedzie wtedy przydatna...

sciana zwykla - no tutaj troche fantazja poniosla autora ;] Ja czesto uzywam sciany i jej czas jest akuratny... przy 150s proponoalbym nie wchodzic wogole do lazni ;] bo lubie psikusy robic ;]

poison field - fakt jest slaba... ale trucie maga ma byc slabe wiec zostawic... Druga srawa ze wogole nie uzyana sciana... Mozna by jej cos wymyslec dodatkowego ;]

polimorfia - Przyznam sie ze wogole nie stosuje gdyz mag PM bez wierzcha to pewna smierc nawet w polimce... Proponowalbym dac jakis %... powiedzmy 20% przy 100% evala ze polimka bedzie miala predkosc wierzcha...

demon - hmmm nie uzywam wogole... Jest slabszy niz dwa zywioly... dostaje sie crima... dla szpanu jedynie sie nadaje bo tak ogolnie to jest za slaby... Moze utrudnic przywolywanie... 1/10 prob przy 100% i nieco go wzmocnic...

zywioly - ;] wiadomo ze moga byc mocniejsze... kazdy PM by sie ucieszyl... ale to raczej niemozliwe... ;/ Bija jeszcze w granicach przyzwoitosci ale ich HP jest male ;/ Wojownik z halka ubija zywca na 2 strzaly... O wzrost HP bym apelowal

EDIT

@Korg - jest cos takiego jak PM... Czy istnieje komedna .mag czy nie klasy byly sa i beda.. PM to mag ktory nie ma zadnych spowolnien i oslabien skillowych... I taki mag pada na hita goly i na 2 hity ubrany obojetnie w co...
Wiec inwestowanie w "lepszcze ciuchy" dla PM nie istnieje... Najlepsza kolcza z 5 runami cudami wszelakimi skutkuje padem na 2 hity z berdysza ;] I to ze sa butle nic nie zmienia... bo mag to nie tank ktory leje przeciwnika spijajac hektolitry napojow splatany na dodatek bandazami ;]

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

A co do Korga, Tobie latwo cwaniakowac jak mozesz biegać i się leczyć bandażami. My niestety musimy stać w miejscu i medytować, woj/mob podbiega i ciacha.

Co do pixeli, skad wiesz ze oszczedzam? Nic nie wiesz a gadasz glupoty.

co do sciany ognia, kurcze i tak wykorzystuje sie to na pvm, a jak masz cos przeciw 50dmg bazowemu to mozesz zawsze grajac puszka nie wchodzic w cos takiego - proste. Czemu tylko magowie musza sie gimnastykowac?

Kixar, jeśli chodzi o polimkę raczej dałbym dwa sloty na poli. Jeden taki jak teraz, a drugo z szybkością mounta ale blesami na niższym poziomie (1/3 aktualnych?). Jeśli by to uznać za przekox, to niech mag ma jeden slot i możliwość wyboru co woli Wink

Po uwalenie blessa na poli, ja osobiście używałem jej tylko do tego, żeby castnąc żywioły, postawić portal i zdjąć poli. Wtedy miałem 100% many i nie musiałem medytować (żywioły ani brama nie znikały). Po za tym mało przydatna, chyba do stania z tyłu i rzucania w kółko IVM na wojów składających demony i inne tałatajstwo.

no i kilka kotków zostało zabitych ;/

Wg. mnie autor nie wie o czym pisze. Nie, nie jestem wojem, jestem magiem, w dodatku hybrydą, która używa tylko czarów z książeczki przy sobie. Jak to qooepi napisał, teraz jest genialnie. Nie dość, że mag zastępuje kilka skilli poprzez swoje czary, to teraz bez jakichś uber itemków można zaszkodzić przestufionej postaci.

Kpina

Ahahahahahahaha. Laughing

Najbardziej mnie rozwaliła propozycja z demonem... ;]]]]]]]]]]]

Ashu, kto zabił kotki? Wink

A poli w walce nie uświadczysz, zaprzeczysz?

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

ashantiel jakie skille masz na mysli? Uzdrawianie? Wydaje mi sie ze Ty nie wiesz o czym piszesz, bo nie przeczytales uwaznie. Jestes hybryda, wiec sobie jakos radzisz, a co z tymi co nie sa hybryda? Czy dzisiejszy mag musi byc koniecznie hybryda aby byl grywalny? Jeszcze w pazdzierniku niektorzy plakali na forum, ze mag bez bojowek jest za slaby, cos sie zmienilo? Hyrbydy niech pobiegaja najpierw w skorkach i bez broni a dopiero potem zabieraja glos.

a z demonem to jest rozsadna propozycja. Skoro mowicie ze smieszna to podajcie argumenty dlaczego tak jest. Skoro przywolujemy coś potęznego (a nie jakas kukle demona) to mag bedzie musial sie liczyc z faktem iz ma polowe szans na to ze demon go nie zaatakuje. Jak zaatakuje go demon z porownywalnymi statami do imiennego to dwa razy pomysli zanim znowu rzuci ten czar. A teraz jest tylko tak, ze demon sluzy jako szpan i tez nie wiadomo czego.

Akurat Ash jest hybryda raczej z RPG, a tak to nie korzysta raczej ze swych umiejętności poza magowych.

mojzes, powiem to przed Ashem. Hybryda nie znaczy BM i zapewniam Cię, że Ashu nie jest BMem i w życiu nie latał z bronią. A z tym co proponujesz o demonie... PM jest ogólnie ryzykowny w walce. Tracenie czasu i many na czar, który w ferworze walki doprowadzi do śmierci maga jest bez sensu trochę. Zgoda, demona można podpakowoć jeśli wszyscy koniecznie by chcieli. Ale czar, który przy 100 magery lubi nie wyjść, (jak jesteś głodny to lepiej powiedzieć "czasem lubi wyjść") i do tego ma random co zrobi, będzie raczej zabawką dla trÓ hardcore'wców. Takie moje zdanie. BTW mam "PMa".

Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

No dobra, uznaje wasze argumenty, ale przyznajcie sami, ze bieganie bez broni magiem jest... no uwalone.

Naszly mnie refleksje po poscie Korga, czemu woj moze sie leczy w ruchu a mag nie moze medytowac? Lub tez odwrotnie, czemu woj nie moze leczyc sie bedac bez ruchu? Zaraz podniosla by sie wrzawa, ze to glupie i bleee, ale postawcie sie w sytuacji maga, ktory korzysta tylko z many... co biedak ma robic? Z butlami biegac? To moze zamiast medytki lepiej alchemie zrobic... mija sie to z celem, prawda?

Czekam na KONSTRUKTYWNA krytyke postu i pomyslow, a nie krytyke taka jak zawsze, pomysly sa glupie, autor glupi, problem jest ale olac.