Cartografia

Pikuś = dalej się da ;D tylko to jest więcej spotów więcej wysiłku, mapy są blisko siebie. (łatwo się pomylić)

jak sie juz zakonczy spor i wszyscy bedziecie mieli wszystko pozaznaczane to ja wkrocze... i poprzemieniam lokacje ;pppp

buhahaha

*evil* Twisted Evil

fajnie ;D

Albo ja kompletnie nie umiem robic skarbow albo wy wogole nie wiecie o co mi chodzi...

Problemem nie jest odnajdywanie... powtarzam poraz kolejny...

Moze napisze jak to wyglada z mojej perespektywy...
Jest x miejsc gdzie sa skarby...
Teraz biore sobie 100 mapek i roczytuje je... Rozczytana mapa nazywa sie "pozolkla mapa skarbu"...
Zerkam sobie na nia i odrazu poznaje gdzie jest miejsce docelowe bo bylem tam juz nie raz... Odkladam do plecaka...
Rozczytuje nastepna rowniez nazywa sie "pozolkla mapa skarbu" jest to w zupelnie innym miejscu ale rowniez znam to miejsce wiec klade jako inna mape obok tej pierwszej...
I tak czytam sobie 20 map z kolei i wychodzi na to ze kazda jest w innym miejsu...
Nagle czytam mape 21 z kolei i widze mape ktora juz wczesniej widzialem... Z tym ze mam 20 kupek map z ktorych kazda nazywa sie tak samo... a jedyna mozliwoscia zeby przypisac te mape tej ktora lezy juz w kupce to odczytanie 20 map zeby zlokalizowac kupke...

W systemie ktory zostal zmieniony byly numerki... i nie chodzi mi o to ze te numerki byly na mapie i kazdy wiedzial gdzie ma jechac... Tylko o to ze jak odczytalem mape moglem ja bez problemu polozyc razem z innymi bo wiedzialem gdzie dany numerek sie znajduje...

Chyba ze jest jakis magiczny sposob katalogowania... ksiegi map czy cos takiego...

EDIT:
-Colt okresowe zmiany lokalizacji bylyby czyms fajnym byle katalogowanie map zostalo ulatwione
-Nie wiem czy sa rowni i rowniejsi ale pewien osobnik notorycznie lamie regulamin i to w ym watku...

Boxi naprawde juz nie chcialem sie dopier.... do twoich postow ale .... ty piszesz o zalosnych pomyslach ? Kixar ma troche racji z tym numerkowaniem. Siedzisz w banku rozczytujesz mapy i widzisz ze masz 3 pod nr3 skarby 5 pod nr2 skarbu itp itd ukladasz je sobie i smigasz. Wielkie ulatwienie ? nie bo nie ma strzalki ktora cie doprowadza pod prawie samo miejsce, a jedynie nr ktore pozwola ci zrobic pozadek w plecaku przed wyprawa

a i sorx wiem ze coltain planuje dalsze prace nad kartografia wiec poczekajmu co z tego wyjdzie

Zorgan, moze i ulatwienie ale po co.

Otwierasz mape i widzisz jaki to obszar i ktora mapa.
Ja sobie radze na cl3 sobie wszyscy radzili.
OCB?

Dla mnie będzie za łatwo.

Wysłany: Nie 12:14, 15 Mar 2009

Nie chce znowu rozdmuchiwac tematu...
Tylko pytam... Colt jaki numerek mamy w TODO ?? ;]