Bany w domkach

a wiec sytuacja wyglada tak: puknalem sobie makrujacego maga w domku, wpadlem w pulapke i padlem. wracam drugi raz i drzwi byly juz zamkniete (wszystko gra). znalazlem sobie kogos zeby mi drzwi otworzyl, wpadam do srodka a tu mnie wyrzuca przed wejscie. wiec mam pytanie...."dom" mnie przeniosl za prog? to chyba musial byc jakis super ekstra magiczny dom Razz

znowu uwalenie zabawy, skoro dal wejsc to powinien pasc, a nie ze nagle pojawiam sie przed domkiem. do dyskusji:)

bezsens i tyle. Po cos sa klucze. Nie chce zeby mu ktos wpadl do mieszkania- niech zamyka.

Tylko czekałem, aż zaczniesz narzekać to, że znalazłeś sobie łatwy cel (maga na afk, nie makrującego), a się okazało, że mag pomyślał o takich jak Ty.

Wyjaśniam - drzwi były zamknięte na klucz, bo wiedziałem, że pod nie prędzej czy później przyjdziesz. A jak już ci zabroniłem wstępu, to można je było swobodnie otworzyć, żeby inni klienci mogli się dostać do sklepu.

Uważasz, że to psuje zabawę, że nie możesz komuś wparować konno do domu, zabić go i ograbić? A mi takie dziecinne i niehonorowe PvP w czasie gdy eksperymentuję z nowo nabytą księgą runiczną psuje zabawę. Proponując zmianę każesz wybierać adminowi co jest ważniejsze - moja zabawa, czy Twoja. Dlatego ja proponuję, żebyś zwyczajnie trzymał się z daleka ode mnie, ja będę się trzymał z daleka od Ciebie i nie będziemy sobie psuli nawzajem zabawy. No i nie płakać, jak role się odwróciły i raz to Ty zostałeś ograbiony.

P.S.
To, że Cię domek nie wpuszcza możesz tłumaczyć sobie RPGowo jako taki rodzaj zaklęcia. W końcu atakowałeś sklep bądź co bądź czarodzieja.

P.S. 2
Jeśli chcesz odzyskać kijaszek, to daj znać na PW, bo mi on nie potrzebny.

Po pierwsze jesli chcesz rpgowo to jestem silniejszym magiem od Ciebie wiec domek musi mnie wpuszczac. Po drugie czar unlock powinien wtedy bez problemu otwierac zamek.
Co do eksperytmentowania z ksiega to rzeczywiscie walenie w kolko strzalek w siebie jest bardzo duzym eksperymentowaniem.
Nie makruj biernie to nie bedziesz ginal, trzeba bylo siedziec przy kompie. Minela ponad minuta zanim sie ocknales, ile czasu wczesniej jechales biernie nie chce nawet pytac.

Nie placze, tylko bezsens jest to ze jest autowyrzucanie z domku. Nie mam po co plakac, bo to ja bede Ciebie scigal. Takze proponuje nie opuszczac trinsic, bo tam juz nie ma domkow ktore mnie wyrzuca.

No, skoro musisz wiedzieć, to nie reagowałem, bo przeszukiwałem forum apropo informacji jak daną księgę naładować, więc rzeczywiście w okienko uo akurat nie patrzyłem. Strzałki puszczałem, ale nie wtedy, kiedy mnie odwiedziłeś. Dwa - a skąd pomysł, że jesteś silniejszym magiem? Gdybyś był, to byś mnie przywitał własnym demonem, albo czymś innym (co ja przyzwać potrafię) - na niego ban domku nie działa.

A jak chcesz mnie ścigać, to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko PvP, tylko chociaż odrobinkę klimatu zachowaj. Bo mnie wprawdzie uganianie się za kimś żeby tylko zabić jakoś już przestało bawić, ale to nie znaczy, że tego robić nie potrafię i że nie wiem jak sobie radzić w walce. Mam jeszcze kilka asów w rękawie Smile

Dalsza dyskusja na ten temat jest chyba bezcelowa, bo albo będziemy na siebie wrzucać, co nie ma sensu, albo narzekać na zasady, kiedy o wiele lepiej jest po prostu się do nich dostosować, bo jakie są to wiadomo przecież.

Skipperro chyba nie wydaje Ci sie ze pvp to umowione ustawki co? Bo jak tak to sie mylisz, bo jest roznorodne i dynamiczne. Wiec ban na domek jest bezsensowny. Skoro taki dobry mag jestes to badz przygotowany ze ktos Ci wpadnie do sklepu czy domu nie wiem co to jest. A jak CI nie odpowiada- zamykaj drzwi. Koniec, kropka.

no to trzeba bedzie zglosic seerom ze makrowales biernie. bo widzialem jak strzalki puszczasz a miales okno zminimalizowane=bierne

Ty i pvp..hahaha, nie rozsmieszaj mnie. Jak na razie Twoje pvp polega na kitraniu sie w miescie i padaniu poza. Takze duzo pierdzielisz a nic nie umiesz noobie. Zbieraj te asy predko i nie wychodz z miasta propvperze

daj se spokój z tym makrowanie. nie twoj biznes czy ktos makruje czy nie. od tego jest GM. jeszcze mi powiedz, ze nigdy sam nie makrowales to spadne z krzesla....
to ze jest banowanie w domkcha to kazdy wie. bylo od zawsze i bedzie i sie z tym tez pogodz.

Wolnoć Tomku w swoim domku Rolling Eyes

Zostawić tak jak jest.

CrowD gmy to srednio pilnuja makrowania akurat. czasami kogos zlapia ale ogolnie kontrola jest mizerna. ani 1 makroczeka nie mialem od poczatku grania a makruje troche. A jak koles makruje i nie patrzy w monitor to powinien dostac po lapkach, a nie go ochraniac jeszcze autobanem na domek. po co klucze wtedy??

jest robionych ilesdziesiat skryptow zeby realizm podniesc, a wlaczone jest cos absurdalnego...."dom sila niewiadomo jaka i skad wyrzuca Cie za drzwi"

Zarządzanie domami było zawsze i jest to bardzo dobra opcja.

Rakoth napisał:

Po pierwsze jesli chcesz rpgowo to jestem silniejszym magiem od Ciebie wiec domek musi mnie wpuszczac.

Padłem

Rakoth napisał:

CrowD gmy to srednio pilnuja makrowania akurat. czasami kogos zlapia ale ogolnie kontrola jest mizerna. ani 1 makroczeka nie mialem od poczatku grania a makruje troche. A jak koles makruje i nie patrzy w monitor to powinien dostac po lapkach, a nie go ochraniac jeszcze autobanem na domek. po co klucze wtedy??

jest robionych ilesdziesiat skryptow zeby realizm podniesc, a wlaczone jest cos absurdalnego...."dom sila niewiadomo jaka i skad wyrzuca Cie za drzwi"

Popieram... tez gram i 0 makrochekow - gmowie chyba to olewaja i dodalbym takie cos ze zlapany na biernym makro dostaje "zmeczenie" czar ktory zmniejsza zdobbywanie gainow albo blokuje na x czasu albo x dni

Ja miałem już chyba ze 3 makrochecki. Nie muszę dodawać, że każdy przeszedł pozytywnie, prawda?

Oj... Rakoth stapasz po kruchym.
Po pierwsze my mozemy walic kazddemu nawet z automata makroczeki co kwadrans, ale nie o to chodzi.
Po drugie, co wazniejsze, wkurza mnie niezmiernie podejscie graczy, ktorzy raz mowia 'gmy mizernie kontroluja', a innym razem jak ktos buguje to zglosza buga, a na pytanie 'kto?' odpowiadaja 'nie jestem kapusiem'.
Biere makrowanie to wybor graczy i ich decyzja zeby oszukiwac psujac serwer. Wykorzystywanie bugow, zatajanie informacji o wykorzystywaniu bugow to wybor graczy i ich decyzja zeby oszukiwac psujac serwer.
Bylbym bardzo ostrozny z winieniem ekipy w tym zakresie, Was jest wiecej niz nas i znacznie wiecej zalezy od Waszej postawy.
Podobnie jest z reszta z poziomem RPG, ale to temat na odrebna dyskusje.