banicja nekromantów

Proponuje, na wzór jak to było kiedyś, by niekromanci nie mieli wstępu do miasta w którym przebywają żywe istoty. Ograniczenie polegało by na tym, by każdy nekromanta miał automatycznie crima. Jestem śmiertelnikiem i nie chce widzieć na codzień trupiobladej twarzy nekromanty, śmierdzącego od rozkładającego się ciała. Wiem, że nekromanci dostają crima po wyczarowaniu czarów nekro, jednakże uważam, że jest to za mało. Według mnie nekromanta powinien być samotnikiem, bratać się ino z innymi nekromantami. Ja natomiast zdążyłem zauważyć, że jeden z nekromantów(imienia nie będe wymawiał) brata się z elfem, inny jest pomocny i uczynny, uśmiechający się od ucha do ucha.(a jest mroczniakiem:d). Można by zrobić również, by nekromanci zamiast reda mieli crimy, przez co dało by się ich rozróżnić od nie - nekromantów. Takie rozwiązanie uniemożliwiło by przebywanie w miastach blue dzięki czemu podniósł by się poziom RPG Wink

Wszystko fajnie... a co z hybrydami ?

Jak to co ?? necro to necro... Przeszedl na strone umarlakow to ma crima ;]

hm osobiscie z jednym nekro sie klocilem bo nie chcial podchodzic do mistas a ja potrzebowalem Very Happy

temu nie rpg dac bana(od burma ofc) z palca i tyle.

A ja uwazam ze to gra multiplayer i jesli nekromanta nie morduje wszystkiego co sie rusza (nie ma reda, nie sciga go straz, itd itd) to moze sie w miescie pojawic.
Poza tym nekromanci nie gnija (a przynajmniej nie wszyscy).

Fir napisał:

A ja uwazam ze to gra multiplayer i jesli nekromanta nie morduje wszystkiego co sie rusza (nie ma reda, nie sciga go straz, itd itd) to moze sie w miescie pojawic.
Poza tym nekromanci nie gnija (a przynajmniej nie wszyscy).

Dany osobnik wybierając drogę nekromanty, powinien się liczyć z tym, że nie będzie akceptowany przez społeczeństwo, jak zwykły śmiertelnik.

Sarvig napisał:

Dany osobnik wybierając drogę nekromanty, powinien się liczyć z tym, że nie będzie akceptowany przez społeczeństwo, jak zwykły śmiertelnik.

Powinien się liczyć, co nie oznacza, że będzie to 100% przypadek

Sarvig napisał:

Fir napisał:

A ja uwazam ze to gra multiplayer i jesli nekromanta nie morduje wszystkiego co sie rusza (nie ma reda, nie sciga go straz, itd itd) to moze sie w miescie pojawic.
Poza tym nekromanci nie gnija (a przynajmniej nie wszyscy).

Dany osobnik wybierając drogę nekromanty, powinien się liczyć z tym, że nie będzie akceptowany przez społeczeństwo, jak zwykły śmiertelnik.

To jest wybór społeczeństwa, jeśli burmistrz wygna takiego z miasta to nie będzie miał do niego wstępu.

Nekromanta, to niekoniecznie chodzacy zombie. Moze to byc rownie dobrze np. blady, zakapturzony osobnik. Owszem, moze budzic niechec, czy lek, ale niekoniecznie musi to byc rownoznaczne z przestepca.

Brutal Player napisał:

Wszystko fajnie... a co z hybrydami ?

wszystko fajnie... tylko ze nekro nie sa juz nieumarlymi, a magami ktorym po zglebieniu ciemnej strony posralo sie w glowie.
przynajmniej takie info dostalem od koordynatora nekro.

( Garth kiedy bedzie mapa ? :* )

tak czy inaczej ja od zawsze bylem za tym zeby nekro byl jednak nieumarlym, mial czarne emoty nad glowa o pekaniu ropieni, stalego crima i zeby nie musial sie myc.

mch88 napisał:

tak czy inaczej ja od zawsze bylem za tym zeby nekro byl jednak nieumarlym, mial czarne emoty nad glowa o pekaniu ropieni, stalego crima i zeby nie musial sie myc.

Sio mi od nieumarłych Twisted Evil

. Nie śledziłem nigdy nekro ale wątpie by wszyscy przemieniali się ze względu na odgrywanie nieumarłych, niech to juz lepiej zostanie klasa magii.

W dodatku do Warhammera bodajze "Śmierć nad rzeką Reik" byl chapter o nekromancie maskujacym przykry zapach litrami pachnideł roztaczajac w rezultacie jeszcze bardziej podejrzana w druga strone Razz

odurzajaca woń. Wiec dla mnie nekromanci moga przemieszczac sie po naszym pieknym miescie o ile nie afiszuja sie tym ani nie robia dymu jak to nekromanci i elfy maja w zwyczaju.

Może ten przykład nie jest o necro,ale o wampirze ;p
W trylogii Sapkowskiego o wiedźminie był pomocny wampir, który nie pił krwi i bratał się z żywymi istotami Wink

JEZUS MARIA!?!?!?!?

TRYLOGII o Wiedźminie?

Eltales666 napisał:

Może ten przykład nie jest o necro,ale o wampirze ;p
W trylogii Sapkowskiego o wiedźminie był pomocny wampir, który nie pił krwi i bratał się z żywymi istotami Wink

Myślę Eltalesie, żeś przegapił parę książek z tej wspaniałej serii...

przegłosowane:>