Atak mobow na zwierzeta

Chyba najlepiej propozycje opisze przykładem:

walczą 2+ osoby z mobem jedna pada i mobek automatycznie atakuje jego pozostałego wierzchowca i zawsze zabija bo nawet jeśli druga osoba odciągnie moba to wierzchowiec będzie ganiał moba i sie o niego zabije.

Propozycja - by mob szukający nowego celu wpierw obierał gracza a nie wierzchowca zabitej ofiary, ewentualnie aby wierzchowce nie ganiały silniejszych mobow albo wręcz uciekały.

Propozycja moja: Jak mob przed wsiadaniem na niego ma komende "podazajcie" badz "zaczekajcie" (biernosc) to ucieka. Jak ma "ochraniajcie" to atakuje to co zabilo nas z automatu. Smiesznie bedzie szukac naszego konika ukrytego w jakims koncu podziemi ;p A mobki niech pierwiej atakuja graczy, popieram. Bo nawet jak sie w 3-4 osoby idzie to zgon to prawie na pewno tez zgon wierzcha.

Dołączył: 29 Mar 2007 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

uciekały to może nie ale jak najbardziej za tym aby nie atakowały moba... bo w końcu jakoś mi sie nie chce wierzyć że na takiego demona sie koń rzuci...

W sumie wszystko jasne. Popieram. To nielogiczne i tylko wynikające z takiego a nie innego oskryptowania, że wierzch atakuje silniejszego od siebie moba zamiast stac w miejcu lub wiać.

Sposób rozwiazania problemu przedstawiony przez Xurta wydaje się dobry.

uwzgledniajac fakt ze jak odwazne zwierze by nie bylo to raczej po smierci swego pana powinno wpasc bardziej w panike a nie walic w ....mocnego moba, a jesli konik mialby ochote uciekac to moze w strone - ktora zna - z ktorej przybyl bo co nam po tym ze konik nie zuci sie na mobka jesli zwieje od niego w strone w ktora podazamy czyli pelna kolejnych mobkow...
no mozna tez by zrobic aby mobek (rozwazajac nadal sprawe ucieczki badz posiadanej wczesniej komendy "podazajcie") biegl w strone ducha swego pana(oczywiscie widocznego)...
moze troszke przesadzilem taki moj maly pomysl...

"Biegl w strone ducha swego pana" - Mir przesadziles.
"Uciekal w strone z ktorej przybyl" - Czlowieku... Przeciez cos niecos programujesz. Powinienes wiedziec ze zapamietywanie sciezki ktora szedles (nawet 20 ostatnich krokow, co nie wystarczy konikowi aby zwiac przed jakimkolwiek mobem) to, bardzo, bardzo duze obciazenie dla serwera. Nierealne, chyba ze chcesz zasponsorowac na potrzeby shardu maszynke w stylu tej co stoi za tymi ladnymi drzwiami na kod na 3-cim pietrze u nas na wydziale...

Dobra ale jest jeden problem. Moby rzucaja sie na tego co ma najwiecej inta. I jesli kon ma wiecej od tego 2 gracza to logika jest ze rzuci sie na konia. 2gracz niezdazy go odcagnac bo kon go juz z 2 kopnie i mob juz dokonca jedze w konia.

Jestem za tym, żeby mob atakował najpierw gracza jeżeli ten jest niedaleko.

Przeciw ucieczce zwierzaka, nich stoi w miejscu i zaatakowany broni się, ewentualnie niech atakuje osobę, okradającą zwłoki właściciela.

Przeciw ucieczce i atakowaniu zlodzieja.