|
|
Autor |
Wiadomość |
Korg
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Czw 16:37, 21 Lut 2008 |
|
Jako ze nob znowu zamknal temat a zdazylem tylko wyjechac na miasto na kilka godzin to tworze ten temat.
Chcialbym by wreszcie ludzie podali jakies rozwiazanie do zaistnialych sytuacji.
Z jednej strony zabijanie noobkow w srodku miasta niby nie jest fajne.
Z drugiej strony nie zgadzam sie z stwierdzeniem "ktos mnie zabil i mi psuje w ten sposob gre"
Z trzeciej strony .... osoba grajaca na shardzie cl gdzie jest pvp automatycznie wie ze jest taka opcja w grze istnieje i ludzie beda z niej korzystac ... czyli wie na co sie pisze.
Kiedys byly wjazdy na banki , kopalnie 2 do 3 razy dziennie ... to co teraz sie dzieje to versja light. Wtedy nie bylo placzow a teraz sa.
Z poprzedniego topica jedyny wniosek jaki wyciagnalem to ze ekipa jest po stronie muminkow.
Wezcie jednak pod uwage .... iz fabularnie miasto jest rzadzone przez paladynow ( npc paladyny , burmistrz paladyn ) .... wiec ja sie nie dziwie ze jakis nekromanta sobie chce zrobic atak na miasto .... ze jacys zli redzi chca sobie zrobic atak na miasto.
By rozwiazac przyszle takie incydenty proponuje jedna rzecz:
a) dodac opcje na kamieniu miasta - "podroze magiczne na terenie miasta on/off"
b) z palca zabronic na terenie miasta z kaieniem uzywania gate oraz recall
Moim zdaniem opcja A jest sensowniejsza gdyz wtedy burmistrz i mieszkancy moga decydowac czy chca sami uzywac gate i recalla do banku ... ale wtedy tez atak moze byc w srodku banku ... czy tez zabronic obie mozliwosci .....
Tak mysle bedzie sprawiedliwie.
Ktos moze dopisac ze moznaby pozwolic tylko zarejestrowanym mieszkancom .... ale dodanie takiej opcji spowoduje jej naduzywanie :>
Wprowadzajac takie cosik .... ataki na miasto beda przeprowadzone od zewnatrz do srodka .... czyli crafterzy beda mieli czas sie schowac badz wylogowac badz zmienic miasto lub zaczac bronic miasta.
Bedzie lepiej dla noobkow a i ataki na miasta beda "klimatyczniejsze" jezeli sila strazy powroci do normalnosci :>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Zargal
Dołączył: 26 Sty 2008
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 4/5
|
Wysłany:
Czw 16:56, 21 Lut 2008 |
|
Wogole jakas paranoja na forum topik Veci na rzecz Noobow, w grze Nadzwyczajna opieka ekipy nad blue. No dajcie spokuj co my mamy jakis niepelnosprawnych graczy ??? jak ja zaczolem grac to przez tydzien lowilem aby zarobic na lodke ktora stracilem po godzinie od zakupu na zecz Bardina to mnie zmotywowalo do skoxania postaci aby mi nikt nigdy wiecej lodki niezaiwanil a jaki cel maja te Nooby obecnie ?? plakac na forum ???
Zamiast jakas nadzywczajna troske wobec nich roztaczac to ja proponuje przyspieszenie gainow statow nich sie beda w stanie szybciej nauczyc samemu bronic i problem sie sam rozwiaze nie potrzebne sa t-100
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Nobono
Dołączył: 14 Mar 2007
Posty: 905
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 17:20, 21 Lut 2008 |
|
Grać, a nie jak to pięknie ująłeś
Cytat: |
to mnie zmotywowalo do skoxania postaci |
Swoją drogą, zainstaluj sobie w przeglądarce jakiś słownik bo czytanie Twoich postów jest na prawdę męczące.
Ontopic - wiele zależy od Coltaina, ale jak na mnie to zaprezentowane przez Ciebie, Korg, rozwiązanie jest tylko krótkoterminowym łataniem dziur na wzór polskich autostrad.
Nie mówię, że stawianie straży jest czymś innym.
Ja osobiście po prostu przestał być pluszowy i za takie jazdy jak ostatnio zaprezentowano wręczał odpowiednie nagrody - jasne, online byłoby 10, ale z mojego punktu widzenia to 10 grające jak ludzie rozumni jest dużo lepsze niż 100 online graczy prosto z Diablo.
A, i nie pisze tu o wszystkich graczach PvP - niektórzy (może nawet większość) coś tam sobą prezentuje, jednakże zbyt wielu z was jest po prostu poniżej wszelkiej normy żebym mógł to ignorować.
P.S. Cały powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem - na forum ekipy staram się unikać dyskusji o balansie, PvP i tego typu pierdoł więc nie martwcie się i nie piszcie mi miliona PMów po każdym tego typu poscie.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nobono dnia Czw 17:20, 21 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Korg
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Czw 17:33, 21 Lut 2008 |
|
Moim zdaniem takie rozwiazanie jest zarazem lepsze fabularnie niz stawianie .kill BMa :>
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Tymmo
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Czw 17:34, 21 Lut 2008 |
|
Nobono napisał: |
jednakże zbyt wielu z was jest po prostu poniżej wszelkiej normy żebym mógł to ignorować. |
Jakaś aluzja do marchewek? ;\
A co do tematu złych blue i biednych redow..
Poczekajmy (jeszcze kilka lat) na mapę Gartha
będzie więcej miast i na pewno znajdzie się jakaś enklawa dla puer crafterow i nb.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robus
Dołączył: 16 Mar 2007
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany:
Czw 21:15, 21 Lut 2008 |
|
Korg napisał: |
Kiedys byly wjazdy na banki , kopalnie 2 do 3 razy dziennie ... to co teraz sie dzieje to versja light. Wtedy nie bylo placzow a teraz sa. |
Swieta racja...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Firek
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 1:03, 22 Lut 2008 |
|
Może ekipa "jest po stronie muminków"? Może ekipa dojrzewa razem z serwerem? Gdyby poziom CLkowych redów nie był taki jak zawsze, żadne rozwiązania skryptowe nie byłyby potrzebne.
To wszystko kwestia mentalności. Większość członków ekipy ma dość szerokie horyzonty myślowe i ogarnia rzeczy, na które większość PK zwyczajnie nie wpadnie. Zabijanie graczy, którzy mają lepsze rzeczy do roboty niż wskrzeszenie się i strata owoców pracy, jest egoistyczne i żałosne. Czemu poczciwy, nie narzucający się nikomu, gracz ma ponosić odpowiedzialność za czyjeś "ciasne horyzonty myślowe" i niemożliwość znalezienia sobie ciekawego*, nie-pasożytniczego zajęcia w grze online?
Zabicie kogoś poza miastem jest jeszcze znośne. Wiadomo, shit happens. Ale wpieprzanie się do miasta, tłuczenie mało bystrych, beznadziejnie łatwych do zabicia, strażników, a na koniec walnięcie masówki ludkom siedzącym w banku... Żałość i żenada. Podobnie jak nazwanie sikania nad bankiem "RPG" (a propos poprzedniego wątku). Korg, nie stawiaj słowa "fabularnie" obok chały, którą odstawiają nasi kochani redzi.
* - co właściwie jest ciekawego w rzuceniu Veritum Des w banku, lub ogólnie w zabiciu:
1) bezbronnej postaci,
2) postaci nieprzygotowanej do walki,
3) postaci z pkt 1 lub 2, samemu mając liczebną przewagę;
?
Ale po co ja to piszę? Mentalność każdego PK (i tutaj nie zostawiam miejsca na "nie wszyscy") jest skupiona na egoistycznej chęci zaspokojenia własnych "potrzeb" bez patrzenia na widzimisię i samopoczucie innych graczy... Więc i tak żaden nie zrozumie przesłania...
Swoją drogą po czyjej stronie powinna stanąć ekipa, która składa się w większości z ogarniających, dojrzałych ludzi? Po stronie garstki egoistycznych pasożytów, czy tłumu osób poczciwych, nie wpychających się nikomu z niczym? Cholercia, trudne pytanie...
|
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Firek dnia Pią 1:13, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 4 razy
|
|
|
|
Korg
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1201
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 5/5
|
Wysłany:
Pią 2:11, 22 Lut 2008 |
|
A i owszem "fabularnie" to wlasciwe slowo ... moze nie jest to "klimatyczne" ale jest "fabularnie" uzasadnione.
Powinna byc obiektywna panie firku ....
Powinna ukarac kfiatki a zarazem nagradzac tych redow ktorzy soba cos prezentuja .....
Jak narazie to widze tylko jednostronne podejscie tej ekipy ktora tak wychwalasz ....
Mowie tu o braniu pewnej grupy graczy pod "ochrone"
Dla mnie to wyglada tak ....
Od zawsze bylo redowanie ....
Od zawsze byly pewnego rodzaju wjazdy na banki i miasta ....
Od Tej CL najwiecej ludzi placze o to ze ktos evil wbiegl i go zabil ..... ze znalazl sposob .... ze cos pomyslal , wykombinowal , napocil sie ....
Do potwierdzenia tego widac podejscie niektorych czyli "ja sobie gram niech inni mi nie przeszkadzaja" .... takim proponuje gre single player lub postawienie sobie serverka dla 5 raczy i bedzie mozna robic co sie zywnie podoba bez ingerencji osob niechcianych ... czyli zlych redow pk.
Dla potwierdzenia moich slow moze takze sluzyc topic o Zesio, ktory zabil kilka osob w miescie i pan odrazu pierwsze co pomyslal piszac dany topic ... to ze on wykorzystuje bugi i powinno sie go zbanowac. W skrocie "zbanowac zlego reda bo mi przeszkadza w grze"
Jako nastepny przyklad mozna traktowac Xula ( jezeli to nie byl xul a ktos inny to prosze o poprawienie mnie )..... ktory to zabijal ..... poprostu zabijal bez slowa ... nie wazne czy goly krasnal czy uzbrojony elf , czy obszarpany halfling ... czyli jak prawdziwy drow winien robic a dostal blocka.
Nastepnby przyklad to stawianie strazy z palca oraz jej upgradeowanie ( tak powtarzam sie .. wybacz colt nie mam zadnego urazu ale musze wypunktowac wszystko )
Wybacz ale dla mnie server bez pvp i pk jest NUDNY .... i zapewne wielu graczy odczolo by to .... zapewne dopiero po kilku miechach jak na AFK wymakruja juz 100 expa.
Moze zapytasz czemu Nudny ....
W porownaniu z tym co bylo jak istnialo CLR to to jest malo sensownych eventow ( jezeli urazilem jakiegos seera / gma to jest to niezamiezone poprostu tak osobiscie to odczolem )
Pvm mimo iz duzo lepsze niz na 95 to nie to samo co walka z zywym myslacym graczem, interakcja z nim .... jakakolwiek by to nie byla .... nawet zabicie bez slowa ... kazda akcja prowadzi reakcje i w jakims stopniu wplywa na przyszla rozgrywke zarowno zabitego jak i zabojcy.
Pvm mimo iz o niebo lepsze od 95 to dalej jest to zabijanie mobkow , wciskanie makra na zbieraj i chomikowanie pixeli ... w najgorszym przypadku zawolanie znajomych by nas odbili.
Mapa ( sorki garth ) ... ahhh ta nieszczesna mapa ... kiedy ona to bedzie ... kiedy beda piekne podziemia a nie 2 na krzyz ktore ludzie juz znaja na pamiec ..... kiedy bedzie cos do zwiedzenia ... odkrycia .... na ishenlar jest za malo podziemi i ciekawych miejsc gdzie moznaby cos porobic.
Ogolnie wiekszosc osob siega do pvp i pk z nudow ..... dlatego tez nie szukajcie winy u evil redow ... jeno uatrakcyjnijcie im jakos gre.
Oczywiscie zdaza sie takie kwiatki ze beda sie jedynie logowac by isc do miasta i w jakis sposob zabic chociaz golego noobka .... takie osoby powinno sie pietnowac.
Pod koniec jeszcze do wypowiedzi firka ....
Zaczyna mnie irytowac takie podejscie a rozmawialem juz kilka razy z trolica na ten temat ...... grasz w gre komputerowa MMORPG ... ktora pozwala na pvp .... BA ... UO + Skrypty CL ( lootowanie cial ) powoduje ze jest to najatrakcyjniejsza gra dla pk i ludzi lubiacych uprzykrzac gre innym. Jezeli jedyne co cie bawi to interakcja z pewna wybrana przez ciebie grupe osob ( bo tak wnioskuje z twej wypowiedzi ... wiesz tych doroslych i dojzalych ) to proponuje sie zgadac z nimi .... zalozyc sobie jakis serverek w Neverwintera ... pozciagac moduly. Przednia zabawa jedna osoba moze byc gmem a inne sie pieknie bawic.... questy , fabula , rpg ... zabawa bez konca. Jest wiele innych wyborow gier na rynku dla ludzi z takim podejsciem ..... CLka jest najgorszym z mozliwych.
Grajac na cl zgadzasz sie na interakcje z innymi ludzmi i ich pixelowymi postaciami ..... a przeciez od poczatku cl nigdzie w regulaminie nie ma, ze nie wolno zabijac golego noobka w srodku banku mistas, nigdy nie bylo i mam nadzieje ze nigdy nie bedzie.
Mowisz takze ze PK zaspokajaja swoje widzimisie .... no a jak ma nie zaspokajac ....w sposob taki a nie inny .... jak nikt z miasta nie wychodzi a jak wychodzi z miasta i chce sie tego kogos zabic to ni ma szans ... bo kal aqua rzuca sie sekunde , bo na koniu mozna zwiac przez cale ishenlar az do miasta pod straz, bo wiele innych czynnkiow.
Moje zdanie jest proste .... gdyby nie bylo pvp ani pk ... online zmalal by drastyczniej niz przy ich obecnosci ... gdy w aktualnej sytuacji .. wialo by nuda ..... a przeciez gra ma bawic ... ma sie cos dziac ... a nie siedziec w banku i wlanczac makro na 5 godzin a potem wpisac .afk.
Tak wyglada przecietna gra crafterow placzacych ze zabil ich red .... w miedzyczasie moze kilka rozmow w banku z ludzmi ktorzy chca zamowic cos badz starymi znajomymi ktorzy pytaja jaka dzis pogoda i czy duzo pluszowych, rozowych krolikow sie namnozylo by mozna sie do nich ladnie przytulac bo sa mieciutkie , pluszowe i fajne.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Korg dnia Pią 2:12, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Firek
Moderator
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 52 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 3:22, 22 Lut 2008 |
|
Jak już pisałem, nie oczekiwałem, że zrozumiesz.
W mądrych grach MMO PvP jest czymś, na co gracze godzą się wtedy, gdy chcą. Na przykład EVE - możesz tam dostać po łbie jeśli Twoja korporacja prowadzi wojnę lub jeśli polecisz do niebezpiecznego (lecz dającego większe profity) systemu. Nie ma czegoś takiego, że idziesz sobie zrobić kanapkę, wracasz i jesteś martwy i zgrabiony. Absurdem jest też, żebym przed każdą wizytą w kuchni czy kiblu musiał... Co? Chować postać w bezpieczne miejsce? Rozbierać postać? PvP jest OK dopóki nie wpycha się go komuś butem w gardło. No ale co Ciebie to może obchodzić? Liczy się, żeby było co bić.
Z tego co widzę jedyne, na czym Ci zależy, to żeby mieć targety do zabijania. Dbałość o to, żeby nie "wiało nudą" to tylko (marna) otoczka... W końcu brzmi lepiej niż "chcę fragować ludków bo to fajne". Jeśli nie radzisz sobie z recallującymi się graczami - Twój problem. Jeśli nie potrafisz złapać gracza uciekającego na koniu - Twój problem. Jeśli nie radzisz sobie z "wieloma innymi czynnikami" - Twój problem. Nie obciążaj swoimi problemami innych graczy.
Nie jest też winą blue graczy, że masz takie wypaczone pojęcie o grze nie-mroczniaka. Na pewno wszyscy w Mistas miziają się pluszowymi zabawkami, uśmiechają się na lewo i prawo i gadają o pluszowych chmurkach. Równie dobrze mogę uznać, że RPG reda polega na tym, że każdy odpala UO Wedding Toola i włącza swój mroczny monolog o tym, jak sprowadzi na świat mrok i cierpienie, pożre dusze wszystkich, którzy staną mu na drodze, a na koniec mianuje się władcą kosmosu.
Piszesz o grze single player? Gra single player tyrady mrocznego drowa który, mimo, że jest równie pikselowy, co każda inna postać, próbuje przekonać innych, że jest supa mroczny. To jest dopiero "wianie nudą". Gra single player to walnięcie masowego czasu w banku. Równie dobrze można pójść do dungeona. No, ale po zabiciu moba w dungeonie nie ma się satysfakcji, że zmarnowało się czas kilku żywych osób.
Wracając do tematu - przykład z Zesiem jest naciągnięty tak bardzo, że ma grubość atomu. Może nie zrozumiałeś tego jeszcze, ale ofiara Zesia nie wiedziała, że ma z kimś wojnę i nie wiedziała, że podczas wojny nie dostawało się krima. Miało się to nijak do "zbanowac zlego reda bo mi przeszkadza w grze". :*
I kłóciłbym się, czy na forum więcej ryczą poszkodowani blue, czy redzi...
I raczej nie nazywałbym wykorzystywania niedoróbek w mechanice "poceniem się" i "pomyśleniem". Każdy głupi to potrafi. Ba, nawet ja wymyśliłem wczoraj mroczny sposób na zabijanie w mieście bez crima, ale dopóki ktoś z niego nie skorzysta, nie będę zawracał Coltowi głowy.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Firek dnia Pią 3:37, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 8 razy
|
|
|
|
Tymmo
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 252
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Pią 3:44, 22 Lut 2008 |
|
Korg napisał: |
Jako nastepny przyklad mozna traktowac Xula ( jezeli to nie byl xul a ktos inny to prosze o poprawienie mnie )..... ktory to zabijal ..... poprostu zabijal bez slowa ... nie wazne czy goly krasnal czy uzbrojony elf , czy obszarpany halfling ... czyli jak prawdziwy drow winien robic a dostal blocka |
Właśnie nie bez słowa i tu jest przyczyna (słusznej) blokady.
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
Maniak
CLFE Team
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gryfino
|
Wysłany:
Pią 9:35, 22 Lut 2008 |
|
W sumie to ja mam propozycje skromna, bo skromna, ale zawsze jakas jest. Proponuje, aby gracze, ktorzy graja w PvP przestali wkoncu plakac, ze nie moga kogos zabic w miescie, poza miastem itp. itd.
Rozumiem, ze chcecie miec latwo i w ogole, ale mam prosbe - nie doprowadzajcie do sytuacji z 95, gdzie red/chaos/mordercy mieli lepiej, niz gracze blue/neutralni. Nie ma co sie oszukiwac, majac wszedzie uzdrowicieli, ktorzy wskrzeszali mordercow, miasta z npc'ami oraz mozliwosc latwego zabijania dla pixeli, to te elementy miedzy innymi tworzyly, ze tacy ludzie po prostu mieli latwiej i zadnych wiekszych konsekwencji nie bylo.
Takze tutaj, juz na CL4 prosze, abyscie troche zeszli z tonu i zaczeli myslec, w jaki sposob uatrakcyjnic pvm - jak ktos wczesniej powiedzial, miniquesty dla blue/red, specjalne dungeony, championy(choc w sumie mamy paragony).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Saloth
CLFE-Seer Team
Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Pią 10:07, 22 Lut 2008 |
|
Nie bylo placzy na 95 o ciagle wpadanie do minoc, kopalni i innych miejsc? Cos szwankuje Ci chyba pamiec Korg... cos szwankuje...
Po drugie:
Cytat: |
Wezcie jednak pod uwage .... iz fabularnie miasto jest rzadzone przez paladynow ( npc paladyny , burmistrz paladyn ) .... wiec ja sie nie dziwie ze jakis nekromanta sobie chce zrobic atak na miasto .... ze jacys zli redzi chca sobie zrobic atak na miasto.
|
Biorac pod uwage ze to JEDYNE miasto z kamieniem, to npc paladyny musialy tam stanac, aby mozna bylo otrzymac skilla (nie wiem czy pamietasz, na poczatku nie bylo tam ich i krzyczano, ze skill jest nie do zdobycia). A to ze maja tam burmistrza.. coz, jest ich cala kupa, wiec nie da sie ich przeglosowac w wyborach, a tez nie mozna sie wyniesc do innego miasta - bo to JEDYNE miasto z kamieniem. Lake i Montor to strefy walki, gdzie np. zwykly crafter nie moze uciec przed zlodziejem (ba, nawet ci wielcy PvP maxiarze nie moga sobie poradzic ze zlodziejem)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
boxi
Dołączył: 17 Lis 2007
Posty: 1083
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Pią 10:30, 22 Lut 2008 |
|
Ja tez jestem po stronie Muminków.
System PVP rozwiązał bym zupełnie inaczej.
Zabroniłbym zabijania bezpodstawnego noobów ... chyba ze cię obrazi albo wyzwie do walki. - Honorowe rycerskie pojedynki - każde inne ban.
jak ktoś chce wojen i PVP to jedyna dopuszczalna forma to Wojny między gildiami ...
pacyfikacja miast = Ustawiana - nie na zasadzie wpadam do miasta z 5 kolegami i zabijamy wszystko co się rusza .... to uprzykrzanie gry ....
zobaczcie sobie regulamin Alseronu - server L2 .... gra tam po 1000 osób jest pvp jest pvm jest wszystko ... na zdrowych zasadach ....
Jak bym zaczynał grę na clu - specjalnie robiłem nooba .... to szybko bym sobie odpuścił ... przyrost skila fajny, statów fatalny, regi ciężko osiągalne.
no i w dodatku wpierdziel .... jak tylko opuszczę miasto .... bo jakiś idiota odreagowuje kiepski dzień i ma kox postać i tylko gra pvp, czasem jak sie uchleje robi jakiegoś erpega z kolega = i jest pro rpg.
to system RPG ... ale nie dla chorych ludzi ... a skoro tacy się trafiają pvp musi być kontrolowane.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mafia
Dołączył: 28 Sie 2007
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 14:54, 22 Lut 2008 |
|
boxi co do tych : "honorowych rycerskich pojedynkow" stanowczy sprzeciw.Takie zabawy dla paladynow moga byc dobre, nie dla wszystkich zlych redow. Swiat nie jest czarno-bialy, i gdy kazdy bedzie honorowy-nudno bedzie. Mnie tam nie przeszkadza, jak mnie ktos zabije jak ziolka zbieram czy przed bankiem w Lake stoje( stwarza mi to okazje do odegrania jakiejs fajnej rpg rolki ), ale ze kilka dni z rzedu nekrusi na dachu stali i straznikow (i nie tylko) tlukli to przesada.
Wojny miedzy gildiami... moze nie miedzy gildiami ale niech np paladyni sie leja z nekrusami (mogli by w koncu zaczac bronic tych biednych i ucisnionych i z redami), albo chociaz czemu sami nekro se najlepszego nie wylonia tlukac sie gdzies... wtedy i gracze PvP byli by zadowoleni, bo mieliby sie z kim tluc, a blue crafterom by to nie zaszkodzilo chyba.
przeciez red/pk nie musi tylko niebieskich crafterow i noobkow bic.
Najazdy na miasto... niby czemu nie, jak miasta nikt nie broni, a straznikow dadza rade wybic to niech sie zabiora za nasze tylki( bez skojarzen ) trzeba czasem po dupie dostac.
Uprzykrzanie gry... dla mnie uprzykrzaniem gry moze byc np. nie chcenie naprawienia mi zbrojki przed crafta czy tez nie sprzedanie mi czegos czego potrzebuje, tak ze mow za siebie.
Jedynie zgadzam sie jakimis konkretnymi zasadami... wszystko jest dobre ale z umiarem. Gdyby redzi raz na np 2 dni wjechali na to mistas co by sie komu stalo?? zanim by doszli do centrum ktos by sie skapnal ze straznikow grupa redow bije i (jezeli spoko koles) ostrzeglby blue graczy, a nawet mogli by sie przygotowac do obrony.Jakies zasady konkretne mogliby wprowadzic... np porozmawianie, poemotowanie z noobkiem przed zabiciem go. Przez taka gadke moze redowi sie odechce go bic, bo zobaczy ze on biedny albo dobrze odgrywa postac, wiec lepiej go oszczedzic i gry mu nie psuc.
pozdro
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mafia dnia Pią 14:59, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Salomon
Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany:
Pią 15:16, 22 Lut 2008 |
|
ale panowie gadacie jak potłuczeni niektórzy.
Taka powtórka z historii CL, mieliśmy, do tej pory, 3 wielkie spadki online:
1 - wprowadzenie klątwy dla redów " - stat" spadek z 200 online do 100
2 - down na pół roku - przeznaczony na budowanie mapy i kończenie POL96 )) spadek z online 15x (zmiana klątwy zwiększyła online) do 7x, a w efekcie do 4x
3 - Początek CL4 i blok na pvp przez chyba 2-3 miechy... jakoś tak, spadek ze 130online do 20...
Nic wam to nie mówi?
I przepraszam. ale po co grac crafterem, skoro nie ma się komu sprzedać swoich wyrobów? Dla sprzedawania 10k mieczy z żelaza u npc-a po 1x bo nie ma więcej złota? Po co robić magiki czy expy skoro samemu się ich i tak nie użyje? Ja wiem że można robić tylko na własne potrzeby... ale wtedy się nie gra crafterem tylko postacią ze skilami crafterskimi - taka już się może sama bronić.
Wogóle Firku nie wiesz chyba o czym mówisz, skoro uważasz że straż się tak laightowo zabija. Przy dzisiejszych t1000 - co jest kompletnym regresem, *marzy o skryptach straży z początków CL:4* rozwinięcie strażników na 2 lvl, zrobi ich kolesiami "one shot one kill".
Pewnie nie pamiętasz bądź nie wiesz jaka wtedy była straż... hm inteligentna... jak Comandoss - fakt, trzeba było ją trochę wzmocnić, ale nie to co teraz.
Idąc dalej tropem straży, proponuję by ludzie zaczęli poważnie traktować kwestię rpg. Bo takiego niezrozumienia podstaw rpg to dawno nie widziałem i to na shardzie, który jak mniemam, ma w swoich założeniach rgp-owość. Dla tych mniej kumatych: Urodziliście się w świecie po katakliźmie, który zmiótł dawną cywilizację... Jest ciężko, w lasach dzikie zwierzęta, w jaskiniach potwory które ewoluowały w nowe gatunki i stały się jeszcze silniejsze... cywilizacja opiera się na tych najsilniejszych - tych którzy przetrwali Kataklizm. Jeżeli ktoś nie wie, to świat przedstawiony jest podstawą każdego rpg - bo to względem niego odgrywasz postać. CL zawsze było brudne, pełne krwi i mordu - jak i organizacji orderowych typu HL(to był chyba order nie?), ZROM - Terion... nie lubię jak płaczesz ale kurde wracajcie!! ... No w każdym razie wracając do świata - kompletnym nieporozumieniem jest gdy ktoś nie potrafi sobie poradzić, skoro historia CL i jej obecny stan jest wszystkim powszechnie znany... Co więcej! MACIE NAJWIĘKSZE W HISTORII TEGO SHARDU MOŻLIWOŚCI NA ZADBANIE O WŁASNE BEZPIECZEŃSTWO, BEZ KONIECZNOŚCI OGARNIANIA PVP!!!! Proponuje zatem podnieść dupę i zacząć coś kombinować! Macie burmistrza, macie możliwość rozwijania miast... macie możliwość zaspawnowania miasta magami bojowymi... i jedyne co jest do tego wymagane to odrobinę zgrania i wpłacenia własnych dóbr na rzecz miasta... omg. faktycznie strasznie cięzko. Macie super miasta swoją drogą - Mistas, z 1 drogą wejścia
- Ver Rel Log (czy jakoś tak) z 1 drogą wejścia...
No co za problem?? Obwarowuje się wejście a w środku stawia się, w co ważniejszych budynkach, po 2 strażników i maga bojowego.
Poproście o przywrócenie starych skryptów (gdzie straż się nawoływała itp.), osłabi się ją trochę (tak o połowę). Zacznijcie wreszcie żyć w tych miastach... Zainteresujcie się jego polityką, obalcie wreszcie burmistrza, skoro jest zły (bądź go nie ma)... DAJCIE COŚ OD SIEBIE!!!!
I doprawdy, ogarnijcie co to znaczy Odgrywać Rolę, nie oderwaną od rzeczywistości, ale sklejoną ze światem w którym żyje!
No i na koniec odnośnie bezsensownego pvp:
Osobiście nic nie miałem przeciwko klątwie tej na 30 min po -20 do statów, bez możliwości blessa, ale tak naprawdę, problem z biciem nb się rozmyje przy zwiększeniu online... bo walki 20 vs 20 są o wiele ciekawsze niż bicie crafterów w miastach, a ja np. tak długo będę bił crafterów w miastach, aż nie spróbują się chociaż trochę wysilić i coś wnieść od siebie w rozwój tych miast... Wtedy już nie będę miał takiej możliwości - dzięki ich pracy - i będę z tego faktu bardzo zadowolony.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Salomon dnia Pią 15:24, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
| |