Mecz

A ja mam zal tylko i wylacznie do polskich mediow. Pilkarze okej - wysilili sie, awansowali pierwszy raz w historii, wierze, ze sie starali jak tylko mogli i bardzo chcieli. Trener ustawil ich jak najlepiej uwazal. Sedzia robil to co uzna za stosowne, caly mecz i tak mozna sumarycznie uznac za wyrownany, wiec nie ma sie o co rzucac. Natomiast wracajac do rzeczonych mediow - no jak sie jest tak nieodpowiedzialny i ma sie tak krotki horyzont myslowy, zeby trabic jak to jedziemy po zloto i cholera wie co jeszcze no to sie nie ma co dziwic, ze nadzieja i oczekiwania w narodzie wysrubowaly sie do poziomu, ze nawet 30 Rogerow by im nie sprostalo.
Brak odpowiedzialnosci, sztuczne podkrecanie atmosfery i oczekiwan, glupota. 90% dziennikarzy sportowych zajmujacych sie pilka powinno dostac zawieszke na szyje z wielkim napisem GŁĄB.

Zwroccie uwage co jest teraz w Niemczech. Niemcy SĄ lepsza druzyna, o wiekszej tradycji w duzych turniejach, wiekszym dorobku, lepszej lidze, itd itd a Chorwaci ich zaskoczyli swoja postawa i jasno dali do zrozumienia, ze to nie Niemcom nalezy sie miano faworyta grupy. Jesli Niemcy sie zdziwili, to ja nie wiem na co my narzekamy.