Macro Stolarka

Jak w temacie, poszukuje makra do stolarki, z gory dziekuje.

a czego oczekujesz od tego makra ??

Another - co miało by być w takim makrze? Bo jak robienie masowe jakiegoś przedmiotu to masz po prostu w razorze last action etc...

To nie clr zeby omawiac makra na forum ....

Czemu nie Korg - czemu nie można pomóc jak ktoś potrzebuje?

Bo makra sa niedobre ble i fuuuuuuj ......

Pozatyn nie wolno makrowac :> ( biernie )

no i nikt nie pisze o markowaniu biernym. a jak ktoś będzie biernie markował to wpadnie na tym i tyle - nie ma mocnych Smile

Korg czasy kiedy ktos stal i klikal 2x na kilof i 1x na gore sa juz za nami ;] szczerze powiem ze jak zaczynalem przygode z UO i nie znalem nawet makr UO (LastObject,LastTarget) to spedzalem cale dnie samotnie w kopalni... A tak surowce pozyskuje sie szybciej... wiec jest wiecej czasu na gre...

No teraz jest razor wiec makra za darmo ... nawet nie trzeba umiec pisac w easy uo ..... tylko troche pocwiczyc robienie makr w tym co juz dane.

Makro przerabia 3 belki na raz. Jeśli ktoś chce po prostu koksać skilla lub siłkę Razz

, niech podmieni msg 3$ na msg 1$.

Kod:

set %temp 0
event sysmessage F10 uruchamia makro, ESC pauzuje
set %jrnl #jindex
gosub Pauza

sub Pisz
wait 5
click 290 500
set %temp 0
wait 5
gosub Input
return

sub Input
if #jindex > %jrnl
{
set %jrnl %jrnl + 1
scanjournal %jrnl
if przedmiotow_chcesz in #journal
{
wait 5
msg 3$
}
if Wykonano in #journal
{
gosub Pisz
}
if #journal = :_3
{
if %temp = 0
{
set %temp 1
msg 3$
}
}
}
onHotKey ESC
{
event sysmessage PAUZA
gosub Pauza
}
gosub Input
return

sub Pauza
onHotKey F10
{
set %jrnl #jindex
gosub Pisz
}
gosub Pauza
return

Wielkie Dzieki Firek Smile

, a mam takie jeszcze male pytanko, na czym mam koxac od 33%?

Powiem tak... Skoksałem już 110 BS, 105 AL, 100 Inskry i w przelocie 90 Magery. Jeśli jest coś, czego się "nauczyłem" w tym czasie to to, że "to CL" Wink

i tutaj w gainach skilli (statów być może też) absolutnie kluczową rolę ma random, czyli w praktyce szczęście i nieszczęście. Wink

Wszystkie inne czynniki, takie jak trudność proporcjonalnie do ilości skilla, brud, najedzenie, jakość jedzenia itp. mają znaczenie gdzieś między "zupełnie niezauważalne" a "znikome". Wink

Takie spostrzeżenie bierze się z tego, że nawet umierający z głodu, śmierdzący i robiący krótkie włócznie potrafiłem mieć kilka gainów BS na poziomie ponad 100; natomiast najedzony filecikami od Malaruga, pachnący i kujący (babskie) płyty potrafiłem czekać na gaina i pół godziny. Smile

Zatem na Twoim miejscu robiłbym deski, najlepiej po jednej belce, a z nich zwoje lub mapy. Koniecznie ogłoś to na forum, może znajdziesz jakiegoś gracza, który koksa Inskrę lub Karto? Ewentualnie z desek rób jakieś stołki czy coś. Moja ogólna rada dotycząca koksu skilla rzemieślniczego to: rób to, co zjada najmniej surowca a gainy zostaw w rękach randoma. Smile

zwoje maja taka przewage nad mapami ze sie stackuja... A na mapy to trzeba miec setki pojemnikow...

W przypadku nie robienia karty tuz po wyprodukowaniu max ilosci map w plecaku: wrzucasz je do smietnika obok krajzegi i jedziesz od nowa.
W przypadku robienia karty tuz po wyprodukowaniu max ilosci map w plecaku: zamalowujesz je piorem kartografa a potem tez laduja w smietniku.
Tak wiec setka pojemnikow nie jest konieczna. Razz

... jeśli ktoś robi Kartografię równolegle z robieniem Carpentry lub jeśli ma dość miejsca w skillcapie, żeby zmieścić tego drugiego na czas uczenia się tego pierwszego.