Bugi - mentalnosc graczy i ekipy

Wysłany: Pon 20:57, 02 Mar 2009

Korg, takim podejsciem to juz zawsze clka bedzie kisić mały online. No juz przyznalem sie do winy. Na poczatku (wczoraj) jak coltain pisal na ircu co juz dzisiaj omawialismy, to z jego wypowiedzi stwierdzilem ze kase sobie zbijam. Podejrzewalem o co chodzi no ale ze kase zbijam? no przepraszam ale na tym nic nie zarobilem, chyba ze mozna to wziasc "stworzylem, ale przeciez miales kupic". Nie zdazyło mi sie sprzedac komus takich bandazy czy tez w sklepie. No ale jesli to bierzemy pod .dajzloto to jak pisalem wczesniej, to ja mam beke z tego. No coz... jakos rok sie utrzymal z tym bugiem. Naszlo colta na sprawdzenie logow, wydało sie i zaraz afera. Czy ktos cos zaówazyl? Jakaś zmiane? Rynek zawalilem bandazami?
Yaz zrobil to pewnie tylko kilka razy, wiec jego to tu nie ma co sądzić.

Wysłany: Pon 20:58, 02 Mar 2009

Korg teraz to wyjechales. Pozatym jak dla mnie to nie bug tylko wykozystanie mechaniki. Normalne ze szata gildijna musi dac sie odnowic nie? NIe wiele to zmienia fakt ale jest tak duzo lagodzacych faktow ze trzeba to dostrzec.

Wysłany: Pon 20:59, 02 Mar 2009

Malarug napisał:

Eeee ta osoba zdobywała wtedy chyba piasek akurat.

Wlasnie ze Adamenthyt i tu jest bajka. Jakos nikt nic nie pisal, bez afery było, bug naprawiono, sprawca dostal jail na 24h?

Wysłany: Pon 21:20, 02 Mar 2009

Ale o co wlasciwie chodzi? :> O robienie sobie bandazy z darmowych szatek gildyjnych? No bez przesady ;] Za ciecie resrobow tez by byla afera? A robic to mozna dokladnie tak samo, tyle ze juz az dwoch osob potrzeba.... Tez za darmo i nic sie nie traci bo resujemy bandazykiem ktory sie potem myje ;P

Wysłany: Pon 21:51, 02 Mar 2009

Watpie zeby to bylo skierowane tylko do tych bandazy. Bo w sumie nie da sie na tym zarobic przy obecnym ograniczeniu 500 itemow/1k zlota u kupca Smile

Wysłany: Pon 22:03, 02 Mar 2009

Wybijcie sobie z głowy te sprzedawanie bandazy, czy jak tu pewnie zarzucasz sprzedaz materiałow. Nic nie bylo sprzedawane, jak chce sie coltain dalej bawić w sprawdzania logow, to niech sie zagłebi i udowodni wam ze nie bylo. Jedyne co było to tylko robienie ów bandazy. A co ja tu pisze na forum :f Ja robie sobie przerwe, za duzo tej uomani. Pozdrawiam

Wysłany: Pon 22:36, 02 Mar 2009

Ja też bym raczej to podpiął pod wykorzystywanie mechaniki, aniżeli bug i karę złagodził do minimum, przynajmniej w przypadku Yaza, jeżeli oczywiście to prawda co pisze Morgrim.

Wysłany: Pon 23:43, 02 Mar 2009

W przypadku Yaza... a on co? Specjalna troska? Obaj są moimi kuplami, nie ukrywam ale jednak przewinienie było to samo. Nie ma równych i równiejszych, a przynajmniej nie powinno. Ufam, że Yaz podziela mój pogląd.

Wysłany: Wto 0:04, 03 Mar 2009

Aiedail
-> są, i to na każdym kroku w zyciu niby zasady prawa i sankcje karne sa takie same, ale popatrz chocby na sądy, Twarda recydywa za takie samo przestepstwo dostanie wyrok z górnej częsci widełek, a niekarany Kowalski, o wzrorowym dotychzcasowym życiu, moze zwykle liczyć na większą wyrozumiałość Wink

o tym samym mówimy (chyba) tutaj;)
W szkole Jas kujonek nie odrobi lekcji "no...nic sie neistalo... zdarzylo sie", kowalski łobuz "o ty łobuzie...masz dwóje" Wink

Gracz rpg walnie (niechcacy) przeklenstwo na quescie,albo go rozwali dostanie upomnienie, "prostak" ktory ma wiecej na sumieniu za to samo, skonczy w jailu;)
Wydaje mi sie, jesli dobrze z procka zrozumiałem, "praca społeczna dla serwa" to dobra kara;)

Wysłany: Wto 0:34, 03 Mar 2009

Tu się zgadzam tylko tutaj wielkiej różnicy między winnymi nie ma Wink

Ciężko tu kogoś obwiniać o recydywę, na bugach z tego co wiem, żaden wcześniej nie jechał.

Wysłany: Wto 17:17, 03 Mar 2009

Nie wiesz. Bo jak widac mozna to ukryc przez jakis czas.

Wysłany: Wto 17:36, 03 Mar 2009

Pikuś, mimo Twoich już skończonych 18 lat, naucz się czytać ze zrozumieniem ;]

Pozdro

Wysłany: Wto 22:41, 03 Mar 2009

Ash

Tydzien temu posadzilbys Yazena czy Mora ze jada na bugach ?
Raczej nie bo byli przykladnymi graczami i nie pomyslalbys nawet ze moga bugowac i tak naprawde nie wiesz czy to jedyny bug jaki wykorzystywali. Moze jest ich wiecej ? A moze nie ma zadnego.

Ofc. Nie traktujcie tego personalnie. Taka ogolne moje spostrzezenie co do bugowania.

Wysłany: Śro 11:55, 04 Mar 2009

Nie no z tym się zgadzam, ale mu chodziło, że wcześniej nic się nie wydało, a czy jadą na innych...
Jeśli zostaną, a złapie się ich na czymś innym, to ofc będzie wiadomo ;]

Wysłany: Śro 14:21, 04 Mar 2009

Cytat:

Korg, takim podejsciem to juz zawsze clka bedzie kisić mały online.

Nie wiem jak dlugo grasz na clce .....
Ale jakos wole maly online niz online ludzi uzywajacych bugi (jakiekolwiek).

Buga sie zglasza a nie wykorzystuje :>