wiezy krwi

Coltain pisalem ci juz o tym na prv widac nie zwrociles uwagi.
czar ten jest zbugowany, w takim sensie ze trwa mniej wiecej 1-5-10-20 sekund <- jakos tak, tzn komenda w pvm potrafi sie pokazac po 1 sekundzie ze czas mija tak samo w pvp a czasami ten czar potrafi sie utrzymac 5-10 sekund podajac 2 komendy ze mija.
nie potrafie wytlumaczyc jasniej o co chodzi, po prostu sie mu przyjrzyj jak mozesz.

A moze resist poprostu zaczal dzialac?

za przeproszeniem kurwa mac.
to jest jeden z glownych czarow nekro.
obecnie zresowany trzyma 1 s a niezresowany 5 s <-zarowno w pvm jak i pvp.
moze ktos by cos z tym w koncu zrobil ?

aha chcialem dodac jeszcze ze nekro nie ma ivm maga, wytrzymalosci woja i zeby utrzymac mocniejszego moba na klacie polega wlasnie na tym czarze, ktory obecnie jest do DUPY.

No troche to krotko trwa...
Mch88 mosisz sie powoli przyzwyczajac do tego ze czas necro one man army minol : >
Woje/palki i inne hito podobne stworzonka benda mialy teraz duuuzo latwiej sprzatnac smrodek : p

lol czasy one man army minely juz dawno.
mnie chodzi o to ze powoli atmosfera gestnieje na tyle ze niebawem z nekromancji zrobi sie skill wspierajacy zamiast glownego w pvm.
veritum do leczenia sie nadaje, a bless na bron odnawia troche hp.
poza tym strzalki i wlocznie ciezko wyczarowac bo na poli w licza jest koszmarny disturb, poza tym wloczni zal czarowac na moby ktore maja kiepski loot bo szkoda kosci.
ale wracajac do tematu, to wszystko dalo sie zlac dopoki normalnie dzialaly wiezy krwi. moglem sobie stac z mobem na klacie i obijac go z kijka i wspierac sie czarami bo wiezy dawaly mi jakas ochrone (poli w licza obrywa za 80 hp od pajeczego msciciela i po 20 od zwyklych pajakow bez zadnej ochrony)
obecnie tak jak pisalem, wiezy sa REALNIE bezuzyteczne z uwagi na minimalny czas dzialania.
w pvp niech sobie beda bezuzyteczne bo ... ale co ma pvp do pvm ?!?!?!

Tak to już jest, jak ludzie odpowiedzialni za zmiany nie grają...

Przez te zmiany odechciało mi się grać...

pozdrawiam Smile

jesli chodzi o zmiany akurat to ostatnio byly one robione na prosbe jednego z ekipantow (czyli jednak osoby odp. za zmiany graja) ale mialy one dotyczyc PVP i to sfery NEKRO vs WOJ.

jak wiadomo Coltain lekka reke ma wiec przy okazji uwalil (nie da sie inaczej ubrac w slowa) pvm i walke nekro vs mag (wszelkie targetowane czary odbijaja sie z pelna moca od lustra magicznego, ktore notabene czaruje sie szybciej od tych czarow)

komentarze do zmian mialy byc zglaszane na prv i jakos rozpatrzone, jednak po 3 dniach nic nie zostalo zrobione, wiec jak zwykle robie syf na forum...
od razu podkreslam ze zmiany w walce NEKRO vs WOJ sa do zaakceptowania, bo rzeczywiscie nekro poniewieral wojem, jednak pozostale zmiany "przy okazji" sa zupelnie niepotrzebne... (aha, to ze chill odbija sie od lustra tez moze zostac moim zdaniem)

ja oczywiscie rozumiem ze Colt "has a life" jak to ostatnio mi powiedzial Smile

no ale jak dalo sie w 20 minut wprowadzic te zmiany to przywrocenie czesci rzeczy do stanu poprzedniego powinno zajac circa 10 min ...

no tylko trzeba usiasc, a to zajmuje najwiecej czasu,

same przygotowania do skryptowania ile trwaja,
- trzeba zrobic herbate/kawe
- nazbierac czeresni/truskawek
- posprzatac stanowisko
- przeciagnac sie pare razy

dochodza do tego czynniki nieprzewidziane
- kobita jeczy, zeby cos zrobic
- cos ciekawego leci w tv
- scisnelo w brzuchu i trzeba usiasca Garth wie gdzie

itd...

jak juz sie zacznie cos robic i odpali mirca to jeszcze sie komp nie rozgrzal a tu juz privy: postaw domek, przypomnij haslo, pocaluj mnie w "zad" itp

No i z tych 2h co sie z wolnego czasu wygospodarowalo na zabawe robi się 0. Life.

co do zmian to jakie by nie byly trzeba je przetrawic i ocenic, moim zdaniem mobki nie powinny tego resowac tak jak przeklinania broni.
te dwa czary byly chwila oddechu

i nie mowcie ze nekro taki wymiatacz bo mag radzi sobie rownie dobrze
a nawet lepiej, przynajmniej z tymi slabszymi mobkami. (i tu mielismy wiezy krwi ktore w miare to wyrownywaly, ze nie mamy czaru sciagajacego na hit zdrowego mobka czy ivm)

Mowie tu o pvm i zaznaczam ze ja moge wszystkiego nie wiedziec o nekro co za czym idzie moge sie mylic

mch88 napisał:

jak wiadomo Coltain lekka reke ma wiec przy okazji uwalil (nie da sie inaczej ubrac w slowa) pvm i walke nekro vs mag (wszelkie targetowane czary odbijaja sie z pelna moca od lustra magicznego, ktore notabene czaruje sie szybciej od tych czarow)

Czary maga też są odbijane, i większość czaruje sie dłużej niż lustro więc to akurat jest ok.

Coltain napisał:

jak juz sie zacznie cos robic i odpali mirca to jeszcze sie komp nie rozgrzal a tu juz privy: postaw domek, przypomnij haslo, pocaluj mnie w "zad" itp

No i z tych 2h co sie z wolnego czasu wygospodarowalo na zabawe robi się 0. Life.

To gdzie są ci pomocni GMI/Seerzy, którzy zamiast siedzieć w grze i pomagać graczom, siedzą na forum i zamykają topici, które nie są im na rękę? Rolling Eyes

Jak zwykle cała robota przechodzi na Coltaina bo nigdy nie ma żadnego Gma na ircu, który mógłby pomóc. Jedyni ekipanci robiący cokolwiek to Soranus i Ash i wyżej wspomniany Coltain. Szkoda, że z ekipy na ircu siedzą tylko oni, bo jak mówił kiedyś któryś z ekipantów: - Nie siedze na ircu bo za dużo privów dostaje. W ten sposób cała robota przechodzi na Coltaina i 2 aktywnych seerów.

To tylko moje spostrzeżenia. Jeśli kogoś uraziłem to sory Wink

A kto gdzieś napisał, że to TYLKO Coltain ma tyle privów? Ostatnio byłem świadkiem bardzo fajnej sytuacji - kanał stworzony na chwile ponieważ potrzebna była konferencja, kilka minut później za pewnym GMem zleciał się mały tłumek. To mi teraz powiedz, zlecieli się bo im sie nudzi?

Człowiecze drogi, jeśli nie wiesz jak obecnie mają "ci pomocni GMI/Seerzy" to się nie wypowiadaj - ja od kilku miesięcy nie jestem w ekipie a wciąż co jakiś czas mam jakiegoś priva związanego z tym stanowiskiem i ręczę głową, że reszta ma dokładnie taką samą sytuacje (niektórym czasem patrze przez ramie ;])

W ogóle super fajnie jest sie wypowiadać na tematy o których sie wie niewiele. A... i jeśli ktoś czuje się ignorowany to zwykle na takie traktowanie zasługuje - najczęściej zarobił na to privami o treści nie do końca inteligentnej związanej nierzadko z prośbami o cofnięcie kary wymierzonej za własną wpadkę.

Nobono napisał:

W ogóle super fajnie jest sie wypowiadać na tematy o których sie wie niewiele. A... i jeśli ktoś czuje się ignorowany to zwykle na takie traktowanie zasługuje - najczęściej zarobił na to privami o treści nie do końca inteligentnej związanej nierzadko z prośbami o cofnięcie kary wymierzonej za własną wpadkę

Akurat często siedzę na ircu i widze, że siedzi tam jedynie pewna część ekipy. Dlatego też postanowiłem o tym napisać. Na innych serwerach - przykład DM, zawsze jest ktoś kto mógłby graczowi pomóc. Tutaj na gm page trzeba czekać dość długo. Nieobecność ekipantów na ircu może dla Ciebie nie jest niczym strasznym, ale ci nowi gracze często poszukują Ekipantów, którzy mogliby w jakis sposób im pomóc. Jak nie chcą siedzieć na ircu - ich sprawa, ale przez to, że nie można znaleźć nikogo do pomocy, nowy gracz może zrezygnować z gry.

Jeśli sugerujesz, że czuje się ignorowany, powiem, że nie, nie jestem ignorowany. Jeżeli masz na myśli siebie to spoko... Rolling Eyes

Na przyszłość radzę nie oceniać innych, gdy nie znasz tej drugiej osoby i nigdy nie miałeś z nią do czynienia.

Nic nie sugeruje oprócz tego, że nie wiesz o czym mówisz pisząc "gdzie ci pomocni ..." Ale w sumie to jakaś tendencja teraz jest - wypowiadać się na tematy które zna się tylko z jednej strony - i to słabo ;]

Mlodzi gracze mogli liczyc zawsze na kanal #help-cl. Z racji na male zainteresowanie pomoca graczy (informacja o takim kanale byla wysylana wraz z potwierdzeniem otrzymania konta - sam to u xarra zalatwialem). Z racji na male zainteresowanie kanalem chyba przerwal on swoja dzialalnosc albo trwa w agonii). To nie musi byc tak, ze ekipa graczom. Moze byc tez gracze graczom. Tak jak w temacie Veci na pomoc noobkom czy jakos tak.