straz w miastch

Moim zdaniem jest żenująca. redzi np. po Trinsic biegaja sobie jak chca. Straznicy magowie nie zadaja dmg czarami. dostaje sie laithinga czy flama i nie zabiera ci nic hp. szkoda mi tych rzemieslikow, ktorzy spokojnie nie moga chodzic po miescie bo go red w srodku miasta zabija go zanim do niego straznik dobiegnie.

CrowD napisał:

Moim zdaniem jest żenująca. redzi np. po Trinsic biegaja sobie jak chca. Straznicy magowie nie zadaja dmg czarami. dostaje sie laithinga czy flama i nie zabiera ci nic hp. szkoda mi tych rzemieslikow, ktorzy spokojnie nie moga chodzic po miescie bo go red w srodku miasta zabija go zanim do niego straznik dobiegnie.

Wszystkie tezy, które postawiłeś są złe. Po pierwsze magowie strażnicy zadają bardzo duże, wręcz olbrzymie hp. W pojedynkę niemożliwym jest wręcz ich zabić. Co innego w kilka osób... Wiesz, straznicy to nie są gracze i są trochę ułomni przez co można ich łatwo wykiwać na wiele różnych sposobów, ale co do hitów przez nich zadawanych to się bardzo mylisz. Fakt, dobrą opcją było kiedyś zrzucanie z wierzcha oraz łapanie kryminalisty w siatkę paraliżującą co utrudniało mordercom tak swobodne latanie po mieście, jestem za tym żeby to spowrotem strażnikom wprowadzić. Po drugie to w banku trinsic masz magów "prawie" kill on sight, bo niekiedy giniesz po jednym czarze, a innym razem po jego czarze zostaje ci 1hp. Ich się nie da zabić, ekipa postawiła ich na zawsze więc nie rozumiem o co płaczesz. Red przeciez nie wbiega centralnie do banku i nie bije żadnych craftów bo sa tam teoretycznie bezpieczni. Niech nie mają pretensji ci, którzy wybiegają kryminaliście na drogę i się patrzą co on robi, nie odpuszczając mu kroku. Miała być przecież opcja zdobywania miast, a co się z tym wiąże wzrost niebezpieczeństwa w nich. Macie przecież tyle domków do wynajęcia za śmieszne ceny, to wykorzystajcie to i w razie ataku tam się kierujcie. Kolejną sprawą jest to, że zapewne wktótce będzie możliwość zostania burmistrzem danego miasta i będzie się posiadać przywilej wzmocnienia strażników za pomocą podatków dawanych na miasto. A to będzie już coś... Wink

@merq
wczoraj dostalem crima w walce z wami i mnie straz ganiala. dostalem od maga kvf- grafika ladnie po mnie poleciala ale nic hp mi nei ubylo. przebiegajac kolo 2 maga dostalem laithinga i znow to samo- grafa ladna, brak obrazen. to ja nie wiem jak oni zadaja obrazenia. straznicy na piechte sa wolniejsi od biegnacego na pieszo gracza a juz nie wspomne o graczu na koniu.
zrzucanie z konia i siatka byla dobra sprawa.
wczoraj redzi spokojnie mogli zabic przed bankiem graczy. lezalo pelno zwlok oraz mountow zabitych przez nich. szkda mi gornika, ktory przyszedl z nowo kupiona lama juczna i chwalil sie ze ja wreszcie ma i idzie kopac. niestaty nie doszedl, lame mu zabili i jego takze. i powiedz mi, ze taki koles mlody bedzie chcial znow wydac kase i isc kopac. nie zdziwie sie jak mu sie odechcialo- bo przeciez jest w miescie bezpieczny! ale nie, nawet w centrum miasta nie jest bezpieczny. takimi akcjami tracimy graczy. od zawsze to byl problem dla nowbow. rozumiem jak wylazi z miasta i dostaje bencki ale zeby nie mogl spokojnie pograc w centrum najwiekszego i najbardziej strzeżonego miasta w ultimowym swiecie? toz to miasto paladynow!!!!!!!

Ktoś kto zabija młodego gracza jest idiotą, gdy natomiast zabija go wraz z lamą zasługuje już na publiczne napiętnowanie...

CrowD ma jak najbardziej rację. Niby dlaczego się mordercy rzucają, że ustawiłem im zakaz wstępu do domku - bo do jedyne w miarę bezpieczne miejsce, gdzie można coś robić bez konieczności nieustannej obrony. Ulice miasta są tak naprawdę niestrzeżone. Bo jaka to straż, że nikt się nią nie przejmuje, bo wystarczy trochę odbiec? Ostatnio też widziałem reda, który paradował na ostardzie przed bankiem jak gdyby nigdy nic i straż dookoła niego mogła mu najwyżej pomachać.

Strażnicy powinni być na tyle szybcy i twardzi, żeby atakowanie kogoś w mieście musiało być chociaż poprzedzone chwilą zastanowienia, czy opłaca się zaryzykować. No i o czym pisałem wcześniej już - powinni bronić graczy przed atakującymi ich potworami (nieszczęsne żywioły fal nadal da się znaleźć w dokach Trinsic).

Ja sie wypowiem troszke w obronie redow, mimo ze sam czesto padam ich ofiara.

Od dawien dawna byly takie akcje, w Minoc np. pod bankiem teleportowal sie taki mag na taka malutka skalke gdzie tylko jedna osoba mogla stanac i walil w straz kal vas flamy - to bylo zle bo wykorzystywalo bledy gry. Ale takie akcje jak w Trinsic? Przeciez redzi tez ryzykuja, ze zaraz moga pasc, jakis sep ich zbierze i bedzie pozamiatane.

Z dawnych czasow pamietam tez jak pewna daaaaawna gildia tamerow w Vesper wypuszczala pod bankiem 3 smoki na raz, geez, ale tam bylo (za przeproszeniem) nasrane trupami... I tez nikt tak nie plakal.

Ja bym tylko jedna rzecz zmienil - zeby banki byly bezpieczne - straznik mag z ikillem. Niech w miescie dzieja sie zamieszki, jak straznik jest glupi i wybral taki zawod a nie np. praca jako npc krawca to tez niech ma za swoje. Ale niech kazdy sie czuje bezpiecznie w banku i niech banki beda zamykane (tak jak w Minoc np. czy Skara).

Tyle ode mnie.

No zgadzam się Yasiu. Straż nie powinna być taka, że w 2 sekundy zabija każdego. Ale w chwili obecnej samotny red paraduje po mieście i ma strażników gdzieś. Atakuje innych też w mieście, bo jak straż się na niego rzuci, to co? Magowie nie zadają obrażeń, a przed zbrojnym ucieknie, ale tylko dlatego, że nie chce mu się z nim walczyć. Jakby przyszła ekipa z 3 smokami, to niech i straż pada jak muchy, a reszta mieszkańców ucieka w popłochu, jak najbardziej za!

Straż na pewno będzie przedmiotem rozważań i zmian prędzej czy później ponieważ mnie się nigdy nie podobało tak do końca jej działanie i stosowanie.

Nie mowiac juz o tym, ze straz jest TYLKO w Trin, mimo ze burmistrza tam brak, a w innych miastach jej w ogole niema. Nie wspominajac o jedynej kopalni w ktorej mialo byc bezpiecznie (Lupis), skad rowniez straz sie wyniosla i redy szaleja (ponoc).

@Qler - nie ponoć, a na 100%. To, że ubiją krafta i złoto zabiorą, kij im w oko, taka profesja ich i nasza, ale że kuźwa zwierzaki biją to już przesada. Lama/koń swoje kosztują i taki młodzik nie może sobie pozwolić na kilka biletów w banku.
To nie jest płacz z mojej strony, bo mnie to zwisa i powiewa (chociaż zwierzaka szkoda) bo mam swoich klientów, ale dla noobka to tragedia.
Sory za oftop, ale nie mogłem sie powstrzymać.

Ponoc, bo ja nie spotkalem, ale slyszalem o tym i mi to nie bardzo w smak.

A mnie wkuzwia redkowanie przedszkolne-> wpadanie i ubijanie craftow Wink

Jak juz redek widzi craftera z lama niech mu walnie paraliza i z binda kaze oddac zloto/rude. Jak zacznie spieprzac mozna ubic jego lub lame, daleko z taka waga nie zwieja;) Napewno OBROBIENIE z odrobinka klimatu jest milsze niz walenie czarami na oslep;-)

Zgodzę się z Amrasem, dałoby to nieco klimatu, który jest tu potrzebny.

Moje pytanie, czy straż dalej nie reaguje na hasła i nie ubija mobkow atakujących postać?

Też się zgadzam. Niech se redzik wpada do kopalni, niech pizgnie raz (ale tak coby nie ubić), a potem niech poleci z tekstem. jak krafter nie odda złota to wtedy niech ubije. Tylko na Bogów zwierzaków nie ubijajcie bo to koszt tylko jest Wink

redzi powinni byc izolowani Very Happy

- podniecaja sie tym ze zabija kogos na strzala za jedno zdanie - CO chcesz