STRAZ reaktywacja...

Witam...
Dla tych co mieli jakies watpilowsci przytaczam tym razem sytuacje...
Jestem sobie w Aure... i sciga mnie morderca... wiec chowam sie za murami i czuje sie bezpieczny... ide sobie pogadac kolo stajennego az tu nagle ow morderca wbiega na icnognio... odprawia swoje modly... paraliz i takie tam.. dostaje crima... Ale jak to zwykle bywa strazy nie ma w poblizu... Ale loooz
Nagle zabija mnie chwile dalej i padam... wiec szybko lece do uzdrowiciela i wracam po rzeczy... po czym ow morderca biegnie na crimie radosnie przez miasto i wali mi z fireballa... bo dobrze wie ze przed chwila dopiero sie ozywilem... i padam... I co sie dzieje... straz goni naszego delikwenta a on sobie biega nad moim cialem w kolko a nad jego postacia radosnie wyskakuje *zbiera*... gdy zebral co go interesowalo z mojego ciala to poszedl sobie...
Tu nie chodzi o placz bo jestem magiem i za wiele nie stracilem... Ale do jasnej ciasnej place podatki w miescie zeby czuc sie w nim bezpiecznie... I to nie byl jakis atak assasina tylko ordynarne wykorzystywanie nieudolnosci straznikow i rozboj w bialy dzien...
Straznicy ewidentnie do poprawki...

####EDIT####
Nie to jakas kpina Stoje sobie niby nigdy nic... w srodku Aure troche obok banku i biegnie nastepny z tego samego zakonu.... I nagle ni z tad ni z owad gine... Ani czaru, nie zrobil nic a jednak padam z dziwiekiem wybuchu... nie wiem jakim cudem ale jednym strzalem gine... i znowu biegnie sobie radosnie...I chce mnie zgrabic ale ma .zbieraj spec ustawione na rzeczy ktorych ja nie mialem wiec nic nie wzial... I ozywilem sie a on caly czas na crimie biegnie sobie i mnie atakuej z pięści... I leci za mna i mnie bije... No halo!!! o co chodzi!!
####EDIT####

Dzieci z CL:R przyszly to trudno sie dziwic, ze sa takie akcje... Rolling Eyes

Teraz troche na temat. Mam nadzieje, ze cos zostanie z takim stanem rzeczy zrobione. Nie mowie tutaj o dopakowaniu straznikow, bo to i tak mija sie z celem.
Tak sobie myslalem, czy nie sprobowac na poczatek utrudnic zabijanie w miescie w sposob nastepujacy - zmniejszyc o x% zadawny dmg drugiej osobie. Oczywiscie zmniejszenie zadawnego dmg, tyczy sie tylko miast posiadajacych burmistrza. Jak tlumaczyc taka sytuacje? W sumie, to nie wiem. Raczej ciezko bedzie mi wymyslec jakis racjonalny argument nieodbiegajacy od swiata CL.

Na koniec, temat zalozylbym raczej w dziale "Dyskusje...", niz w obecnym.

pvp jest potrzebne, ale bez przesady... Nie powinno byc takich akcji ze kryminalista biega sobie, a za nim 10 straznikow, ktorzy i tak sa za slabi i zadaja male obrazenia delikwentowi. Jestem za tym by wzmocnic straznikow, ewentualnie dodac straznikow - lucznikow, dzieki ktorym na pewno stalo by sie bezpieczniej w miescie

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Maniak napisał:

Dzieci z CL:R przyszly to trudno sie dziwic, ze sa takie akcje... Rolling Eyes

A jaka grasz postacia? Tak serio serio pytam.

ONTOPIC:
Z tego co wiem to burmistrz ma mozliwosc spawnowania strazy - takze magow.
Chcecie straz w jakims miescie to placic tam prosze podatki i kase na straz a nie ze nagle na calym swiecie zrobi sie w pizdu T1000 w miescie.
Po to chyba zostala wprowadzona opcja z burmistrzem i kupowaniem "strazy" aby nie kazde miasto bylo 100% bezpieczne.
Chcecie zyc bezpiecznie to zyjcie w duzym miescie albo zmiencie burmistrza.

Po pierwsze to ja bylem tym magiem. I fakt ze gralem swojego czasu i tu i na CL:re nie oznacza ze jestem dzieckiem tamtego shardu.

Koles padl - gonilem go pare razy po miescie - mogl sie nie krecic kolo mnie.
Czemu resskilowalem? no proste - chcialem zebrac rzeczy. Resskill jest wrecz zalecany gdy koles, ktory padl, wraca na miejsce walki zbierac rzeczy.

Nie rozumiem co wy macie za problemy... polepszyc straz? np. - burmistrz moze wydac kase na upgrade-y ataku i obrony straznika.
Moze postawic ile tam sobie chcecie magow bojowych i wokol takiego to juz nie pobiegam, a teraz to w banku w Aure mozna robic czystki etniczne co chwila, w pojedynke, bez zadnego problemu - naprawde.

Moze zamiast biadolic i czekac az bez waszego wysilku zalatwi za was wszystko Coltain skryptowo, proponuje zebrac sie do kupy i zaczac wykorzystywac to, co daje wam to miasto (technologicznie straz stanela na poziomie osiagnietym z rok temu.) Juz 1 przypakowanie strazy bylo - bo bylo zbyt latwo, juz straz reaguje jak ktos jest w budynkach - nie mozna az takiego "Commandosa" zrobic jak dawniej... Ha nawet palisade zbudowano w Aure - pewnie za darmo, a w zalozeniu takie projekty mialy byc mozliwe za gruba kase (x mln)... Wymieniac dalej?

Poprostu pogoncie burmistrza, niech poustawia magow bojowych niech, da na zwiekszenie sily offensywnej i moze cos podbijcie - np. Foran to zawsze -1 wiocha dla redow.

A jak powie ze chcialby ale nie ma z czego... to wy ZACZNIJCIE COS WPLAC DO KASY! surowce, kamienie i zloto i kupujcie wszystko w Aure - niech z podatkow ma szanse to miasto zyc! W koncu to w waszym interesie... no ale najlepiej to poplakac, masz pecha kixar ze akurat moja postac twojej postaci bardzo nie lubi.

Imho, o ile to mozliwe, powinno sie wylaczyc .zbieraj w przypadku cial graczy. Tak zeby po zabiciu gracza trzeba bylo w jego trupie pogrzebac recznie. Ukrociloby to takie singlowe rajdy po loot do miast bo trzeba by bylo sie zatrzymac zeby cos zebrac. Nie mam nic przeciwko redom i PKowaniu. Ale takie, bez obrazy Sal, hack&slash a pozniej .zbieraj psuje gre i jest nieklimatyczne. 3/4 zebranych rzeczy ludzie i tak pozniej wyrzucaja/oddaja znajomym wiec zbieranie wszystkiego z ciala zakrawa na zlosliwosc. W samych straznikach bym nic nie zmienial. Jesli ktos chce polegac na ich ochronie to niech placi za upgrady.

coz, jezeli zalozyc ze Salomon bije glownie tych do ktorych cos tam ma za jakies przewiny badz zachowania to 70% mojej gry to hack & slash
Jezeli jest komenda .zbieraj to czemu mam jej nie uzywac?

No i podstawowa tak w zasadzie kwestia. Myslisz ze wylaczenie komendy .zbieraj cos da? Sa makra zbierajace w mgnieniu oka cala plyte/kolcza/skorke kazda bron i kazde pudelko na ziola czy plecak albo worek. 1 klick i wszystko masz w plecaku, bez zadnego emota czy ostrzezenia i teraz pytanie czy to wylaczenie tej komendy .zbieraj tak ochoczo proponowane przez Ciebie nie spowoduje ogromnej przepasci technicznej ktora to zawsze upupiala gre? Teraz wszyscy maja razora bo go miec musza i maja podobne mozliwosci uzywania go. Wylaczysz zbieraj i sie okaze ze podczas np. mass pvp (w naszych realiach 4 vs 4 - 5 vs 5 max)
jeden team - ktory ma programik bedzie zbieral szybko ciala wrogow i swoje a drugi nic nie zbierze - bo zbieraj nie bedzie dzialalo. Teraz sie nikomu nie chce tak bawic bo jest calkiem przyjemne .zbieraj spec ale po wylaczeniu jestem pewien ze sam bede takie mial :]

=============================================

No i osobna kwestia jest takie cos:
masz dostepna komende .zbieraj, ktora mozesz uzywac w biegu (przebiegajac obok zwlok)
chyba nie takie trudne jest do wyobrazenia sobie ze podczas biegu nachylam sie nad cialem goscia i zrywam z niego np. jego plecak, potem chwytam jego bron czy tam cokolwiek - oczywiscie troche naciagane z np. plyta :] czy skorka - ale golnie jest do zaakceptowania w sposob fabularny

A no i nie zrobil bym tak, gdyby ten gnom nie chcial sie wycwanic, nie winie go za to bynajmniej, i nie zebral swojego ciala w miejscu gdzie strazy nie bylo - tam bym sie nie musial tak bawic. Jak zaczal z nim uciekac to moglem go resskilnac ( moglem juz jak zaczal zbierac, albo jak podchodzil blisko - przypominam ze nie mamy za slabej duszy! Nikomu nie uwalam technicznie gry zabijajac go 2 razy) Jak go ponownie trafil vas flam to padl obok strazy.
Po paru probach zamurowania straznikow (odgrodzenia sie od nich) okazalo sie to nie mozliwe, wiec by nie stracic calkowicie zdobyczy, zgarnalem w szybkim tempie jego plecak i cos tam jeszcze.

Ogolnie rzecz biorac nic nie dzieje sie bez przyczyny. Nie wiem czemu mam tolerowac kompletnie nie rpg zachowanie kolesia ktory podchodzi tam gdzie bija, drazni sie z redem i potem jeszcze narzeka ze mu stuff zgrabil... Bo chyba logicznym jest ze jak ktos nie chce byc stratnym, nie chce ginac - to nie idzie tam gdzie jest to najbardziej prawdopodobne prawda? A jak ktos jest ciekawski i chce "zobaczyc" reda Wink

to popelnia samobojstwo. Oczywiscie jak chce tylko patrzec - nie walczyc.

co wam glupia komenda przeszkadza...

i prosze rpgowac... serio bede pakowal/wipowal/banowal za zachowania rodem z clr czy innych counter strikow

Wyedytuje tylko to bo reszte to bym sie powtarzal...

Salomon napisał:

Koles padl - gonilem go pare razy po miescie - mogl sie nie krecic kolo mnie.

Salomonie o ile mnie pamiec nie myli... stalem sobie w srodku miasta na plazy i rozmawialem ze znajomym... Czyz nie ??

A co do dopakowania strazy... Sal nic nie da pakowanie w atak obrone czy bog wie co... jesli Ty postacia jestes szybszy... Gdyby nie lag twoj kolega pomimo gonienia przez 7 straznikow biegalby radosnie dalej z bransoleta na reku...

Pytanie do ekipy a w zasadzie Coltaina... Czy mozna wyposazac straznikow w luki i piki ?? Bo jesli tak to sprawa zatwiona... ale jesli biegaja tylko z broniami 1-kratkowymi to kicha Sad

Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 179 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 2/5

Coltain napisał:

co wam glupia komenda przeszkadza...

i prosze rpgowac... serio bede pakowal/wipowal/banowal za zachowania rodem z clr czy innych counter strikow

Colt a jak sie erpeguje jak Ci przeciwnik pod straz ucieka?

Coltain napisał:

co wam glupia komenda przeszkadza...

i prosze rpgowac... serio bede pakowal/wipowal/banowal za zachowania rodem z clr czy innych counter strikow

Colt nie chce sie tlumaczyc bo robi to tylko winny ale pragne sprostowac ze ani Sal ani ja nie bijemy bezbronnych crafterow
wszystkie "kosy" ktore mamy na CL sa fabularnie uzasadnione i raczej nie ma co sie bawic w rpg gdy przeciwnik ucieka bo wie ze bedzie mial pojechane (paladyni i pare innych jednostek grajacych czynnie pvp)

a czy ja kogos rozliczam???

ostrzegam tylko...
jak bede sobie wesolym elfem stal przy kowadle i wesolo robil mloty bojowe, podejdzie jakis red i mnie kilnie to.... ja mu zajrze w .koncepcja
a tam zapisane: lubi zabijac bezbronnych, wesolych kowali...

za koncepcje banalne, badziewialne, itd bede takze karal...

a jak sie wpienie to pozalujecie... niektorzy juz wiedza co sie dzieje jak sie wpienie...

Co do uciekania pod straz to jest to dosyc uzasadnione fabularnie jak ktos cie chce zabic i ograbic, no chyba ze koles drazni i wtedy ucieka. Moze ja ma jakies takie dziwne podejscie ze jak juz kogos zbieram to biore tylko to co ma dla mnie jakas wartosc a nie wciskam .zbieraj. Ciezko mi nie brac pod uwage ze ktos ciezko zapracowal na te pixele i rabowanie wszystkiego co popadnie jakos nie sprawiloby mi przyjemnosci. Ktos ci cos zrobil? To go ubij, zabierz co przydatne i olej. Atakowanie kogos bez slowa poraz enty jest niepoprawne z punktu widzenia rpg jak i samej przyjemnosci z gry. Przypominam ze to jest tylko gra. Kiedys jakis mag mnie ladnie poprosil zebym mu oddal zloto. Ja mu ladnie odmowilem - jak mnie juz zlozyl zabral zloto, jakies regi a reszte zostawil. Bo mu moje hoko nie bylo potrzebne. W koncu chodzi o to zeby sie bawic a nie robic sobie na wzajem na zlosc.

Cytat:

wszystkie "kosy" ktore mamy na CL sa fabularnie uzasadnione i raczej nie ma co sie bawic w rpg

A jak uzasadnisz fakt ze goni mnie Salomon i ubija w Aure i nagle z nikad Ty sie pojawiasz i mnie chcesz zabic ?? Moja postac widziales moze 2 razy w grze... a palasz do mnie taka nienawiscia ze gonisz mnie w miescie ze straza ??

Bern napisał:

Chcecie zyc bezpiecznie to zyjcie w duzym miescie albo zmiencie burmistrza.

Zrobić przyspieszone wybory! Wink