psucie zbroji poraz enty

Wysłany: Pią 16:37, 28 Mar 2008

po kilku zamknietych postach uznalem ze nic nie zdzialam wiec pobralem zbroje z mithrilu ktory wprawdzie daje slabe odpornosci ale z tabelki wynika ze psuje sie duuuuuzo wolniej.

wlozylem nowa zbrojke z mithrilu + tarcze a do tego pogromce mechow z 5 runami i wysysajacego mane (dzieki czemu co chwile double shotem walilem) i moby padaly dosyc szybko. z tymze pop 16 mobach juz 2 ar mniej...

boje sie myslec ile ar by mniej bylo przy adamku....

Wysłany: Pią 17:08, 28 Mar 2008

Hmm..
NIedawno wykulem kumplowi zbrojke z Royalu (Jagerowi Sarinku ;]), pochodzil w niej 2 dni czy tam 3 na PvM i sie podniszczyla. No to wzialem troche royalu, naprawilem ja.. i wykulem mu druga, identyczna. Wszystko co w starej bylo podpisane bylo i w nowej. Bylem tak samo najedzony i tak samo czysty w obu przypadkach...
I ta naprawiana.. po naprawie nawet dawala wiecej AR niz ta nowa..
Osmielam sie zatem twierdzic ze to nasz ulubiony pan random w tym paluszki macza.. i Twojego kowala wybitnie nie lubi.

Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Moze to nie do konca w temacie zbroi ale zahacza problem "psucia"

Ostatnio to sie chyba tez cos zmienilo w psuciu broni... Niedawno wymienialem 1 miecz co 2-3 zbroje...(10-15h zabawy) przed wczoraj i wczoraj nowy nie używany miecz starczał na max 2h zanim stawal sie tragiczny po czym znikał.. Moze to i fajnie ale skonczy sie tym ze na wyprawke PvM trzeba bedzie zabierac 2-3 miecze :/
(zaobserwowane na exp krótkich mieczach z żelaza)
Zmieniło się coś czy nagle moje miecze nagle złapały jakiegos buga?

Dotykacie poważnego tematu jakim jest ekonomia w grze, spójrzcie:
1. ile kosztuje średniej klasy zbroja?
- 20 - 50 tys gp, tak mniejwięcej (jak ci ziom zrobi to pewnie taniej)
2. ile w ciągu 15h gry uzbierasz zlota?
- zależy gdzie i zależy z kim (sam/ekipa) ale obstawiam że ok 100 - 150 tysięcy lelo,
więc nie stać cię na naprawę?
3 TO NIE JEST GRA EKONOMICZNA - musi być jakaś umowność. Ja osobiście raz na jakiś czas daję do naprawy zbroję, mniej mi się niszczy bo walę z łuku, ale też walczę wręcz więc Ar spada, ale wolniej. Ale fajnie jest zagadać do innego gracz o taki drobiazg jak naprawa zbroi, bo jak dla mnie ma to sens i klimę
4. Uważam że ze zbrojami jest wszystko ok. ( nie znam się na randomie Razz

)

Dołączył: 10 Mar 2008 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Geom co do zbroi nie ma problemu, przynajmniej kowale maja interes (sam kiedys bylem kowalem - na CLTE ... gdzie zbroje praktycznie sie nie psuly Razz

)
Ze zbrojami jest ok tam bym nic nie zmienial, ale martwi mnie to co zaobserwowalem przez ostatnie 2 dni w szybkosci psucia broni :/. bo przez te dwa dni zurzylem wiecej mieczy a nizeli przez caly okres odkad wrocilem Smile

.
Jezeli taka predkosc psucia broni ma zostac to wypadaloby poinforamowac bo 2 razy juz biegalem z mobami na plecach z panicznym przeszukiwaniem cial czy oby gdzies nie lezy mobkowy sword Smile

.
Od dzis zabieram 2 mieczyki, chyba ze byl to swego rodzaju quest Wink

- "znajdz bron by cie nie zabili" Smile

Tak po prawdzie to ja zabieram zapasowe obuwie!!! bo już nie raz wracałem na bosaka z rekonesansu ^_^, szata rozumiem ale buty (od NPC) to mają żywotność jak badziew z supermarketu ( takie ironiczne odniesienie ekipy do rzeczywistości? ^_^. Ale nie będę się czepiał , maiłem fajną wymówkę że mi jaszczur tak przyładował że aż z butów wyskoczyłem!!!

PS
tak apropo Legendary to tak sobie pomyślalem że gdyby były stopnie jakości ( np. marny średni normalny dobry wyjątek legendary) toby może i zbroja droższa byla czy miecz ale by się tak nie psuła/psuł