Nekro? Ale jakto?

Wysłany: Śro 3:47, 19 Mar 2008

Jezeli w ktoryms z punktow ponizej sie myle prosze mnie poprawic ale wydaje mi sie to troceh przegieci jesli:

1) nekro aby dobrze zamotac w pvp potrzebuje... 20-30 ziolek
2) klatwa nekro na bron trwa strasznie dlugo i wojem nie da sie jej zdjac - a noszenie 5 broni w momencie w ktorym i tak sprzet wojownika jest 10-20 razy drozszy niz nekrusa, slabo sie oplaca w przypadku zgonu
3) nie kojarze czarow nekro , ale wystarczy dostac 2 strzalki czy jak to sie zwie na ryj i ile by sie hp nie mialo to za malo;d
4) zdaje mi sie czy czarow nekro nie da sie resowa?
5) ten smieszny czar ktory puszcza nekro na poli i biegnie za toba czekajac az padniesz - odkrywa z niewidki

podsumowujac.. biore sprzet za 50k , wychodze na nekruska z 20 ziolkami na poli, dostaje klatwe na bron - juz nie moge mu nic zrobic , i teraz tylko jedna z kilku opcji jak zgine ..

zdaje mi sie czy tak jest?;d

jezeli tak to mialbym kilka propozycji malych poprawek, ale poki co zamilkne bo moze to wszystko bledne obserwacje;d

Wysłany: Śro 3:59, 19 Mar 2008

Nie mam zbyt wielkiego doswiadczenia w pvp obecnym, ale ... ;]

Rzeczywiscie trafic na nekro w liczbie wiekszej niz 2 to jest bardzo ciezka akcja, klatwa na bron tez jest bardzo nieprzyjemna

W ogole wszystkie czary nekro sa nieprzyjemne ;]

No i z nekro nie ma nic ciekawego do zebrania, prawie jak PM na 095 ;]

Nie jestem za jakims udupianiem totalnym wszystkich czarow, ale spotkanie 2-3 nekro i nie zareagowanie natychmiastowe konczy sie przewaznie szybka smiercia ;]

Wysłany: Śro 6:36, 19 Mar 2008

No niras jest tak...

Wysłany: Śro 8:28, 19 Mar 2008

Drov Norwood napisał:

No i z nekro nie ma nic ciekawego do zebrania, prawie jak PM na 095 ;]

To złe języki ludzkie, pomówienia! Znam takich, których zgon oznaczał spory loot ;]

Wysłany: Śro 8:50, 19 Mar 2008

jesli chodzi o loot to nie poruszalbym tego tematu bo:
1 sa woje co biegaja z bronia na golasa
2 sa magowie co maja pare ziolek

a co do czarow pvp to nie do konca znacie ich dzialanie (tak mi sie wydaje) i za to jest ciezko.

co do klatwy na bron jedna sprawa mozna uniknac w bardzo prosty sposob, wystarczy zdjac bron, schowac sie.

z magiem tez bylo by ciezko jakby sie nie znalo nazw czarow i nie wiedzialbys co czaruje w danej chwili, mysle ze to kwestia czasu jak sie zapamieta (mozecie mnie pojechac jak widzicie krzaczki a nie inkantacje, jak krzaczki to moze to trzeba zmienic i bylo by dobrze? nie mowcie o tajnikach mekro bo jedna rzecz: prosty rolnik zna inkantacje magi to czemu nie mialby znac nekro)

To jest moja zdanie pewnie nie istotne bo nie wiem za wiele o pvp. a to sa moje obserwacje

Wysłany: Śro 10:36, 19 Mar 2008

Oberdaszek napisał:

jesli chodzi o loot to nie poruszalbym tego tematu bo:
1 sa woje co biegaja z bronia na golasa
2 sa magowie co maja pare ziolek

niestety to co napisales to sa wyjatki ktore nie potwierdzaja reguly, natomiast regula u nekrusow jest czarowana zbroja kosciana i pare ziolek, istnieje oczywiscie wyjatek - Flavius, no ale niestety wszyscy nekro procz niego swiadcza o tym co napisal sarin w topicu.

oczywiscie zamiast naklaniac nekro do noszenia lepszego sprzetu, coltain idzie im na reke dajac coraz to potezniejsze mozliwosci po minimalnych kosztach; pomijajac juz ogromna moc na starcie to zmiany ostatnio poczynione poprawiaja tez wytrzymalosc nekrusom jednoczesnie nic od nich nie wymagajac - np unoszaca sie sfera z kosci obnizajaca dmg, albo proby zmian w poli dajace nekromantom niewrazliwosc na magie (dla wojow juz od dawna sa nie do zabicia mimo slabego pancerza).

trzeba sie z tym pogodzic albo po prostu wziac sie za kox nekro ktore nieprzerwanie od wprowadzenia jeszcze na 095 jest najlepsza klasa na serwerze (tamer juz dawno zostal zapomniany), bo dopoki glowny skrypter i admin w jednym ma postac nekro na pewno nic w tej materii sie nie zmieni.

Wysłany: Śro 11:01, 19 Mar 2008

wiedzialem ze predzej czy pozniej wyjdzie, ze mam postac nekro i dla nekro robie dobrze... niedlugo nekro dostana instant killa przy zobaczeniu na granicy ekranu, i w sumie wszyscy beda nekro, suupeeer

Jak mam zmusic kogos do noszenia jakiegokolwiek sprzetu???

Dziwni mnie Mch ze sam nie lazisz w kosciance... czyzby byla za mocna a Ty wolisz byc "zbalansowany"?

Nekro for all..

Wysłany: Śro 11:16, 19 Mar 2008

Uważam, że faktycznie sa wprowadzane nowe mozliwosci dla necro, ale nie uwazam zeby wypominac to w tej chwili Coltowi, bo on tez ma necro
Często tez nawet potrafi uwalic necro nie mowiac o tym glosno albo poprostu nawet nie marudzi robiac to na prosbe graczy. A poza tym wprowadzil teraz np. jakies nowe mozliwosci dla kija necromanckiego i to pewnie kazdy zauwazy ale ze kurde wprowadzil tez kij dla druida to oprocz druidow nikt nie raczy spostrzec! Jezeli chodzi o pvp no to jezeli ktos ciagle pada z tego samego powodu np. jakiejs klatwy, to niech wezmie jeszcze jedna bron w koncu czy straci 50k czy 55k to nie duza roznica a bedzie mial chociaz wieksze szanse, przy czym jak nie chce to niech uzyje tej niewidki ;]

Powiedzcie np. ze nie podoba mi sie ze necro powiedzmy ma 10 kosci ktore ciezko zdjac (zaluzmy ze ktos ma taki problem) to niech od razu napisze propozycje jak to mozna zmienic ale nie w ogole to likwidowac zwlaszcza ze Admin siedzi nad kazdym skryptem godzinami zeby nie bylo bugow skrypt dzialal sprawnie nie lagowal i zeby podobal sie graczom (balans i inne glupoty)

P.S. Ja też bym chetnie zaproponowal kilka drobnych zmian ale widze nowa mape rozne rzeczy dodawane przez Colta i nie mam zamiaru mu dokladac roboty jak i Zas, Nobowi itp.

P.S. przestancie wrezcie plakac tylko znajdzcie rozwiazanie nie umiecie pokonac z jakiegos powodu kogos innego w pvp to znajdzicie jakis slaby pkt przeciwnika albo jak mozna sie ochronic przed jego atutami...

Wysłany: Śro 11:20, 19 Mar 2008

Prosta zasada

Jezeli necro potrafi grac to woj nie ma szans go zabic.
Mag ma duze szanse zabic necro ( choc cos tam byl topic kiedys ze nie wszystkie czary odbija lustro ... dzienw ).
Jezeli necro nie ogarnia calkowicie swojej klasy to latwo go czymkolwiek zabic.

Zeby wyrownac szanse woj vs necro trzebaby skrocic czas klatwy, ice breatha i wywalic ten "nowy" czar kosci latajacych wokol necrosa.

PZDR

Wysłany: Śro 12:12, 19 Mar 2008

1) nawet nie pomyslalem coltek piszac tego posta o twojej postaci (chociazby z tego wzgledu ze chyba jzu 3ci miesiac nia nie grasz - a jesli juz to nie pvp)

2) oberdaszek: moze i zdazaja sie nadzy woje z halka ale są na klapsa (nie to co nekro na poli)

3) zdjecie broni ? to ma byc sposob na nekro?;d no prosze cie.. piesciami mam go zabic?;d

4) nie chce udupienia nekro lecz zbalansowanie go - lub zrobienie czegos aby loot mial adykwatny do zabojczej mocy ..

Wysłany: Śro 12:35, 19 Mar 2008

wskrzeszone zwloki maja staty jak ofiara, ktora zabito i zniej je zrobiono, czy jakies const?
bo jesli jakies stale, to powinno sie je troche 'zbalansowac'.
takie wskrzeszone g..wno wali calkiem niezle hity.
jesli nie, to rozumiem ze to staty i wsio gra.

Wysłany: Śro 12:40, 19 Mar 2008

Coltain napisał:

Dziwni mnie Mch ze sam nie lazisz w kosciance... czyzby byla za mocna a Ty wolisz byc "zbalansowany"?

jest slaba ale jest za darmo...

nie napisalem tego posta powyzej tylko po to zeby wypomniec ci ze masz nekro, ale zeby zwrocic uwage na to ze majac nekro robisz glownie zmiany ktore mu nie szkodza.
natomiast jesli chodzi o klase maga, ktorym nie grasz, nie zauwazasz po prostu jak niektore zmiany sie odbijaly na grywalnosci tej klasy.

Wysłany: Śro 13:44, 19 Mar 2008

To ja powiem co zaobserwowałem ( jedną nockę bawiliśmy się z nekro w PVP ), nie jestem za udupianiem nekro, bo nie jest ich wielu to raz.. dwa - zaczęli się ogarniać troche (rpgowa sprawa, no i podoba mi się tępienie niezrzeszonych). A co odnośnie siły ich czarów i koszta.. powiem tak. Nekro poprostu ma być groźnym przeciwnikiem (głównie dla wojownika), przyznam że pieszo walczyłem z dwoma nekro i generalnie poskładali mnie jak chcieli. Może to dlatego, że była to moja pierwsza walka z nekro 1 na 1. Jak się dobrze przyjżeć to... walka z nekro bez konia nie ma sensu. Bo koń ratuje życie w tym przypadku, trzeba mieć ze sobą butle odświeżenia bo jeden czar co wysysa stamine mnie zaskoczył,ale jak widać butla jest rozwiązaniem. Czary mają spoko i nieogarniający nekro nie wykorzysta ich dobrze. Jedyne do czego mam zastrzeżenia to właśnie "Przeklinanie" broni. Bo gdy tak się stanie, to albo musze mieć ze sobą zapas broni Evil or Very Mad

albo "run FOREST! RUN!"... To jedyne co budzi we mnie jakieś wątpliwości, może dlatego że nie potrafie na to znaleść sposobu ? A jeśli chodzi o PVP z nekro to nie takie proste też zabić woja nekruskowki (jeżeli troche się poprzyglądasz ich czarom i wiesz jak zareagować)... Przyznam,że to pvp skończyło się przeklęciem 6 moich broni,ale jakoś specjalnie nie mam zastrzeżeń. Nie można ciągle narzekać , że jest "nie tak". Wychodze z założenia,że nekro musi być evil i powinni mieć wojne ze wszystkimi. A biorąc pod uwage,że zrzeszonych jest z 10, a ogarnia temat paru to nie ma co na nich narzekać.

Edit:
Nekro na poli - czarny licz średniego nekro składa się na 2 hity, lepszego na 3... (a 3 to dobicie tych ostatnich 3hp czy tam iluś)

Wysłany: Śro 13:52, 19 Mar 2008

sarin powaznie czy na zarty to napisales? jak nie masz broni w rece to nie zadziala czar.

Wysłany: Śro 13:55, 19 Mar 2008

No to już mam rozwiązanie Shocked

obczaić który to czar, bind pod przycisk (arm/disarm) i w chwili rzucania czaru wyrzucić broń z ręki Twisted Evil